reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze brzuszki i kilogramy

Tiger.. ja na szczęście pisałam o zrzuceniu kilogramów w postaci dziecka.. itp... inaczej w miesiąc 16 kilo to raczej o chorobę zahacza.....

ok.. napiszę co to ta zielona kawa... jest w smaku capuccino.. kuracja jest 18 dniowa.. dziennie się pije jedną filiżankę, zaparza się w 80 stopniach jak zieloną herbatę... ale jest to napój rozpuszczalny...
nazywa się to: GREENCOFFEE800 firmu Leptin.. ponoć na necie jest to ale na necie jest sprowadzana z chin o jakimś innym składzie.. opakowania nawet wyglądają podobnie.. ale skład inny.. inne sa proporcje.. ta zielona kawa to ma skład: 70 mg Wapnia, 250 mg Chromu, 700 mg ekstraktów: zielonej herbaty działającej jako antyoksydant, cofeiny, azjatycki żeń szeń...
po niej nie mam takiego apetytu.. jem normalnie.. porcje zmniejszone ale wszystko.. ograniczam słodycze... ale jak mam ochotę to jedno ciasko wystarczy....
fakt, że to cholerstwo drogawe, bo 70 PLN kosztuje ale ja widzę efekty.. waga stała w sumie w miejscu w pierwszym tygodniu a potem ruszyło.. miałam już rezygnować ale uparcie piłam jedną dziennie i do tego nie chciało mi się kawy... ma się uczucie sytości... ale to nie znaczy że nie należy jeśc....
http://greencoffee800.pl/index.php?...&category_id=1&option=com_virtuemart&Itemid=4

a propo skladu tej kawy, ja tez jak przed ciaza sie odchudzalam to dostalam zalecienie od dietetyka aby lykac chrom na obnizenie apetytu. dokladnie ten z linka i szczerze polecam bo pomagał. teraz wlasnie przez niepohamowana ciagla ochote na slodycze nie moge zrzucic kilogramow po ciazy :-( ale w czasie karmienia nie wolno tego lykac:-(
Fibercrome

Sprawdzajcie dokładnie jaki chrom bierzecie.
Chrom
 
reklama
Muszę się pochwalić troszkę. Na początku diety nosiłam biustonosze rozmiaru 100G. I to taki na karmienie porozciągany. Teraz ostatnio kupiłam 90E i już się robią za duże. Będę musiała kupić chyba 85D. Spodnie też się robią za lużne w pasie.Ale poczekam jeszcze miesiąc bo nie stać mnie żeby cały czas nowe kupować.
 
Muszę się pochwalić troszkę. Na początku diety nosiłam biustonosze rozmiaru 100G. I to taki na karmienie porozciągany. Teraz ostatnio kupiłam 90E i już się robią za duże. Będę musiała kupić chyba 85D. Spodnie też się robią za lużne w pasie.Ale poczekam jeszcze miesiąc bo nie stać mnie żeby cały czas nowe kupować.
Brawo:tak:
 
reklama
Do góry