reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

nasze brzuszki i kilogramy

reklama
estragon ciąża pełną parą :yes: no ale u Ciebie to już 15tc więc nie ma się co dziwić ;-)
 
jaki tłuszcz kobieto! chyba pod ciuchami go gdzieś schowałaś bo na fotce nic nie widać :-p
 
elwiwas taka chudzinka jesteś i o jakimś tłuszczu mówisz:confused::sorry2:. Na moje oko jesteś szczuplutka, ja tam tłuszczyku nie widzę, a brzuszek już się fajnie zaokrąglił:tak:.
 
powaznie :tak: wyglada na brzuszek w ktorym mieszka dzidzia;> ?
Owszem jestem szczupla, przed wazylam 52,53 teraz 56z czyms ale mam wrazenie, ze to brzuch lakomczuca :-p

chcialam dodac, ze ubranie ktore widzicie jest robocze:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
estragon, fajniutki już ten Twój brzuszek. Dawaj jednak fotkę z odkrytym :-)
Czytałam też na innym wątku, że "motylki" już czujesz. Super, ja też już chcę, auuu

elwiwas, ja Ci dam tłuszczyk. Czujesz uszczypnięcie w ucho za te bezeceństwa :-D;-) Fajnie wyskoczył Ci brzuszek.

shyangel, nie ma za co. Co prawda, to prawda :happy2:

A u mnie największy jest na wieczór, a szczególnie jak się troche "narobię" w domu i nałażę. Wtedy nim sie rozkoszuję najbardziej :-D
I niestety apetyt już wrócił. A tak fajnie było na początku. Jadłam tylko z rozsądku, ale bez smaku. A teraz, eh....
 
Do góry