Wczoraj o brzuchach, dziś o biustach, a ja weszłam na wagę po świętach i 3 kg dodatkowe - masakra! :-( Przez święta zjadłam z 3 kg cukierków i czekolad, nie mówiąc o ciastach, które pochłaniałam na potęgę... :-( Od początku ciąży 6 kg na plusie. To połowa ciąży, więc podejrzewam, że jeszcze z 6 kg (jak nie 8 kg ) przytyję i mam nadzieję, że nie więcej... Błagam, tylko nie piszcie mi, że jakieś statystyki mówią, że więcej... bo padnę
reklama
afilacja, ja też nie chcę więcej niż 8 przytyć..
a wcinam słodycze non stop.
całę szczęscie z fast foodów zeszłam, bo na początku mnie na fastfoody ciągneło, a teraz liony, michałki, grześki i takie inne czekoladowe bajery :-)
a wcinam słodycze non stop.
całę szczęscie z fast foodów zeszłam, bo na początku mnie na fastfoody ciągneło, a teraz liony, michałki, grześki i takie inne czekoladowe bajery :-)
Ja dopuszczam do swoich myśli tak w sumie z 14 kg na plus od początku ciąży. Wtedy będę zadowolona :-) No, ewentualnie do 16 kg, ale nie więcej! Boże, co tu zrobić, żeby więcej nie przytyć?! Przecież nie będę się głodzić... A ja, kurcze, ciągle głodna jestem
ja sobie powiedziałam na początku ze 13 kg to max.
i widzę, że mamy ten sam problem, ja cały czas jestem głodna, staram się jeść owoce, ale po nich mam już tak słodko-kwaśno w buzi, zęby jakie dziwne..
no i zauważyłam, że porcje np. obiadu czy kolacji coraz większe jem
i widzę, że mamy ten sam problem, ja cały czas jestem głodna, staram się jeść owoce, ale po nich mam już tak słodko-kwaśno w buzi, zęby jakie dziwne..
no i zauważyłam, że porcje np. obiadu czy kolacji coraz większe jem
julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
To mnie też bardziej słodkie pasuje,tyle że np.naleśniki na słodko,biały ser z miodem(wiem miodu nie wolno ale tak ociupine),albo sałatka owocowa z jogurtem i wogóle jogurty...
A takie typowe słodycze leża i wcale nie mam na nie ochoty,na choince wisi ze 2 kg cukierków i w barku z 5czekolad z orzechami i jakaś bombonierka...a nawet ferrero roche (czy jak to się tam pisze).
Jednak stwierdziłam że nie można tylko na słodkich daniach i czasami zmuszam się na kanapkę z wędliną:-(
Czy pijecie herbatę???czy jakies soczki i tym podobne?
A takie typowe słodycze leża i wcale nie mam na nie ochoty,na choince wisi ze 2 kg cukierków i w barku z 5czekolad z orzechami i jakaś bombonierka...a nawet ferrero roche (czy jak to się tam pisze).
Jednak stwierdziłam że nie można tylko na słodkich daniach i czasami zmuszam się na kanapkę z wędliną:-(
Czy pijecie herbatę???czy jakies soczki i tym podobne?
magda102
Fanka BB :)
Nie no o cycach też możemy... Właśnie co do biustonosza do karmienia. Dziewczyny ten zakup zostawcie na ostatnią chwilę. Nawet wtedy w miseczce powinno być sporo luzu, raz, że po porodzie cyce "ogromnieją" a żadne uciski nie mogą mieć miejsca. Dwa, że w pierwszych dniach przy nawale pokarmu wkładki laktacyjne można sobie wsadzić.... a więc trzeba ratować się nawet pieluchami - ja osobiście rozcinałam je na pół, a i tak szybko potrafiły przecieknąć ..... szok.A ja myślałam ze o cycach rozmawiamy
Miałam super biustonosz z "klapami" ale po porodzie mimo dużego zapasu w miseczkach okazał się sporo za mały, musiałam się szybko przesiąść na zwykłe babcine cyckonosze.
julita1212
Szczęśliwa mamusia:) Cudownej dwójeczki :*
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2008
- Postów
- 17 639
kurcze a mnie herbata wcale nie wchodzi 1 kubek to maks...:-(ta rooibios to już wogóle mi nie smakuje...
wiem że to błąd ale pije kawe cappucino i to 2-3 kupki,i sok kubuś ok 2 buteleczek...woda też odpada:-)...żeby było ciepło to wode bym pewnie piła a tak nie mogę:-(
wiem że to błąd ale pije kawe cappucino i to 2-3 kupki,i sok kubuś ok 2 buteleczek...woda też odpada:-)...żeby było ciepło to wode bym pewnie piła a tak nie mogę:-(
reklama
To mnie też bardziej słodkie pasuje,tyle że np.naleśniki na słodko,biały ser z miodem(wiem miodu nie wolno ale tak ociupine),albo sałatka owocowa z jogurtem i wogóle jogurty...
A takie typowe słodycze leża i wcale nie mam na nie ochoty,na choince wisi ze 2 kg cukierków i w barku z 5czekolad z orzechami i jakaś bombonierka...a nawet ferrero roche (czy jak to się tam pisze).
Jednak stwierdziłam że nie można tylko na słodkich daniach i czasami zmuszam się na kanapkę z wędliną:-(
Czy pijecie herbatę???czy jakies soczki i tym podobne?
Jak to miodu nie wolno????!! Jestem w szoku! Dziś kupiłam słój 1,4 litra tego smakołyku - mnie i mojego M. bierze przeziębienie od wczoraj, katary mamy takie że hej i myslałam, że sobie na noc takie gorące mleczko z czosnkiem i miodkiem zafunduję, aż tu nagle co ja słyszę...?
Dlaczego miodu nie wolno?
Piję herbatę non stop, po za tym wodę mineralną, a ostatnio nawet i kawę mi się zdarza, bo na ból głowy pomaga... Mam czasem takie migreny, że ruszyć, się nie mogę, więc czasem ze strachu jak sie ból zaczyna , to łyknę nie za mocną kawkę i przechodzi... Jednak staram się to ograniczać, bo to dopiero od świąt zaczęłam pić, tak mniej więcej jedną co 3 dni... :-(
Podziel się: