reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Nasze brzuszki i ich brak - wracamy do formy po porodzie

Ja już od końca 3 miesiąca chodziłam w biustonoszu do karmienia bo w innych nie dawałam rady, bardzo mi bylo niewygodnie nawet w lekko usztywnianych ;) piersi mi sie przelewaly górą, okropne uczucie ;) ciekawe ile w tych swoich piersiach mamy dodatkowych gramów ;-)


 
reklama
Dzięki Dziewczyny za podpowiedzi.
Niestety, nie kupię stanika przez internet, bo ja bezwzględnie muszę mierzyć przez moją asymetrię. Trafić w fason, to u mnie naprawdę sztuka.
Przyznaję też, że szkoda mi kupować kolejne staniki na miesiąc, może dwa w odstraszających cenach, no ale póki co nie miałam wyjścia i pewnie tak zostanie :/
Tab, na Kozackiej byłam, ale nic nie znalazłam, muszę jeszcze na Piekary zajrzeć. I to szybko, bo czuję, że lada dzień, a będą mi wypływać ;-)
 
Teraz wygladamy tak: 21tydzien 6 dzien. Na plusie 2,5 kg czyli waga wyjsciowa sprzed ciazy :)

21 tc (2).jpg
 
A ja nie schudłam ani grama. Zero wymiotów. "Tylko" super, hiper okropne mdłości, które musiałam zagryzać choćby sucharkiem, żeby mi było lepiej. Może dlatego tak mam na plusie. Do tego 4 miesiące (a w sumie to chyba z pół roku) luteiny i kilogramy do przodu - ale sobie wytłumaczenie znalazłam ;p
 
Cześć mamuśki :-)
Tak czytam o tych waszych biustach i jestem pod wrażeniem.... Mnie z 75c poszło w 85dd a i tak mi ciężko, więc mogę sobie tylko wyobrazić ile się musicie nanosić :rofl2: ale chyba mężowie/ partnerzy są zadowoleni z takiego obrotu sprawy:-p
Mnie już brzuszek poszedł na tyle wysoko, że podchodzi pod biust i mnie ciśnie. Wieczorkami muszę zdejmować biustonosz, bo normalnie nie mogę oddychać....
A na plusie jestem 11kg:-D :szok::-D
Bużka
 
Szok, jak wam te biusty rosną. Mój tam w miejscu czyli zawsze 75D i niezależnie która ciąża, czy karmię czy nie, biust praktycnie mi nie rośnie, jedynie bardziej się ujedrnia, jak jest pełen mleczka. A w pasie 92cm, z ciekawości zmierzyłam. Chudnąć też już przestałam, choć waga nadal wyjściowa.
 
reklama
ja mam aktualnie 4 kg na plusie. Jako że zawsze miałam problemy z wagą i wiecznie musiałam uważać na to co jem, z trudem przychodzi mi godzenie się z przyrostem masy. Wiem, że to dla dobra niuni, ale z ciężkim sercem spoglądam na coraz to większą cyferkę na wyświetlaczu.
Co prawda mam wrażenie, że oprócz brzucha i biustu nigdzie za bardzo nie urosłam, ale i tak czuję się jak spaślak:zawstydzona/y:
 
Do góry