reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasza Waga

skonsultowałam z mężem - położna mówiła o dietach odchudzających i intensywnych sportach (czyli powtarzam się), nie możemy za dużo schudnąć w szybkim tempie
 
reklama
Ciekawe co powie nasza położna. Zresztą mam pod ręką poradnię laktacyjnę. Dla mnie to naprawdę istotna sprawa. Nie chce być gruba ani jeden dzień dłużej niż to konieczne :-(
 
no to może dorzucę jeszcze jedną nowość (przynajmniej jak dla mnie), po porodzie znów będziemy miały brzuchale, które powoli będą schodzić sobie w dół... tylko nie pamiętam ile cm dziennie:no:
dziewczyny, te które już rodziłyście, jak to było w waszym przypadku?
 
Jak to znów?

Rozumiem, że nadal?

Mnie mój ukochany uświadomił w ten sposób: po porodzie babka ma brzuch jak w piątym miesiącu tylko... obwisły :szok:
 
nie chcę teraz namotać, a mąż śpi. ale to było jakoś tak, że po porodzie (jeszcze w szpitalu) brzuch może się podnieść i wyglądamy jak w ciąży, a potem z dnia na dzień macica się obkurcza i jest coraz niżej (chyba jakoś tak to było, bardziej zapamiętałam, że musimy zrobić siusiu najpóźniej do 12 godz po porodzie, bo jak nie to siłą - cewnikowanie lub inną metodą)
 
Ja po dzisiejszym ważeniu - porażka od ostatniej wizyty miesiąc temu 6600 na plusie:szok: czyli razem 16600. Nawet nie wiem kiedy przeważnie tyłam 2-4 kg na miesiąc a tu nagle tyle, czyżby to wina świąt?:confused: Brzucha to nawet sobie nie mierzę bo znowu się zaryczę:sick: .
 
A tak chciałam przytyć nie więcej niż 15 kilo przez całą ciążę, a podobno w ostatnich miesiącach najwięcej się przybiera :-(. A z drugiej strony dzidzia już trochę waży, tak sobie to tłumaczę :-).
 
Esia mój mąż się ze mnie śmieje, że połknęłam dziecku piłkę i nie chcę oddać :-D Musiałabym go "zgwałcić" o zdjęcie i wkleić na zamkniętym.

Kachasek ja po jakichś trzech ygodniach wchodziłam w dżinsy sprzed ciąży, a później zrobiły się na mnie za duże ;-) bo w ciąży przytyłam 6kg, a po schudłam 16-18kg i wyglądałam jak kościotrup. Dwa lata wracałam do wagi sprzed ciąży (tylko w inną stronę niż większość kobiet:tak: )
 
reklama
Do góry