reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasza waga w ciąży

reklama
A powiedzcie mi, czy Was na wizytach też ważą w kozakach i pełnym ubraniu? Ja zawsze jestem przerażona jak widzę te cyfry na wadze :szok:- w bieliźnie ważę jakieś 2-3kg mniej :eek:
 
mama2013 no właśnie mnie też wkurza to ważenie w całej garderobie z butami włącznie. Na pierwszej wizycie waga pokazała mi 59,7 i się zbuntowałam że tyle nie waże bo kozaki itp więc lekarz mi wpisał do karty ciąży 58kg.

Teraz na ostatniej wizycie również w pełnym umundurowaniu :p waga pokazała 58,2 i wpisał mi 58kg a wiem że waże 56...
 
Tak i on ma elektroniczną i my w domu tez...Kurde przez te wagi nie wiem ile przytyłam,,,,
To wyjaśnia - te wagi są strasznie czułe. Wystarczy, ze podłoga nierówna, postawi się w troszkę innym miejscu niż poprzednio - i już waga będzie inna. Najlepiej waż się na jednej (np swojej) i porównuj różnicę od poprzedniego pomiaru. Tak jak mówiła martam&m - jeśli już nieco błędnie pokazuje, to żeby zawsze ważne żeby z równym.
 
To wyjaśnia - te wagi są strasznie czułe. Wystarczy, ze podłoga nierówna, postawi się w troszkę innym miejscu niż poprzednio - i już waga będzie inna. Najlepiej waż się na jednej (np swojej) i porównuj różnicę od poprzedniego pomiaru. Tak jak mówiła martam&m - jeśli już nieco błędnie pokazuje, to żeby zawsze ważne żeby z równym.

No właśnie teraz dopiero ważyłam się na tej swojej i nie mam porównania. Muszę dorwać jakąś zwykłą wagę..:tak:
 
Ja u gin się waże w ubraniu ale bez butów... i jak dziś się rano ważyłam tylko w koszulce w domu to w sumie i tak wychodzi 3 kg różnicy więc będę się trzymała swojej wagi bo sie na niej od początku waże... ehhh jak ja później schydne... :-(
 
Te wagi stare lekarskie (moim zdaniem najuczciwsze) czasem można spotkać jeszcze w przychodniach/poradniach dziecięcych (bo mają też miarkę do mierzenia wzrostu). W poprzednim przedszkolu w "gabinecie pielęgniarki" była też i tam się ważyłam. Może gdzieś miałabyś możliwość skorzystać, porównać ze swoją wagą domową.

Mnie lekarka nie waży. Jest waga jakby była potrzebna (też elektryczna), ale zazwyczaj tylko pytają i wpisują w kartę.
 
reklama
Do góry