reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nabiałowe sprawy

mam 8 miesięcznego synka, za 2,3 tygodnie bedziemy wprowadzać nabiał. czy mozecie polecić najlepsze, waszym zdaniem, produkty na poczatek?
bardzo dziekuje za pomoc.
 
reklama
Moim zdaniem nie ma czegoś takiego jak "najlepsze" produkty czy firmy, twoje dziecko moze mieć inny gust niż moje, napewno polecane są te firmy które mają rekomendancje Instytutu Matki i Dziecka czy czego s w tym stylu czyli sa przeznaczone dla dzieci. Ale ja ska dla dzieci to są dużo droższe niż te zwykłe produkty, a czy sa lepsze hm to juz trudno ocenić, ja naprzykład o Danonkach nasłuchałam sie wiele złego ale sama podaje je dziecku ale z umiarem. Mozna spróbowac od naturalnych jogurtów żeby dziecku nie "zepsuć" smaku, moja niestety juz po innych mlecznych daniach nie zagustowała w jogurcie.

Dziecko jedne produkty odrzuci drugie zaakceptuje, trzeba próbować no i patrzec na własną kieszeń, jeżeli stać cie na drogie produkty to najlepsze jest chyba nestle. Ja osobiście słyszałam opinie mam że podają dziecku przetwory firmy Maćkowy.

 
witam! chciałabym Was drogie mamy prosić o radę. mój synio ma 8 miesięcy i niebawem będę wprowadzać nabiał. co polecacie na początek? dodam, że jestem ostrożna, bo sama jestem alergikiem. a synek ma pewne skłonności uczuleniowe. czy polecacie Danonki i Bakusie, czy może macie już wypróbowane produkty mniej znanych firm. i co? serki, jogurty?
wiem, że moje dziecko może inaczej zareagować, niż Wasze, no ale na czymś muszę się oprzeć.
dziękuję
 
Chyba trudno podać konkretną firmę - ja raczej patrzę na skład - żeby był jak najprostszy, no i bez E... i innych takich dziwnych rzeczy. Mój synek z powodzeniem wypija na przykład jogurt Grosik i nic mu nie jest, choć niektórzy twierdzą, że co najtańsze, to najgorsze... mi się wydaje, że niewiele się różni od tego droższego (oprócz ceny). Oczywiście warto kupować rzeczy przeznaczone dla dzieci, na przykład Bakusie, Danonki - te przynajmniej teoretycznie są robione pod kątem małego smakosza, choć o tym tez można by dyskutować (patrz inne wątki...). Ja na początek podawałam zwykły jogurt naturalny i serek wiejski, ale jeżeli boisz się, że to może zaszkodzić dzieciaczkowi, to może na początek spróbuj takich słoiczkowych deserków - owoce z twarożkiem lub jogurtem.

pozdrawiam
nikita
 
Beatko - ja zaczęłam od jogurtów Danonków, ponieważ ich opakowania były najmniejsze.
Warto skonsultować się z pediatrą, jeśli synek ma tendencje uczuleniowe - być może zaleci późniejsze wprowadzanie produktów z białka mleka krowiego. Mój synek dostał danonki dopiero po 2 urodzinach (miał skazę białkową), wcześniej dostawał sojowe jogurty, które uwielbiał  :D.
 
Nam pediatra zalecił wprowadzanie produktów z mleka krowiego od jogurtów, podobno najmniej uczulają.
Pozdrawiam
 
Polecam takie dla dzieciaczkow - niemolwaczkow. Trafilam na Gerbera, ale ogladalam ulotki i sa z Hipp i BoboVity deserki z jogurtem, twarogiem. Mysle, ze to lepsze na poczatek niz Danonki i Bakusie. Mojej Soni bardzo zasmakowalo, nigdy nie widzialam by cos tak ladnie jadla.
 
nierzumiem dlaczego wszyscy zaczynaja od Danonkow, ja rozumiem ze to dla dzieci, ale jakos nie wydaje mi sie by to byl idealny produkt dla niemowlaczkow. moja lekarka powiedziala, ze napoczatek mam podac nabial z tych dziecinnych firm gerber, hipp, a pozniej powoli probowac danonki.
 
Sandros - wczoraj natchniona twoim postem a propo deserków z jogurtem kupiłam małemu taki deser Gerbera, dzisiaj dostanie go na podwieczorek zobaczymy co się będzie działo :)
 
reklama
Soni bardzo zasmakowal. Pierwszy podalam zwykly serek z Mlekowity, bo nie umialam znalezc z Gerbera itd. zjadla, tak sobie, a jak podalam z Gerbera, to zjadla cala zawartosc sloiczka.
A jak u Ciebie?
 
Do góry