reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Na sygnale!!! Wątek alarmowy BEZ KOMENTARZY

ewelinka12

Fanka BB :)
Dołączył(a)
18 Marzec 2013
Postów
1 145
Miasto
podkarpackie
To miejsce na wiadomości/smsy od Sierpniówek, które np. rodzą, musiały poleżeć w szpitalu itp lub mają problemy zdrowotne związane z ciążą.
Bede informowac na bieżąco, jesli chcecie moj numer tel to wyslijcie mi wiadomosc.

Wątek bez komentarzy!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
i jeszcze raz ja. Wiktoria przyszla na swiat o 14:20 wazy 2940 i 54cm dluga. porod ekspresowy od 12 zaczela dzialac oxy a o 14 bylo po wszystkim. pozdrawiamy ciocie z bb fotke wstawie pozniej:))
 
Dziewczyny Shisha urodzila!!!!
''Dzis ok 15.30 czasu saudyjskiego przyszedl na swiat Abdulrahman z waga 4400 g przez cesarskie ciecie. Pozdrawiamy"

wszystko z nimi w porzadku, cesarska planowana na szybko!
 
Ostatnia edycja:
SMS OD DOLARES

a wiec badaja mnie pod katem tego czy nie mam zatrucia ciazowego. Mam przez dobe siuski zbierac i sie okaze bo bylo bialko w moczu. Z ktg skurcze na 52% i tak mnie bolalo ze chyba juz nie chce rodzic. Maja mi zrobic test z oxy (min dawka) zeby zobaczyc jak maly reaguje i oczywiscie rusza sie ciagle a ja prawie nic nie czuje. Nie wiem czemu czuje calymi dniami a dzis prawie nic. Dali mi leki na zbicie cisnienia. Jutro beda mierzyc i wazyc malego. Fajna mam sale bo jedynka z wanna i tv i wszelkimi wygodami ale mam przeczucie ze nie urodze przy tym pobycie jeszcze...
 
Ja mam wskazania od okulisty do cesarki i dzisiaj bvylam na drugim ktg i ordynator stwierdzila ze nie ma w sumie co czekac i w pon mam sie juz zglosic na oddzial (termin normalnie mam na 6 sierpnia) ale powiedziala ze juz tydzien w ta czy w ta to bez roznicy
 
OD DOLARES

nie wypuszcza mnie ze szpitala bez dziecka na rekach. Maja mi pomoc urodzic. Ide dzisiaj na usg bo wczoraj wyszlo ze maly wazy 3900 i maja dokladniej sprawdzic wage i podjac decyzje czy bedzie sn czy cc. Ja przy takiej wadze to wole cc ale zobacze co postanowia...pozdrowienia dla wszystkich i trzymajcie kciuki
 
wczoraj dostałam po południu (kolo 13:30) 39 stopni gorączki i nie spadała pomimo podawania leków. Zapis ktg miałam w tym czasie robiony i tez im się nie podobał bo tętno małego było w okolicy 190. O 18 pani doktor wzięła mnie na badanie i rozwarcie dalej było 3cm ale jak schodziłam z fotela odeszły mi wody. Dzięki Bogu czyste. Poszłam pod prysznic i jak mnie skurcze wzięły to myślałam że umrę tak bolało. Od 18:20 byłam na porodówce. Zaczęły się problemy z tętnem dziecka, bo zanikało albo było bardzo słabiutkie więc musiałam być stale podpięta do ktg. Musieli mi podać leki na zwiększenie tętna mojego i tak mną zaczęło telepać że aż się przestraszyłam, ale małemu pomogło bo tętno było w miarę stałe i w okolicy 150. Musieli podać tez coś na zahamowanie skurczy bo skurcze były mocne na 70% a mało efektywne bo rozwarcie zatrzymało się na 4cm. No a potem to się już działo z górki. Wenflon podanie leku na gbs. Wyciek coraz bardziej zielonych wód, ponowny zanik tętna i decyzja o cięciu. O 20:20 wzięli mnie na blok, przyszykowali i o 20:50 syn był z nami :) Niestety od razu musieli go do respiratora podłączyć bo miał problemy z oddychaniem. Dostał 5 punktów APGAR a potem dwa razy po 6 punktów. Urodził się z wagą 3440g i wzięli i zabrali go na patologię noworodków. Najprawdopodobniej ma zapalenie płuc i musieli jeszcze raz podawać antybiotyk na gbs. Dzisiaj już jest z nim lepiej a ja na razie nie mam pokarmu i martwię się czy dam rade karmić a tak bardzo bym chciała.
 
reklama
Do góry