reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Myślę o ciąży, ale...

Dołączył(a)
17 Maj 2019
Postów
3
Mam 28 lat i razem z mężem zaczynamy myśleć o dzieciątku. Nigdy nie zachodziłam w ciążę, temat mnie nie interesował, więc proszę o wyrozumiałość jeśli mój problem wyda wam się głupi.

Od 4 lat jestem w związku, od prawie roku po ślubie. W tym czasie jedyną formą „antykoncepcji” był stosunek przerywany. Nigdy nie używaliśmy żadnych zabezpieczeń. Niespecjalnie też staraliśmy się nie zajść w ciążę. Mam obawy, że skoro przez tyle lat nic się nie wydarzyło, to oznacza, że być może będziemy mieć problem z zajściem w ciążę.

Dodam, że raczej jestem zdrowa, choć często zdarzają się u mnie różne infekcje intymne.

Zanim jednak zacznę szukać przyczyn u specjalisty, może ktoś z was miał podobny problem i może udzielić kilku wskazówek?

Będę wdzięczna za niehejtowanie

N.
 
reklama
Rozwiązanie
Rozumiem Twój ból. Ważne, ze teraz już jesteś tak daleko [emoji173]
Ja wcześniej prowadziłam z mężem takie życie fit, wyniki super, kondycja super, ale za to stresu trochę więcej miałam i okazało się, ze serduszko nie bije. W obecną ciążę zaszłam 3 miesiące po zabiegu, wyniki takie sobie, siłowni brak, dietę odpuściłam, ale po poronieniu nie było nic w stanie mnie zestresowac, bo uważałam, ze nie ma nic gorszego. I póki co jestem już dalej niż byłam [emoji6]
i oby tak dalej trzyma mocno kciuki! ja tez już diety nie trzymam ,wyniki mam w normie
Masz rację nie można się nakręcać , u mnie niestety tak było ,1 ciąża w 2 cyklu pusty pęcherzyk , i się zaczęło już nie mogłam o niczym innym myśleć ,po roku zmiana gina , po 3 miesiącach i leczeniu ciąża ,ale serduszko przestało bić w 9 tyg, no i później dieta po 3 miesiącach na diecie ciąża obecnie 22 tydz
Rozumiem Twój ból. Ważne, ze teraz już jesteś tak daleko [emoji173]
Ja wcześniej prowadziłam z mężem takie życie fit, wyniki super, kondycja super, ale za to stresu trochę więcej miałam i okazało się, ze serduszko nie bije. W obecną ciążę zaszłam 3 miesiące po zabiegu, wyniki takie sobie, siłowni brak, dietę odpuściłam, ale po poronieniu nie było nic w stanie mnie zestresowac, bo uważałam, ze nie ma nic gorszego. I póki co jestem już dalej niż byłam [emoji6]
 
reklama
Ja mam 23 lata i od prawie 4 lat w związku. Przez ostanie 2 lata próbowaliśmy ale nie wychodziło też myślałam że coś jest ze mną nie tak. A teraz jestem w 8 tc
 
Mam mutacje genu typu V- Leiden
Mhhh to acard moze byc mało moze dlatego ciąże obumierają zrobilaś badania na zespół antyfosfolidowy ?
Moze wejdź na watek poronienia nawykowe leczenie immunologiczne jest tam nas dość sporo z takimi problemami większość z dobrym lekarzem i lekami odpowiednimi urodzilo dzieci w tym ja stracił również 2 ciąże
 
Rozumiem Twój ból. Ważne, ze teraz już jesteś tak daleko [emoji173]
Ja wcześniej prowadziłam z mężem takie życie fit, wyniki super, kondycja super, ale za to stresu trochę więcej miałam i okazało się, ze serduszko nie bije. W obecną ciążę zaszłam 3 miesiące po zabiegu, wyniki takie sobie, siłowni brak, dietę odpuściłam, ale po poronieniu nie było nic w stanie mnie zestresowac, bo uważałam, ze nie ma nic gorszego. I póki co jestem już dalej niż byłam [emoji6]
i oby tak dalej trzyma mocno kciuki! ja tez już diety nie trzymam ,wyniki mam w normie
 
Rozwiązanie
Do góry