reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mum2Be czyli mamusie w ciazy.

hej aniu to jak u mnie pospalam troszke i jak nowo narodzona oprocz tej zgagi cholernej nic mi nie pomaga:((((((
czy macie jakies newsy o tichonku,pisala wczoraj ze zdecyduja dzis czy wywolywac ale nic nie pisze to moze i czekaja
 
reklama
czy macie jakies newsy o tichonku,pisala wczoraj ze zdecyduja dzis czy wywolywac ale nic nie pisze to moze i czekaja

Biolu Tichonkowi dzis robili masaz szyjki plus zel a czy urodzila to nie wiem,pisala do mnie o 13 ze plamienie ma i nie wie czy czop jej odchodzi czy to po tym masazu

Mnie brzuch dalej boli i te czeste latanie do kibelka :/
 
I jak tam z Tichonkiem dziewczyny??;> hehehe Wsyztskie ktore spodiewaja sie malenstwa a jest juz b;lisko widze ze jak an szpilach :p Niech nastanie juz godzina W :p Moj tez sie juz doczekac nie moze smieje sie ze moglby juz Antek wyjsc bo ilez mozna a pozatym stresuje sie i chcialby pepowke :D
 
Tichonku, gratulacje! Nameczylas sie bidulko, ale masz juz swoje szczescie przy sobie :)


Ciekawe, ktora bedzie nastepna. U mnie poki co cisza....
 
:-):-):-)
Jesteśmy w domku,przedstawiam osobiście mojego Mateuszka,9 pkt.,50cm.,4270g.,zero problemów tym razem z łożyskiem,choć poród duuuużo cięższy niż z Radkiem,ale co tam,szybko zapomniałam:-)
 
Aniaa wylądowała w szpitalu z infekcją nerek:baffled:Dostała którejś nocy drgawek i 40 st.gorączki,przygotowywali ją do cesarki bo była strasznie osłabiona ale dostała leki i jej się poprawiło:tak:Na razie wiem tylko tyle,dowiem się więcej i dam znać:tak:
 
reklama
Tichonku, a jak sie czujesz w roli podwojnej mamy? ciezko jest?

dzieki za info o Ani

Aniu, zdrowka zycze, mam nadzieje, ze jest juz lepiej
 
Do góry