reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mum2Be czyli mamusie w ciazy.

reklama
Czesc Dziewczyny, W koncu znalazlam chwile, no i chcialam sprawdzic czy Aga juz urodzila, ale widze, ze jeszcze nie. Tak czy inaczej Aguś z tego co piszesz to wyglada na to, ze to JUZ :-) Trzymam kciuki, tym bardziej mocno, ze widze, ze ostatni wpis z wczoraj wiec mozliwe, ze juz tulisz swoje Malenstwo :-)

Jesli moge zapytac - karmisz piersia? Jesli tak, to jak Ci idzie? :)

marakuya - probowalam karmic, ale nam nie wyszlo :-( po rozmowie z mezem doszlismy do wniosku, ze chyba jednak sobie odpuscimy - ja sie denerwuje, Adas sie denerwuje i przede wszystkim dopiero jak dalam mu butelke zaczal przybierac na wadze.

Josia jak tam? teściowa nie wyleciała w powietrze jeszcze?

Anineczko, nic nie mow. Wczoraj poleciala do PL i nawet nie wiesz jak mi ulzylo. Mielysmy ze soba niezle spiecia, dyskusje i awantury. Stanelo na tym, ze wmawiam jej chorobe, kiedy to ona sie stara i ze w 80% nie jest soba. szczerze nie chcialabym zobaczyc 100% - te 20% w zuplenosci wystarczyly... ale to opisze w innym watku bo jest o czym pisac.

Josia jak tam samopoczucie i maleństwo.

Adaś jest cudowny. Jak na razie tylko je, spi, pierdzi i serwuje nam "jajka w musztardzie" :-p
Jedynym problemem jaki mamy to jest to, ze nie chce spac w lozeczku. Usypiamy, odkladamy do lozeczka - placz po chwili. Ale jak uspimy i polozymy do naszego lozka - spi twardo. Nie wiem, ale wydaje mi sie, ze chce byc blisko, albo po prostu musi "czuc" nasza obecnosc. Takze spimy we trojke na razie :-)

I mam pytanie do Was - jak czesto powinien robic kupke? Ostatni raz robil ponad dobe temu. Kolki raczej nie ma bo brzusio jest miekki, pierdzi na calego no i nie placze (chyba, ze jak jest pora karmienia) i sie zastanawiam czy po prostu abo mu sie nie chce, albo ma zatwardzenie. I nie wiem co mu wtedy podac? czy sa jakies czopki dla takich maluszkow?
 
Josiu-ja tez się martwiłam tymi kupkami,ale mi połozna jeszcze w szpitalu powiedziała,że nic nie szkodzi...Chyba w sumie 2razy takie przerwy mała miała,ale potem sie ustabilizowało-i tak szczerze to ok 8pieluch na dobę zuzywamy:)
Aguś-no żesz...Trzymam kciuki!!!!
 
Ja nadal tu jestem hihi ;-) jutro wizyta wiec chyba mnie dadzą na wywołanie mam taka nadzieje bo juz bym chciała miec mojego aniołka.
 
reklama
A ja nadal w domu. Po terminie jestem 4dni. Znowu cos mam z moczem i w piątek mam sie zgłosić by oddać mocz. A w poniedziałek o 19:30 wywołanie. No chyba ze cos sie ruszy. Robiła mi dzisiaj badanie ginekologiczne w sumie tylko troche bolało i chodziłam jak kaczka hihi. Moze przez to badanie mi czop wypadnie... Dziekuje wam ze trzymacie kciuki za mnie, to bardzo pomaga i poprawia humor :-)
 
Do góry