reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

motyle w brzuchu czyli pierwsze wyczuwalne ruchy

reklama
myślę że jeśli już którejś z nas już każą zacząć liczyć to na max na miesiąc przed porodem bo wtedy dzidzia ma mało mało mało miejsca i zdecydowanie mniej się rusza ...... robi się wtedy jakąś krzywą i wykresy ale nie widziałam tego, koleżanka musiala takie coś robić :szok:
 
O znow nowy watek :confused::sorry2:

Ja musialam liczyc w 1 ciazy ruchy, ale jak juz bylam po terminie i lezalam w szpitalu bo ponoc przed samym porodem tych ruchow jest coraz mniej.. a ze przez 1,5 tyg mialam takie same intensywne, okolo 100 na godz, to pielegniarki sie troszke zszokowaly!:-D
 
Ja na razie też nie liczę. Położna w szkole rodzenia mówiła, żeby liczyc dwa razy dziennie rano po śniadaniu i wieczorem już w łóżku. Ma byc 10 ruchów na godzinę. Ja jak narazie czuje małego bardzo intensywnie właśnie w tym czasie.
 
ja sie zastanawiam jak mam liczyc od 9tej rano jesli moje dziecko sie wtedy zupelnie nie rusza... :/ najwieksza aktywnosc wykazuje miedzy 22.00 a 2.00 w nocy... i w ciagu dnia tak o 15-19.. :confused:
 
Wiecie co?Im dłużej jestem w ciaży tym bardziej zadziwia mnie pomysłowość lekarzy,chyba sprawia im przyjemność utrudnianie życia ciężarówkom:baffled:
W poprzednich ciązach nie słyszałam nawet o tak dokładnym pomierze ruchów i zapisywaniu ich!Gin .poprostu kazał obserwować czy rusza się codziennie i tyle.
Każde dziecko ma inny temperament i jedno kopie cały dzień a inne ledwo ledwo i może to robić w nocy kiedy śpimy.Z obserwacji mojego szkraba wiem że czasami ma taki cichy dzień -poruszy się 1-2 i koniec a następnego dnia nadrabia od samego rana.Chyba bym oszalała gdybym miała liczyć i zapisywać ruchy...
 
Dziewczynki powiem Wam, że jak ja bym miała liczyc ruchy dziecka i nie daj Boże nie byłoby ich 10 lub coś by się nie zgadzało, to od razu pewnie wpadałabym w panikę a po tygodniu, dwóch byłabym chyba całkiem siwa dlatego wolę sobie darowac liczenie. Dla mnie najważniejsze jest to, że mały się rusza i kilka razy dziennie go czuję :-) dzięki temu jestem spokojna.
 
Podczas ostatniej wizyty lekarz nic mi n ie mówił o liczeniu ruchów. A dziś na suwaczku przeczytałam, że zaczynając 27tc liczenie ruchów powinno mi wejść w krew. Ma być 10 na godzinę :confused:
 
reklama
Podczas ostatniej wizyty lekarz nic mi n ie mówił o liczeniu ruchów. A dziś na suwaczku przeczytałam, że zaczynając 27tc liczenie ruchów powinno mi wejść w krew. Ma być 10 na godzinę :confused:


inka... no w suwaczku jest tak ze od 27 tc,..ale w karcie ktora dostalam od doktorka jest liczenie dopiero od 30tc.. takze sie nie martw :) poza tym jak widzisz nie wszystkie dziewczyny musza to robic..
 
Do góry