reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Moje dziecko ma zespół Downa

Wybacz, ale niepełnosprawne dziecko to JEST KONIEC ŻYCIA dla matki.
Mam syna wymagającego całodobowej opieki.
Nie pracuję od 11 lat.
Siedzę w domu i nie mam do kogo buzi otworzyć, bo mąż musi pracować, żebyśmy mieli za co żyć.
Nie mogę iść do pracy, bo syn jest co 2 tygodnie chory, do tego jak ma napad w placówce, to muszę natychmiast po niego jechać.
Na wycieczki szkolne jeździć nie może, bo za duże ryzyko napadu, więc znów - siedzi ze mną w domu.
Mam starszą, zdrową córkę i z pełną świadomością mówię, że gdyby nie ona, to mnie już by nie było.
Z kobiety pełnej energii, spontanicznej, radosnej i optymistycznie nastawionej do świata stałam się pozbawionym życia ciałem.
Jakie ja mam perspektywy przed sobą?
Do pracy nie pójdę, na studia nie pójdę, nigdy już nie zaznam beztroski i spokoju, bo synem będę się musiała zajmować do końca moich dni.
Oczywiście jestem pod opieką psychologa i psychiatry, biorę leki, ale to wszystko niczego nie zmienia, poza tym, że jestem w stanie wstać rano z łóżka i nie mam myśli samobójczych.

A i tak mam OGROM szczęścia, bo syn chodzi, coś tam mówi, rozumie, co się do niego mówi, je wszystko i możemy na przykład jeździć razem na wakacje...
Thanks Kiss GIF by TRT
 
reklama
Potrzebuję rozmowy, wsparcia. Po badaniu generycznym sanco potwierdzony został zespół Downa. Jestem w 15 tygodniu. Nie wiem co robić, mąż wczoraj powiedział mi że nigdy nie chciał tego dziecka i żałuję że mnie nie zostawił zanim zaszłam w ciążę. Powtarza mi że jestem głupkiem i powinnam iść do psychiatryka, że zniszczyłam mu życie.
Mam 11 letnią córkę która czekała na rodzeństwo a teraz płacze że przez tego gugusia została zniszczona nasza rodzina. Bo została, mąż idzie w swoją stronę. Jestem sama, rodziny nie mam blisko. Gdyby nie to że muszę żyć dla córki tej nocy rozwiązanym problem ale ona beże mnie nie da rady.
Mąż nie dojrzał, brak słów. Pamiętaj, że jest szansa, że urodzisz zdrowe dziecko, wynik nie jest na 100%. Pracowałam w przedszkolu integracyjnym i tam jedna mama powiedziała mi, że nie wyobraża sobie życia bez takiego dziecka, tak bardzo je kocha. Także znam mamę autysty, który jest jej wsparciem. Trzymam kciuki, dasz radę. Masz córkę i nastaną jeszcze piękne dni
 
Mąż nie dojrzał, brak słów. Pamiętaj, że jest szansa, że urodzisz zdrowe dziecko, wynik nie jest na 100%. Pracowałam w przedszkolu integracyjnym i tam jedna mama powiedziała mi, że nie wyobraża sobie życia bez takiego dziecka, tak bardzo je kocha. Także znam mamę autysty, który jest jej wsparciem. Trzymam kciuki, dasz radę. Masz córkę i nastaną jeszcze piękne dni

Nie porównywałabym nigdy ZD do autyzmu. 😅
Chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego, że autyści zwyczajnie postrzegają świat inaczej. To nie są dzieci, które cierpią na jakąś formę niedorozwinięcia.
Dzieci z autyzmem są bardzo wyjątkowe bo ich percepcja taka jest. Sorry, dla mnie to nieporozumienie pisać takie tezy.
 
Nie porównywałabym nigdy ZD do autyzmu. 😅
Chyba nie zdajesz sobie sprawy z tego, że autyści zwyczajnie postrzegają świat inaczej. To nie są dzieci, które cierpią na jakąś formę niedorozwinięcia.
Dzieci z autyzmem są bardzo wyjątkowe bo ich percepcja taka jest. Sorry, dla mnie to nieporozumienie pisać takie tezy.
Nie zgodzę się dzieci autentyczne mają wiele form niedorozwinięcia .takie jak upośledzone umysłowe,wada wzroku ,problem z przetwarzaniem słuchowym,niedostosowanie społeczne.
Często też wady genetyczne lub choroby metaboliczne ..
Porównywanie,że są wyjątkowe jest nie na miejscu.
One mają swój świat tak samo jak dziecko z zespołem Downa.
Prawie codziennie spotykam się z tymi dwiema różnymi chorobami .
I to jest cholernie trudne patrzeć czasem na to wszystko.
 
Nie zgodzę się dzieci autentyczne mają wiele form niedorozwinięcia .takie jak upośledzone umysłowe,wada wzroku ,problem z przetwarzaniem słuchowym,niedostosowanie społeczne.
Często też wady genetyczne lub choroby metaboliczne ..
Porównywanie,że są wyjątkowe jest nie na miejscu.
One mają swój świat tak samo jak dziecko z zespołem Downa.
Prawie codziennie spotykam się z tymi dwiema różnymi chorobami .
I to jest cholernie trudne patrzeć czasem na to wszystko.

Nie musisz się zgadzać.
Dla Ciebie nie są wyjątkowe, a dla mnie są. Miałam szanse pracować z nimi i prowadzić obserwacje pod swoją pracę dyplomową.
Dorośli autyści również są dla mnie wyjątkowi, bo znam wielu i z wieloma z nich na co dzień pracuje. Może się zdziwisz, ale wielu zdrowych nie ma podjazdu do autystów, np. w branży IT. 🤷🏻‍♀️
 
Mam syna autystycznego i ma wiele form niedorozwiniec .
I wszystkie dzieci w jego grupie tak samo .jedno więcej drugie mniej .
 
reklama
Do góry