reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Moje bebe bedzie mieć na imie.....??

reklama
Rudson -właśnie nie chcieliśmy dawać typowo angielskiego imienia,chociaż jak moje dziewczyny wychodziły z propozycjami to wymówic niektórych nie umiałam.
Najlepsz była moja Julka z propozycja imienia dla dziewczynki-wybrała MCKenzi-czy jakos tak(prawie jak Mc donald),albo Mia,a dla chłopca wybrala Edgar- dobrze,że to ne ona zatwierdza:-D
 
Lena twoja Julka juz wybiera po amerykansku ;) ja spotkalam kilka dziewczynek ktore sie wlasnie nazywaja Mackenzie (mi sie specjalnie nie podoba), a Mia bardzo popularne teraz :)
Edgar tez ciekawy :) Mi sie Eliot podoba (mezowi oczywiscie nie ;) )
 
U nas na 90% bedzie Wiktoria.. mąż chciał Sandre ale dla mnie takie imie nie wchodzi w gre i została Wiki... jeszcze mysle nad Martynka, podoba mi sie też Malwina...ogólnie mam mętlik..
 
reklama
Do góry