reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mój pierwszy raz...

reklama
przedwczoraj pierwszy samodzielny siad Marcela:tak:
leżał w leżaczku i bawił się biedronką a kiedy wróciłam z kuchni siedział sobie nie opierając się pleckami o leżaczek i trzymając sobie kolanka patrzył na mnie jakby to robił zawsze:-psiedział tak dobre kilkanascie sekund aż go prawie siłą połozyłam żeby się nie zmęczył zbytnio hehehe
 
4 miesiące - Od wczoraj pierwsze dźwigania do siadu :-) Tak mu się spodobało, że jak tylko jest w pozycji półleżącej na moim brzuchu, to się dźwiga :-)
Niekat - też go kładę z powrotem, żeby się nie zmęczył zbytnio - na razie wielce nie protestuje:-p
 
a Marcel wręcz przeciwnie jak go przytrzymuję siłą żeby sobie poleżał to stęka i kwiczy a jak go puszcże to znów ciagnie do przodu...czasem go puszczam ale boję się żeby nie zmeczył sobie kręgosłupa bo to podobno opóźnia chodzenie....ale z drugiej strony jak sam chce - przecież go nie ciągnę do siadu:-p
a z innej beczki - czy wasze pociechy potrafią krzyczeć bezgłośnie (jakby szeptem - nie potrafię wytłumaczyć) :-)strasznie mnie to rozbawiło w wykonaniu Marcela dziś heheh:cool2:
 
zapomniałam napisać o pierwszej wspólnej kąpieli z bratem (jakieś dwa tygodnie temu):-) Marysia była zachwycona.. brat trochę mniej, bo bał się, że zacznie płakać... ale ogólnie było nieźle:-)
 
dziś na śniadanie pierwsza kaszka :-)(ryzowa Bobo Vita z jabłkami)- aaaalllleee smakowało aż zjadł porcję przygotowaną z 60 ml mleczka:tak::-)
i pierwszy raz po przebudzeniu rano odwrócił główkę w moją stronę i poczęstował mnie urzekającym uśmiechem aż mi sie łezka w oku zakręciła:sorry2::blink:zazwyczaj jak sie budził to z kwękaniem i stekaniem:nerd:
 
u nas wczoraj pierwsza kaszka ml-ryż z malinami:sorry2:
ja musiałam pilnie wyjechac a neichciał piersi wiec przygotowalam babci kaszke i wciał ładnie az mu sie uszy trzesły:-D
 
reklama
Do góry