Marteczka23
Fan(ka)
A my dzisiaj pierwsze nieprzespane zakupy mamy za sobą i kupkę"w terenie":-).Panna siedziała jak zawsze w foteliku w koszyku na zakupy,zaczeła się drzec to wzięłam ją na ręce,tyle wrażeń i atrakcji miała na raz,że tylko dwa razy poczułam pod ręką prukania i poszło!do końca zakupów mały smrodek był już grzeczny...