Mój kalendarz

[aniaz]

"Nie chwaląc się, jam to zrobił"
tak sie wprawilam, ze w razie srtaty pracy (tfu, tfu!) moge produkowac na wieksza skale

 

[agask]

ekstra,dziadki na pewno popadali

 

[toja1979]

kurcze! takie śliczności robicie a ja dalej w polu z moim kalendarzem

 

[mrowa1]

Wow Ania niezłe az mi szczeka opadła ;D pozazdroscic takiego talentu cudo :

 

[aniaz]

moi rodzice padli, ale z rodzicami marcina bedzie trudniej (dzis im damy). Tesc jest fotografem-perfekcjonista, zatem zamiast cieszyc oko caloksztaltem bedzie analizowal jakosc zdjec, stwierdzi, jak mozna je bylo "wyciagnac" itp... ;D Ja go uwielbiam, to czlowiek z wielka pasja, ale z tym kalendarzem to mam stresa. Juz wiem! Powiemy mu, ze zamowilismy kalendarz w firmie poligraficznej i dalismy im jedynie zdjecia ;D ;D ;D Niech sie na nich pastwi

Mrowa, to nie ja, to komputerowy program zrobil :laugh:

 

[aniaz]

kurcze! takie śliczności robicie a ja dalej w polu z moim kalendarzem

Toja! Ty zacznij robic kalendarz na 2007, to sie spoko wyrobisz!!! ;D

 

[toja1979]

aniaz! przy moim zapale to bardzo mało prawdopodobne! : : :

 

[margot]

Ja podziwiam wszystkie "Kwietniówy - kalendarzówy". Dla mnie osiągnięciem życia było nauczyć się zmniejszać zdjęcia, redukować czerwone oczy i wklejać na BB. Na nic więcej się nie porywam. Trzeba znać swoje miejsce. :

 

[mrowa1]

Mrowa, to nie ja, to komputerowy program zrobil :laugh:

JESLI MOZNA WIEDZIEC CO TO ZA PROGRAM ????

 

[Magdbig]

Aniaz podoba mi się ten twój kalendarz, fajne aranżacje- w gust mi trafiają, mam kuku na punkcie roślin. Chyba zlecę mojemu Marcinowi do zrobienia taki kalendarz on lubi takie zabawy
Aniu a gdzie drukujesz kalendarze?