reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Młode Żonki :D

Madlen ja jestem zwolennikiem spacerów niezależnie od pogody - no chyba, że mówimy o -20 st. i o szalejących wichurach :-) Ale tak to jestem zdania, ze zawsze trzeba wyjść, choćby na kilkanaście minut, pół godziny. Jutro macie już rozpoczęcie ?
Martusia i dlatego się pozbieraliśmy i poszliśmy, bo człowiek czeka a tu dupa blada...
Ja też uwielbiam lumpki :-) Raz się wybraliśmy - tak w połowie ciąży to mieliśmy 3 siaty ciuchów z 100 zł a ubrani z góry do dołu - cała czwórka.
Mam dzisiaj jakiś leniwy dzień - właśnie wstałam z drzemki i znów mi się japa drze. Chyba organizm się zbuntował i domaga odpoczynku.
 
reklama
zagladam do was z popoludniowa kawka ;-)
mezus poszedl do wedkarskiego,troche mu to zejdzie,dzieciaczki siedza przed Tv,a ja szybko na BB :tak:
Mama Boo tak,moje juz od jutra zaczynaja szkole,ale maja tylko do 12,a od 1.09 na full time..ale tutaj nie ma tak jak w Polsce..apel,stroj galowy..jutro juz ida w mundurkach do szkoly,lekcji pewnie nie bedzie..ale dam im plecaki,bo moze dostana juz jakies ksiazki,czy zeszyty..w sumie to nie pamietam ,jak bylo rok temu..mam dobra pamiec,ale krotka :-D
ja tez z moimi wychodzilam na dwor kazdego dnia..no chyba,ze tem.dochodzila do -20..hartowalam dzieciaki od malego,ale dzieki temu mniej choruja..w Irlandii jest wilgoc,czesto pada,wieje..moje sa "porozbierane" i jakos odpukac nie choruja,choroby tez sa,a pewnie,ale nie zaczesto..takie normalne przeziebienia,jak u innych dzieci..syn jedynie co ma czesciej,to angina..nie wiem,skad sie u niego to bierze..ale juz jakis czas mamy spokoj ;-)
 
Lizy mam pytanie , troszkę hmmm może nie na miejscu aale korci mnie od dłuższego czasu żeby się o to spytać .

Świadomie chcieliście mieć 3 dzieci? I to w takim czasie bo nie masz jeszcze 24 lat jak widzę na suwaczku .

No to odpowiadam na to pytanko ;P
Szczerze planowalismy dzieci ale nie gdy ja bede mieć 18 lat pierwsze :-D bo wtedy zaszlam w ciaze z Hania, potem zabezpieczalam sie zastrzykiem (3mies) w polowie ostatniego miesiaca poszlam do gina wzielam tabsy i zaczelam brac, okresu nie bylo wiec wsio oki, bo tak moze byc... po 5mies zaczelam czuc ruchy w brzuchu, i wogole jakos tak dziwnie, pomyslalam o ciazy, choc przeciez tabletki byly regularnie brane! test pozytywny, szok, gin jeszcze wiekszy szok... dowiedzialam sie w lipcu na poczatku ze jestem w ciazy a termin na 21 listopada byl;] Drugie Nieplanowane wiec -wola boża:tak:.
Mikołaj juz byl planowany i nie:-D mąż chcial ja sie wachalam, ale w sumie nie chcialam duzej róznicy miedzy dziecmi;-)
No i tak wychowam dzieci i zajme sie soba;-) praca i majac 30 lat bede miec juz 12 letnia corke, 11 letniego syna i najmlodszy bedzie mial 8, nie zaluje niczego, mimo terażniejszych problemów finansowych:-)
A i jeszcze planujemy jedno dziecko, ale niewiem kiedy ;P az sie sytuacja ustabilizuje? zobaczymy... jak narazie od wrzesnia zaczynam brac tabsy zeby nie bylo wpadki, choc Danielek byl taka niespodzianką, wierze ze teraz sie uda zabezpieczyc;]
Sie rozpisałam.... sorry



Witam sie wieczornie.
Zrobilam male zakupy dzis, przygotowania do szkoly, hani podcielam grzywke i sobie tez ;-) nie mam wreszcie siana na glowie, raz na rok zdaje sie isc obciac wlosy;] u znajomej wiec taniej ;P
No i przemeblowanie zrobilam sama! ;P Hania ma swój pokój, a chlopaki beda od dzis razem, trzymajcie kciuki by noc byla spokojna......
 
Liza też miałam ten zastrzyk Depo-Povera, tak ? Masakra, przytyłam kilkanaście kg, ale na szczęście w ciążę nie zaszłam :-) Ja urodziłam Oskara mając nieskończone 20 lat i też nie żałuję :-)
Madlen no to rzeczywiście zupełnie inaczej niż u nas. Książki i zeszyty dają w szkole ? Płacicie później za to ? To, że w Irlandii jest inny klimat to też pewnie ma duże znaczenie. Oskar nam dużo chorował przez okres kiedy chodził do żłobka, ale zastosowaliśmy dwa lata pod rząd w okresie jesienno-zimowym kurację tran+Multi sanostol i teraz choruje bardzo rzadko i też zazwyczaj na anginę. A wy długo jesteście w Irlandii ?

Kurde Oskar dzisiaj jakiś złośliwy jest, albo ja taka wrażliwa ?
 
Cały dzień na "Nie". Cokolwiek byśmy nie robili, nie proponowali on chce inaczej. Ja rozumiem, ze można mieć zły dzień, ale przegiął jak wracaliśmy z placu zabaw - ja - pęcherz na supeł - wiadomo, a on spaceruuuuje. Proszę, błagam, chodź szybciej, a ten dalej. Masakra. W końcu krzyknęłam, bo nie wytrzymałam, a ten do nas: "Bo wy musicie na mnie krzyczeć". Ale tego, ze się prosiliśmy to nie słyszał oczywiście. Śpi już łobuz jeden od 20.30 po bojach oczywiście, bo zębów nie umyje, bo piżamy nie przyniesie, bo bajki nie wybierze. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej...
 
Liza fajnie byc taka mloda mama ;)
Mama Boo ,a moze u Oskara odzywa sie zazdrosc ..wiesz jak to z dziecmi jest,niby szczesliwe,ze bedzie rodzenstwo,ale cos tam w srodku kluje..albo moze mial taki gorszy dzien..u mnie dzieciaki tez maja humory,czasami nie wiadomo o co im chodzi..sa dni,ze mam ochote ich trzepnac..,bo juz nerwy ,mi puszczaja..z dzieciakami to nie nadarzysz...najbardziej kochane jak spia..
a w Irl.jestem z dziecmi 3.5r ..wiec nie za dlugo..,a to co szkola daje jest za darmo,ale oni tutaj ucza sie gl.na kserowkach,nie ma jak w pl.4 ksiazki do jednego przedmiotu..kredki,olowki etc.tez daja i rodzice za nic nie placa..place tylko za jedzenie..dzieciaki maja codziennie owoce,mleko,jakies ciasteczka i za to place tyg. £1.50..no i obiady sa platne,a jak nie ida na obiad to z domu biora lunch..
a mnie znowu glowa boli...,ale to wina cisnienia,bo tu raz w gore raz w dol..w Polsce nie mialam problemow z cisnieniem,a tutaj..juz czasami nie wyrabiam..chyba kupie sobie jakis cisnieniomierz i zaczne sobie padac..
milej nocki dziewczyny..:))
 
hej co do spacerow, to ja jestem za do minus 10 mozna spokojnie chodzic, wg mnie spacery maja zbawienny wplyw na odpornosc malucha

Mama Boo co do dzisiejszego spania to ja tez dzis spiaca jestem jak piernik, chcoiaz ja spioch to wlasciwie z gatunku takiego jestem heh, co do lumpeksow, to ja sobie nie wyobrazam bez nich zycia, chyba jestem troche od nich uzalezniona, ale uwielbiam jak moja mala wyglada jak modelka, a mamy u nas taki lump gdzie 41zl kosztuje kg w dzien dostway i maja ciuchy dzieciece jak z wybiegow mody, a co do synkato tez mam w domu uparciucha wszystko na nie i juz heh
madlen co do angin to czesto cierpina na nie alergicy, fajnie macie z ta szkola, u nas niestety sa to kolosalne koszty i tak jak piszesz 4 ksiazki do jednego przedmiotu wnet, piszesz ze od 3,5 roku jestes w Irlandii, a tak z ciekawosci spytam jak dzieci poradzily sobie ze zmiana jezyka?
Liza a ja Ci zazdroszcze tylu dzieci, tez bym chciala tylko u nas z jednym ciezko finansowo, heh, a co do wlosow to ja zaczynam zapuszczac dlugie rownoczesnie z moja corka, ktora sobie ostatnio obciela nozyczkami, co sie skonczylo chlopieca fryzurka, ciekawe ktorej pierwszej odrosna heh, a co do przemeblowania to ja tez czesto jezdze z mebalami w ta i z powrotem po domu- takie napady mam na przesuwanie mebli heh

ja dzisiaj jestem strasznie zestresowana, jutro ide na pierwsze spotkanie do przedszkola, troche dziwnie sie w tym wzgledzie czuje, zwlaszcza, ze ja strasznie mlodo wygladam, ostatnio chcieli ode mnie w sklepie dowod osobisty bo wszyscy mysle , ze mam 16 lat, bo na tyle wygladam, no, ale to nie tylko z tego powodu ten stres, denerwuje sie, bo to pierszespotkanie, i zastanawiam sie czy mi kasy starczy, dziadki sie niby doloza, no, ale, no i jak mala zareaguje na przedszkole, dzis niby nie moze sie doczekac, al kto wie co bedzie potem, no i jak ona sobie tam poradzi bo bardzo malo mowi, i czy nie bedzie plakac, a wiecie co mi dzisiaj jeden Tatus przedszkolaczka powiedzial, a co sie Pani przejmuje przeciez my nie ebdziemy widziec jak oni placza... zostawie to bez komentarza...
 
reklama
Hej,
Mama Boo przejdzie mu;-)
Martusia pokaz nam sie:-)
madlen fajnie macie tam ze szkola :tak:
aaaa Martusia a co ja mam powiedziec? mnie nie wierza ze ta trojka łobuzow jest moja :-D

Nocka oki,:tak:
Daniel spadł z łózka tylko i drugi raz sie przebudzil na siusiu. Miki przespal cala noc :tak:
Jutro rozpoczecie szkoly:tak: hania nie moze sie doczekac :laugh:
 
Do góry