reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

nadrabiam od wczoraj bo dzisiaj czasu nie miałam, a teraz jest ;-)

justys85 witam!:-)


...jak zwykle kilometrowy post mi wyszedł :dry:
fajnie się czyta Twoje posty :-D

Hej

znów pierwsza? :szok:
ee druga ;-)

anetka trzymam kciukasy :-)

Witam nową mame stczyczniówke ;-) justys


U mnie noc srednia,nawet M jak miloc nie obejrzalam.... padłam :dry:
a teraz jem sniadanko :-) a Miki ze mną :szok: normalne daje mu kawaleczki parówki drobiowej a ten slicznie gryzie ją i juz sie nie zaksztusza, tak jak wczesniej :tak: jejku jemu juz niedlugo 9mies stuknie i 10ty zacznie... :confused2: ale zleciało....
M pofukany na mnie h** wie o co... ehhhh faceci........
duży chłopak, fajnie że chce jeść cząsteczki niż papkę, a M to bym na Twoim miejscu jeszcze strzeliła w głowę by mu się odechciało fochów ;-)
Nie chce Was dołować Julka spała dziś do 8:45 :szok::-D
...
Kiniorek oglądałam DDTVN w słoiczkach grebera "indyk" był MOM :szok::szok: a myslałam że to taka dobry i solidny koncern :dry:
mój był 15 minut gorszy :-p słyszałam już w grudniu zero odpowiedzialności i za co ludzie im płacą :dry:
A ja serwuje dzisiaj krupnik, kto chętny zapraszam:-D

Na moje te słoiczki tez nie są wcale zdrowe, jak coś co ma 3 lata przydatnosci moze takie być i to dla małych dzieci

Zuzia na szczescie gardziła tymi obiadkami :laugh2:
u mnie też krupniczek dzisiaj był ulubiona zupka Kubunia ;-)
Vegas ja jeszcze kilka miesięcy temu nie jadłam pączków wcale, a z marmoladą to już w ogóle, takie fuuuj były dla mnie:-D ale jutro się najem, wreszcie bez wyrzutów sumienia:-p
a Martynka może zostanie kiedyś gimnastyczką,albo jakąś tancerką, kto wie:-)
ja w tym roku też mam zamiar nadrobić:-D bo w zeszłym patrzyłam na pączki, mały miał prawie 2 tygodnie i problemy z brzuszkiem :dry:

Chérie zdrówka dla synka!
Ewi dla Mareczka też dużo zdrówka!
Umi nie no to jak było napisane, to widzieli co brali, ja zawsze czytałam etykiety słoiczków.



Eliza proszę:



Faworki

[FONT=&quot] [/FONT]
[FONT=&quot] [/FONT]
[FONT=&quot]Składniki:[/FONT]
[FONT=&quot]2 szklanki mąki[/FONT]
[FONT=&quot]6 żółtek[/FONT]
[FONT=&quot]jasne piwo - objętościowo tyle, ile żółtek[/FONT]
[FONT=&quot]szczypta soli[/FONT]
[FONT=&quot]litr oleju do smażenia[/FONT]
[FONT=&quot] [/FONT]
[FONT=&quot]Z mąki, żółtek, piwa i soli wyrób elastyczne ciasto. Trzeba je wyrabiać tak długo, aż pojawią się w nim pęcherze. Na koniec można się nad nim trochę poznęcać (świetny sposób na rozładowanie negatywnych emocji, jeżeli je masz) - trzeba około 10 razy mocno uderzyć ciastem w stół lub blat, za każdym razem zwijając je do środka. [/FONT]
[FONT=&quot]Rozwałkować ciasto na cienkie płaty, paseczki rozkroić na środku i przełożyć, smażyć w głębokim oleju.[/FONT]

mam identyczny przepis :-D

nadrobiłam :-p dzisiaj coś mało napisałyści, ale tym o to sposobem nadrobiłam :-p

femme mi tez jest ciężko uwierzyć w te +11:no:


nadrobiłam :-p dzisiaj coś mało napisałyści, ale tym o to sposobem nadrobiłam :-p
 
reklama
femme ciezko mi uwierzyc w to +11 ,ale ja w dziecinstwie tez mialam spora wade ale jak bylam troszke starsza no i nie az tak duza.Warto zobaczyc co powie drugi okulista.


A my z Alanem dopiero wrocilismy ze spacerku,dzis przeszedl sam z pol kilometra:-) nie chcial w wozku jechac to szedl na piechote:-)
 
Matkooo,ale nudy w tej pracy dzisiaj i jak pomyśle,że jeszcze do 22 mam tu zakwitać to mnie cholerka bierze:szok: ale ok. 20 pewnie się zrobi troche większy ruch, mam nadzieje;-)

Femme jestem w szoku:szok: żeby od razu +11 i to kiedy mówisz,że ona wszystko ładnie widzi i rozpoznaje:-( ale trzymam kciuki,zeby się wszystko dobrze skończyło:*

patisia to w tym roku się objemy obie pączuszkami:-D

ViKamcia zdrówka dla Ciebie i malutkiej Vi :*

fikusek no i dobrze, pogoda taka,że aż żal w domu siedzieć:-)
 
Hej.... nie nadrabiam bo weszłam tylko na chwile......
U mnie dzis okropny dzień... zaczeło sie od wizyty u dentysty. Seba nie chciał za nic otworzyc buzi i skutkiem tego było to że dentystka nic mu z zebami nei zrobiła i powiedziała mi ze to moja wina bo gdybym dziecku pilnowała zębów to nie było by teraz stresów.... na poczatku sie wkurzyłam, bardzo... ale po chwili przyznałam jej racje. Seba przeze mnie tak to źle znosi... potem wizyta u lekarza z Kuba ( na wstępie wspomne że wczoraj po kapaniu znalazłam u Kuby bułe nad siusiakiem która rosła gdy on płakał) R od razu powiedział że to przepuklina. Dzis lekarka powiedziała to samo. do tego dodała że jest duża i bolesna i dała skierowanie na cito do chirurga i kazała sie przygotować do tego że beda mu to wycinać... :(. Boje sie strasznie o niego. wiem że to nic groźnego ale jednak sama myśl o operacji paralizuje mnie :(:(
 
Femme to nie wiem.... lekarzem nie jestem ale to jest nieprawdopodobne :dry:


Patrycja kurcze nie dobrze bardzo..... jutro idziesz do chirurga?


Jestem taka padnięta że chyba zaraz się położę spać :dry:

Dzisiaj na TVP1 o 22 jest dokument "dzieci made in India" Europejki zamawiają sobie w Indiach dzieci :szok:
 
ale tu ciiisza.

Patrycja będzie dobrze;* ważne by się tego pozbyc.
Femme skonsultuj to z drugim okulistą.. :* lepiej miec pewnośc.

Moja Perła usnęła o 19.10 po wcześniejszej kąpieli. Dziś na spacerku byłyśmy to dreptała pchając wózek z laleczką:) I kurka katarku coś dostała na jedną dziurkę, J był niedawno chory, ale zwalczał chorobę nim całkiem się rozwinęła, ale jakieś tam zarazki na pewno w powietrzu były i chyba się coś Młodej z tego dostało... mam nadzieję, że się bardziej nie rozwinie..
 
Ja mam dziś gorszy dzień, wszystko mnie drażni, łeb pęka a Adaś lata jak szalony. Marzę by się już położył.
Jutro będę miała papużkę :) dawno nie miałam zwierzaczka w domu, cieszę się jak dziecko:)

Patrycja- będzie w porządku, przepuklina to nic takiego. My za to wybieramy się do chirurga, zobaczyć czy Adaś ma stulejkę i co z tym zrobić. Też się boje, ale lepiej miec to z głowy.
No i współczuje,ze Sebuś ma już problemy z ząbkami. A dentystka to jakaś chora-moja kuzynka bardzo dbała o ząbki synkowi a mimo to ma straszną próchnicę.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Lenka Seba nie ma dużej pruchnicy... dosłownie takie 2 kropeczki na 3 ząbkach... miał zakładane czasowe wypełnienia na 2 ząbkach ale wyleciały.... i jak spytałam lekarki kiedy mamy przyjśc to powiedziała że jak mu sie zeby juz tak popsuja że beda bolec i trzeba bedzie na siłe robic..... ale stwierdziłam ze zmienie lekarza i i tak mu to zrobie zanim zacznie go boleć.... tylko niewiem jak ja mam z nim o tym rozmawiac by otworzył buźke.... bawiliśmy sie juz nawet w dentyste i podczas zabawy było wszystko w porządku... r stwierdził ze to ta baba tak na niego działa... :(
 
Do góry