reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

happy oby nic poważnego.
magda spóźnione sto lat.
No mój dopiero na drugi rok do przedszkola. Będę płakała:-(
Dzisiaj pochmurno i ponuro kuba zasnął o 16:30 wstał o 19 zjadł obiadokolacje poszliśmy na spacer taki późny, wróciliśmy pobawił się zjadł kasze i zasnął o 22 kazał się po brzuszku masować. a bałam sie że po takiej drzemce to do północy będziemy ganiali.
 
reklama
heja porannie.
pobudka o 6. sama wstalam :)

zaraz dzieci budze i do szkoly.
Czuje ze i w tym roku bede z dyrektorem boje toczyc.. albo ktoś mnie w tym wyreczy. wymyslił sobie ze Filip bedzie wracal do domu drugim kursem. ( czyt. ok 15.30 ). I to nic ze my mamy 3 km do przystanku na skroty. Zima tymi skrotami nie przejde.Ze ja bede musiala najpierw odebrac Oskara, leciec do domu, on tylko zje i znowu runda po F. poszaleli do konca.
Jest w szkole autobus do przewozu niepelnosprawnych.. no ale Filip ma TYLKO !!!! autyzm.Wychowawczyni ma rozmawiac dziś z tym panem ( dyrektorem ) w tej sprawie. Dla mnie to i on sam moze go odwozić.. pod dom :D
 
Hej
Drugi dzień szkoły w stresie. Najgorsze to wystawanie i szykowanie bo muszę sama z dwójką.

Happy masakra! oby jutro się wyjaśniło.
 
Hejka:)

Ja juz spakowana i niedługo wracamy do domu:-) pogoda dalej do kitu;/ przedtem była chrzestna P. z maluszkiem, co za slodziak a jaki silny jak na pół roku:)

happymum powodzenia jutro u lekarza, dobrze że będzie z Tobą siostra S. i mam nadzieje że nie potraktuja cie tak jak poprzednim razem.. duzo zdrówka!
renata​ oby udało się dogadać z dyrektorem:)
 
Heja.


Maciejka wspolczuje z tym ogarnianiem dwojki. U mnie niby tez ja sama ( Ł spi ) ale dzieci starsze i przyzwyczajone ze trzeba wstac i do szkoly. ale jak sie Oskar urodzil i Ł a granicą byl to bylo gorzej. Bo O odczuwal glod gdy poczuł ze go ubieram na dwor. i wez idz ze starszym do p-la jak mlodszy glodny.


boze jak ja sie koszmarnie czuje. wszystko mnie boli. od wlosów po paznokcie. kazdy miesien, glowa, rece, nogi.. starzeje sie.
 
Hejka:)

My juiż w domu, wczoraj P. zasnął nam w aucie i oczywiście pozniej latał do 23:-)
renata nie przesadzaj nie jestes aż taka stara:-)

Co do dzieciaków to jak ma sie dwójke to rzeczywiście na pewno czasem ciężko jest się zgrac ze wszystkim;/ ja szczerze współczuje mojej siostrze, jedna córka do 3klasy, druga do pierwszej a ona w grudniu urodzi trzecie dziecko, juz się boi jak to będzie ale na pewno da radę:) młodszą córę trzeba prowadzić a ma na pierwszą zmianę, dobrze że szwagier pracuje co trzeci dzień to bedzie woził dzieciaki do szkoły:)
 
No i zaczęła się szkoła... młody nie może sie przyzwyczaić, że O. nie ma. Ciągle ją woła i taki smutny chodzi

Anula super, że bartuś tak się odnalazł w p-lu! oby tak dalej

Maciejka daj synkowi trochę czasu, oswoi się

Happy oby cię porządnie zbadali... trzymam kciuki aby to nic poważnego

Magda spóźnione 100 lat
 
Hej :) my właśnie pijemy kawę i zaraz muszę się szykować do lekarza a Dennis na 13 do przedszkola. Mam nadzieje że obędzie się bez placzu.
 
reklama
U lekarza nic nowego, zabrali mocz do laboratorium i kazali zadzwonić za tydzień o wyniki i jeśli ciąży nie będzie (jestem pewna ze nie będzie) to umówić się na cytologie.
 
Do góry