Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[Serduszko1]

Liza ja nie zauważyłam tych "jaj"..... bardziej mi sie podobała mordka tego pieska
Moje dzieci kończą obiad a ja nie mam apetytu.... zjadłam dziś tylko banana i nie mam na nic wiecej ochoty. U mnie tak to jest że jak sie zdenerwuje to jeść nie umiem

 

[Liza]

Pati no piesek fajny ale ja kiedys tez nie zauwazalam tego "dodatku" dopiero jak zaczelam tak patrzec, przygladac sie to zaczelam sie smiac :-) hehehe
Zjedz cos! kosci z ciebie zostaną ;P

Mloda my wiemy, mozemy tylko doradzic, nie zlosc sie za to:-) jak dzien na praktykach?

Heh niechcacy widze wykasowałam sobie suwaczki.... wrrrr
Dziewczyny da sie zrobic tak by wpisac slowo zamiast linku? by najechac na to i kliknac i sie otworzy strona? kiedys sie tak dało....

 

[Herbata]

a dziekuje, dziekuje faktycznie szybko zlecialo
Patrycja a dlaczego opiekujesz sie Mariuszem? pewnie pisalas ale mi umknelo...
Liza jak dzien mija? leee... wstawiaj suwaczki. tak mi sie przyjemnie patrzylo ile to do Wigilii zostalo
Gosdia sliczna masz dziewuszke! rosnie, rosnie

 

[Liza]

Herbata dzien mija oki dzieciaki sie bawia a ja czekam na rozmowy w toku :-)
Suwaki wstawie pewnie, ale kurcze niechcacy kliknelam zamiast na anuluj to zatwierdz, i mimo tego ze zatrzymalam akcje to wykasowalo ;] No i miałam pisac ale ciagle mi umykalo - śliczna masz królewne )))

 

[Serduszko1]

Herbata pomagam jego mamie..... i tak siedze w domu to jedno dziecko mniej czy wiecej nie robi różnicy
Liza ze mnie kości... no co Ty mi to nie grozi, ostatnio przybralo mi sie dość troche także moja ostatnia waga 64 kg juz nieaktualna

dziewczyny nie bedzie mnie cały weekend mam nadzieje że nie bede musiała duzo nadrabiać w poniedziałek...
Trzymajcie kciuki za moje egzaminy :*:*:*

 

[Liza]

Patrycja kciuki zaciśniete!!!

A ja podjełam decyzje ze biore sie za siebie i musze schudnąc;/ te 4kg wiecej mnie dobija wiec poki mam tyle to moze bedzie łatwiej;] zobaczymy jak mi pójdzie.... ;]

 

[Anula1989]

U nas po szczepieniu ok,maly lekko zapalakal kolejna platna dopiero za rok. Wazy 7400g, pielagniarka powiedziala ze tlusciutki;-)
Zrobilam nasze pranie w sumie w wikszosci Ł, jutro malego ubranka. Glowa mi peka, dzis zjadlam tylko batona, rano bylam na miescie poznej wrocilam, poszlam na szczepienie a teraz pralam i troche sprzatalam i czasu na jedzenie nie mialam. Do tego nic nie ugotowalam a zapomnialam kupic masla no i nie mam przez to co jesc bo kanapki bez odpadaja a Ł nie chce ruszyc sie do sklepu a mi nogi w tylek wchodza...

 

[pinky sky]

Hej

Patrycja to Ty aktywna od rana Masakra to mama tego chłopczyka co go pilnujesz?? Przecież on nic takiego nie zrobił po zatym malutki jest jeszcze i nie rozumie!!! Co za baba... Za egzaminy&&&&&&&&&&&

Burzowata trzymam kciuki za wyniki&&& Super że mały siedzi A co do ciągania tak dzieci mają moja jeszcze jakiś czas temu wkładała sobie ręce w miejsca intymne;/

Kamma ja chciałam przyjaciółkę na chrzestną ale moja mam zaczęła nosem kręcić i moja siostra zostałą może i dobrze a przepis widziałam na pewno skorzystam

Herbata mała śliczna

Sali mnie też się imię Emma podoba i myślałam że to takie zagraniczne a nie prawda bo chyba ze 2 dni temu w kalendarzu widziałam że było Emmy

Gosdia a wczoraj narzekałaś że tak wcześnie się budzi Najlepszego z okazji 9 miesięcy Uroczaaaaaa

Młoda93 a dlaczego ona u Was mieszkała?? A wiesz może i ona się w Twoim Pawle podko****e wiesz jakie są takie nastolatki jest dla niej autortyetem nie wiem sama...

Anula lepiej tak niż bym miał gdzieś z piwem stać. Na pewno dla Was czas też znajdzie zobacz jak ostatnio się zmienił Gratuluję ząbków

Liza Tobie też gratuluję Widzę że jak i ja się wzięłaś za siebie?? Trzymam kciuki za efekty&&&

Ja wróciłam z uczelni nie było jednego wykładu i ćwiczeń więc pojechałam i wróciłam z C Dominika po uczelni pobiegałą i mówiła że będzie się tam uczyć Byliśmy w realu maaaaaaaaaasa zabawek Domka cały czas gada o Barbie więc już sama nie wiem co tu jej kupić pod choinkę;/ Na razie kupiliśmy prezent pod poduszkę książkę barbie za 12.99 i bajki DVD Świnak Peppa za 9.99 więc wystarczając0

A rano jak C mnie zaskoczył biegamy po domu bo w końcu okazało się że mała z nami jedzie w końcu go złapałam i mówię wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy a on wszystkiego najlepszego z okazji imienin i dalej biegniemy w swoje strony... Jak przyszło co do czego ja ubrana Domi też jego nie ma już prawie z mordą a on wpada do domu z bukietem stroczyków Kochany:* dziś może jeszcze sobie wyjdziemy

 

[Anula1989]

Kasiek, no to juz wiesz gdzie Domi bedzie studiowalapowiem Ci ze zajmuje sie malym sporo, ma 2 dni wolne na uczelni a wtedy najcheniej jezdzi do rodzicow albo kolegi...dzis poszlo mi 400zl masakra z ta kasajeszcze z mama sie poklocilam,odkad maly sie ur dala nam z 500zl, kiedys obiecala wozek i nie kupila(nie odbierala tel gdy dzwonilam tuz przed porodem) przez co Ł rodzice kupili wozek,lozeczka i cala wyprawke w sumie i za ich kase sie utrymujemy bo swoich na mies mamy 400zl a mama uwaza ze tak nam daje i ciagiemy od niej a i oprocz 500zl kupila malemu kaftanik i spiochy a ma juz 4,5 mies...jeszcze zeby im kasy brakowalo to bym rozumiala. A najgorsze jest to ze w casie ciazy prawie mies lezalam w szpitalu a ona byl;a u mnie 2 tazy po 10min a Ł mama co 2 dzien...sory ze tak mrudze ale juz cos mnie trafia...

 

[Jadźka87]

ANULA współczuje syt. z rodzicami... Co d tego że Ł ma dla was mało czasu... eh... my z M wydujemy się też bardzo rzadko... Bo albo ja w pracy albo on... Nawet w nocy osobno bo on pracuje od prawie 4lat na same nocki... Niestety, coś kosztem czegos, na początku też się z tym nie mgłam pogodzic, ale teraz już zrozumiałam, że są takie czasy że trzeba się poświęcac, nie zawsze wszystko jest taj jak byśmy sobie wyśnili... U nas nawet moi rodzice zauważyli to jak nam jest niefajnie i teraz kombinują żeby pomóc nam coś zmienic.

KASIEK ja nie mam zielnego pojęcia co młodemu kupic, na dodatek wszyscy wkoł pytają się co mu potrzeba... A ja w szafce nie mam miejsca na ciuchy, pokój zawalony zawalny zabawkami i nie wiem co mu kupic od siebie a jeszcze wymyślic 3 prezenty :/.


LIZA powodzenia życze, będe trzymac kciuki... Ja pamiętam jak rok temu jakoś zaczełam diete...W miesiąc 8kg i przyszły święta, każdy mwił że nie wytrzymam... ale dałam rade... na koniec stycznia się poddałam... Staneło na 13,5kg... Myślałam że mi wróci ale jakś jem wszystko i waga w miejscu... i też myśle jeszcze z 4kg zrzucic ale nie mam mobilizacji... Więcej nie podczytam, bo naskrobałyście tyle że masakra. W przyszłym tyg jedziemy do Poznania zobaczyc co i jak tam... Może się M przekona... Ja widze jak się między nami psuje przez ten brak kasy... I już mam tego dośc...