Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[EWI44]

Umi Jak oduczyłam? Już sama nie pamiętam. Jednej nocy zgubił ise zmok, kolejnej poprostu mu nie dalam a on trochę marudził przesz te pierwsze noce. ale po jakimś czasie juz był spokój.

 

[Nika]

Dziewczyny w końcu nie zadam nigdy tego pytania ,bo jakby to powiedzieć głupio mi trochę ,bo to może trochę intymne.
Ile trwał wasz poród , jaką drogą rodziłyście i czy miałyście nacinane krocze ;O ?

 

[umi2]

lenka oni oceiaja to czy muza sie spieszyc czy nie na podstawie wyiwadu telefonicznego. Mój dziaek jak zlamał biodro to czekał na karetke prawie 3 godziny, jak przyjechli to sie okazało ze nosze mają ale takie zwykłe a u nas w domu duzo zakretów było i dziadek by z nich zleciał. po godzinie przyjechała druga karetka a i tak go musieli przez okno wynosić

 

[Kamiśka :)]

Umi nie zauważyłam wcześniej mnożenie to jeszcze ujdzie a co powiesz na dzielenie

Daff

"Zbyt duża ilość fluoru w paście do zębów

Jednym z powodów jest duża ilość fluoru w paście do zębów. Fluor zawarty jest w pożywieniu oraz w wodzie pitnej. Dodatkowo połykana pasta do zębów z fluorem może prowadzić do fluorozy - przedawkowania fluoru. Choroba ta w najlżejszej postaci objawia się białymi plamami na zębach, które powodują nadżerkę szkliwa."


Zuaa ja rodziłam 14 godzin, poród SN i krocze nacięte

 

[umi2]

kaamaa dzielenie hm... no jakos daje rade ale czasem mam zastoje myslowe

 

[lenka87]

Zuaa-Licząc od skurczy które mnie bolały 13h(pierwsze skurcze 7 godzin wcześniej), sn, nacięcie krocza.

 

[Maliina]

paula dlatego sie skusilam i ja kupilam... solidna marka zawze polecana itp... nie wielka ta tubka i 12 zl kosztowala.
ale no masz ci los.

 

[Nika]

Dziękuję za odpowiedzi
Ja się właśnie boję nacinania krocza...
Jak na razie nie ma żadnych komplikacji i ginekolog już mi proponował jaki poród i ogólnie
I myślę nad aktywnym co wy o nim myślicie ?
A i czy chodziłyście do szkoły rodzenia ,bo ja zaczynam od poniedziałku...

 

[lenka87]

Paula- wow jaki szybki poród, pewnie miło wspominasz??

zuaa- jak dobry lekarz to nacięcia nie czujesz. U mnie podejrzewam musiało być Adaś miał 4,2 i 59 cm(choć marzyłam by nie nacinali). Oni to robią w czasie skurczu i nie bolało mnie za bardzo-raczej dziwne uczucie. Przez wymiary Adasia troszkę pękłam w środku i cieszę się,ze mnie nacieli a nie dali małemu porozrywać. Tak miałam malutkie szwy na zewnątrz.

 

[Kamiśka :)]

Ja do szkoły rodzenia, nie miałam czasu i głowy żeby chodzić, jakoś sobie dałam radę bez ale przy następnym jeśli będę miała jak to chętnie się zapiszę.

Ja tak samo jak Lenka nawet nie miałam co liczyć że nie natną ( Julia 4300g)

Dziewczyna ode mnie z sali której nie nacięli biegała po oddziale kiedy ja ledwo z łóżka złaziłam