Młode mamy-przyszłe i obecne-WĄTEK GŁÓWNY!

[umi2]

Ashera co do odwodnienia to fakt mój nie ma na to szans, ale prawda jest taka gdyby nie nerki kazdy lekarz stwierdziłby ze to nie zdorwa ilość picia, choci i tak pije troche mniej niz kiedys ( nie licze upalów oczywiscie), ale jesli o jedzenie chodzi to je mniej niz kiedys, ale i tak mi sie wydaje ze dość duzo. Moze przeszedl na dietę

lenka mój liczyć nie umie tzn umie powiedzieć dwa co dla mnie jest jak da ale twój to jest intelektualista ze hoho. Mnie humanista chyba rosnie a tobie umysł ścisły hihi

 

[Maliina]

Ashera ja to bym wolała żeby mój młody mniej jadł, co do picia to on jest uzależniony od płynów, może być zwykła woda ale piłby i pił. Co do jedzenia to mój jadł 120 ml jak mial 3 miesiace teraz jakby miał 300 to by i 300 wypił dla niego bez różnicy 100 ml w ta czy w tamtą.

edit Daf tak czy inaczej wyglada jak mała wampirzyca hihi, lub kasownik:-) A jak ci przechodzi zabkowanie córa? Spojona jest?

no wlasnie wyglada jak wampirek i tak tez jej podpisalam suwaczek z zabkami. nie goraczkuje mi ale w nocy jest bardzo marudna.. zanim sie zabek przebije to placze ciagle w nocy panicznie..... nie chce juz bysmy ja odlozyli do lozeczka tylko chce spac ze mna i mezem.... po 8 razy do nei wstawalismy i kazde sie poddawalo i bralismy ja do lozka. teraz jest lzej 2 dzien ba zabki na wierzchu!
no ale mysle ze mogloby byc gorzej...

 

[lenka87]

Daffodill- no i tak dobrze masz. Adaś podobno ma grube dziąsła. U niego to z miesiąc marudzenia przed wyjściem ząbka zawsze. 2 tygodnie ostatnie to piekło. Co prawda juz nie gorączkuje jak przy pierwszych. Ale cały dzień ryczy z bólu. Chwilkę spokój a za chwilę widzę jak coś wpycha do buzki z całej siły i ryczy. Aż się boje,ze wybije te ząbki co juz ma. Gryzaków gryźć nie chce za to wszystko inne tak. Od misków po zabawki z plastiku.

 

[EWI44]

Madzia Witaj. W takim razie życzę Ci żeby te dwie kreseczki nie kłamały.
Mała mama To obrzydliwe. Normalna matka nie dałaby przystawić swojego dziecka do obcej piersi. ile ty masz lat? 15? Jeśli tak robisz ze swoim dzieckiem to boję się pomyśleć co jeszcze może wpaść ci do głowy... Żadna odpowiedzialna matka nie zrobiłaby czegoś takiego swojemu dziecku.
Andzia Sytuacja w jakiej była Twoja mam to zupełnie co innego niż Małej Mamy. Tu mamy do czynienia z potrzebą i zwykła ludzką życzliwością a u tej niedojrzalej dziewczyny tylko i wyłącznie z chęcią zabawy dzieckiem, bo tak to odebrałam.
A co do Ciebie.
Tak ciężko jest zaprosić Ci dziewczyny do znajomych? Sama widzisz że robiąc tak jak robisz tylko zrażasz je do siebie i inne tez włącznie ze mną. Co Ci szkodzi?
asheara Jejku. a ile ta babka miała lat? Może miała za dużo mleka i nie chciało się jej odciągać i chciała Twojego nakarmić nim.
Umi A nie wiem jak ta zupa się nazywa. Po prostu obgotowałam buraki, starłam, i wrzuciłam do ugotowanego wcześniej rosołu i tyle. Kacperek podrywacz, he, he. Mój to potrafi podejść do dziewczynki (tylko takiej w jego wieku mniej więcej) i objąć za kark i mówić coś tam po swojemu,a potem za rączkę ciągnie gdzieś. To wygląda jak niemoralna propozycja czasami
Daffodill A widzisz? Wczesnej jej broniłaś. Sama już wiesz że Firanka miała powody do obawy.

A Mareczek dzisiaj lalkę obmacywał. Justynka ma taką z zarysem piersi to ten zdjął sukienkę i paluszkiem badał grunt. Gdzie on się tego nauczył?

 

[Asheara]

ewi - moze wieczorem podgladal... co leci w tv a tak wlasciwie, to mogl zobaczyc na kazdym filmie [wcale nie dla doroslych]. Dzisiejsza telewizja juz nie jest taka ostrozna.. Najsmieszniejsze jest to, ze zaczynaja puszczac na antenie bajki w ktorych przeklinaja

ta babka miala 35 lat, i nawet jesli miala duzo mleka to co mnie to mialo obchodzic? czyjegos dziecka bez pozwolenia wogole nie powinna brac nawet na rece, a co dopiero chciec karmic! Wogole, okropnie mi si z nia 'mieszkalo', strasznie probowala sie zadzic mna i Damiankiem... nvm

umi - a tam gadasz, zdrowe chlopisko z Kacperka

lenka - mowisz nawet 300, ale w zasadzie to tylko 2 x dziennei i wychodzi mu w rezultacie 600ml?

Zastanawiam sie, jaka jest odpowiednia ilosc dla dziecka... jak bylam z Damiankiem z szpitalu, mowiono mi ze musi wypijac minimum litr, bo inaczej nie wypuszcza nas

 

[EWI44]

Asheara No wiesz. Ja to tak bardziej ironicznie mówiłam.

 

[umi2]

Ashera moze ta babka miała cos z psychiką???? Ja mojej współlokatorki tez nie lubiłam szczególnie wkurzyla mnie zdaniem wypowiedzianym do telefonu " Tato, Adam ( mąż) mówi na niego Bartuś ale ja go tak nie nazwę to takie beznadziejne imie do takiego spokojnego maluszka jak mój synus. Ani nie płacze ani nic 9 tu wzrok na mojego młodego) nie dam mu takiego iienia okropne... Kacper? a w zyciu on nie jest jakims rozdarciuchem zebym go tak tym imieniem krzywdziła..." Ale mnie tym stwierdzeniem wkurzyła Ale fakt do mojego ówiłam Kacper i taki z niego był rozdraciuch ze hoho nadal jest

Ewi a to jednak o czyms innym myslałam

edit Ashera co do normy to mniej wiecej wiekowo masz podane na opakowaniu mleka... mój zawsze jadł wiecej niz powinien

 

[lenka87]

Asheara- raz dziennie wypije z dolewką czyli 300, a tak to podbija. Nie wiem ze 4-5 butli 150 dziennie. Nie liczę tego,ale sporo. Ten litr to także zupki i reszta. On zjada codziennie jogurcik 120-150, zupy to spora miska, czasem dokładka.Wiec mysle,ze sporo tych płynów. Jego kuzyn to jak wypije 2 butle 150 nto dobrze. Oczywiscie nie licze upałów, szczegolnie jak na podworku jest,bo wtedy nie zlicze-ale to kazde dziecko wtedy sporo pije.
Czasem też wieczorem zamiast kaszki skusi się na mleko z niekapka.
On niemal cały czas pije. Nawet wczoraj mnie zaskoczył,bo przyszedł do kuchni z pustym niekapkiem i mówi: nie ma pici.

Jak Adaś wyszedł z Oiomu na normalny oddział to też mieszkałam z taką matka polką(miała ze 40 lat i 1 dziecko). Strasznie mnie pouczała. Adaś był od początku ruchliwym dzieckiem i troszke płakał,bo w szpitalu miał kolki. A jej dziecko było wcześniaczkiem, cały czas spało lub próbowała je karmic piersia. Patrzyła na mnie z wyższoscia,ze jej dziecko nie placze. Ciezkie to były chwile jak mi dogadywała. Potem dostałam taka fajna babeczke do pokoju,ze nagadac sie nie mogłysmy. Nie wiem jak ktos kogo dziecko jak moje walczylo o zycie mógł byc tak wredny.

 

[sylcia007]

dzien dobry

co do hot temejszyn to ja sie zbytnio nie wypowiadam od pewnej panii troll na forum mam z irlandii poczelam malo ufac ludzia przez internet ... jak chcecie to podam n-ke czy jakas fote wkleje czemu nie non porblemo ... a Andzia niestety ucieka od obowiazku bym rzekla

 

[umi2]

Sylcia a ja cie mam zamiar zaprosic na NK ale sie zbieram do tego od 2 dni
lenka Mój Kacper to samo!! przyłazi do kuchni z niekapkiem, albo jak niekapek stoi juz w kuchni to leci i jak dosiegnac nie moze to drze sie daj daj mama daj