Witam!
No więc na początek
Monika najserdeczniejsze życzenia: dużo zdrowia, szczęścia, pomyślności, ogromu miłości, zadowolenia z synka i jego postępów, z męża, polepszenia układów z mamą (no i teściową też) i wszystkiego czego tylko pragniesz! Bądź jeszcze szczęśliwsza niż wcześniej.
Co do zabawy no to SYLWESTER mogę zaliczyć do udanych choć nie ukrywam że za mało się wytańczyłam.. Też bym chętnie poszła gdzieś na jakąś imprezę jeszcze..
AdiLea herbatki w smaku są nawet niezłe jeżeli ktoś nie ma wstrętu do ziół.
No to już tylko tydzień Ci został do narodzin maleństwa.. A czemu cesarka??
Baśka no to widzę że marzysz o tym samym co ja.. Mnie mały też ostatnio budzi nad ranem ok.4-5 no i też się nie wysypiam.. Dziś musiałam go po 6 karmić bo się obudził i jedzenia domagał..
oleńka19 nikt się jeszcze nie rozpakował. No i dzieje się to co zawsze. Dzieciaczki coraz większe, a my coraz to starsze
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Fajnie że Kacperek się już tak ładnie rozwija. A co rodziców Twojego S. to nie skomentuje..
madzik1388 nie chcę Cię straszyć ale problem z kolkami nie zawsze znika po 4m-cu.. Czasami to powraca w ok.7-8m-cu.. Ale dużo zależy od tego jaką dietę stosujesz dla siebie, no i od takich czynników jak właśnie często widziane nowo poznane osoby których mała nie zna..
dorom5 ja na początek do herbatki używałam małych butelek. A większą to do karmienia (bo musiałam na sztuczne przejść) to gdzieś dopiero od 3,5m-ca chyba.. A butelki mam firmu NUK. A smoczki do butelek CANPOL.
Co do ubranek to ja Adasia też ubieram w bierdonce jak jest coś fajnego. Te body mamy, i jakieś śpiochy też mamy z biedronki i są fajne. Ale butelek się boję. Mam kubek niekapek z biedronki bo moja mama Adasiowi kupiła ale nie wiem czy będę go używać..
Umi2 no to Twój chłopak fajny gest miał z tą sukienką. I nie unoś się dumą.. Mi na początku też było ciężko się przyzwyczaić że mój G. też musia za wszystko płacić.. Ale sama sobie brzucha nie zrobiłaś więc niech i on poczuje się do obowiązku tym bardziej że ty nie pracujesz tylko się uczysz..
Piszesz że dziwi Cię to że taki odzew z tymi sukienkami, a my tu jesteśmy jak jedna wielka rodzina przecież.
ankka11 witam i gratuluję dzidzi w brzuszku. I nie matrw się, większość młodych mam tak reaguje na początku. Póżniej to już będzie sama radość z maleństwa.
Agusia1987 witam! 3m-ce szybko zlecą. Nawet się nie obejrzysz a już będziesz miała córeczkę przy sobie i będziesz żałować że już brzuszka nie ma. Zobaczysz..
misia391 witaj! Napisz coś więcej o sobie, tacie dzidzi i o maleństwie.
femme fatal gratuluję pozaliczania tego co juz zaliczyłaś i trzymam kciuki za to co jeszcze przed Tobą.
Co do zostawiania maleństwa u dziadków na parę dni to wiem co czujesz, bo ja tak miałam jak wyjechałam z mężem w góry. Niby sami i spokój ale tęsknota ogromna za maleństwem. Ale już pewnie masz Ninkę w ramionach i się nią już cieszysz.
I fanie że SYLWESTER Ci się udał.
BlackWizard ależ ja jestem ciekawa jak tam sytuacja u Ciebie się rozwija..