Uleńka_79
Listopadowa Mamusia
Dziś narobiłam się obiadku dla maluszka, pulpeciki mix Lagajki i Kasiiuli i coś tam od siebie...rany jakie to dobre... O 10 mały jadł kaszkę i o 13 przeważnie je obiadek (od pewniego czasu obiadku o 13 odmawia), więc odmwił moich ukochanych klopsików dławił się nimi mimo ze przemielone przeze mnie, i poszedł spać...Zapewne gdybym podała butlę wciągnąłby mi całe 140 ml. No zobaczymy co na niego powie po drzemce.
Wafle ryżowe i Hippa i Bobowity ale otwarte się zestarzały, mały nawet nadrobniejszymi kawałkami się krzusił i dławił, no chyba ze pokruszone przeze mnie.
Obiadki po 8 msc je ale tam sa inne kawałki, nie takie ostre. Tak więc nie nadążam już za Wsazymi dzidziami i narazie nie podaję. Może będzie tak jak z raczkowaniem po prostu zaczął to robić idealnie przed wczoraj po 11 godzinie ;D zero potykania itd.
Wafle ryżowe i Hippa i Bobowity ale otwarte się zestarzały, mały nawet nadrobniejszymi kawałkami się krzusił i dławił, no chyba ze pokruszone przeze mnie.
Obiadki po 8 msc je ale tam sa inne kawałki, nie takie ostre. Tak więc nie nadążam już za Wsazymi dzidziami i narazie nie podaję. Może będzie tak jak z raczkowaniem po prostu zaczął to robić idealnie przed wczoraj po 11 godzinie ;D zero potykania itd.