D
Doloress
Gość
Zuzola jakoś ostatnio nie dojada i wierci się i kręci strasznie przy jedzeniu
nie wiem co jest grane
nie wiem co jest grane
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Zuzola jakoś ostatnio nie dojada i wierci się i kręci strasznie przy jedzeniu
nie wiem co jest grane
a jest tutaj mama co jej pociecha tylko na cycu jeszcze jest? czxy tylko moje?
Od niedawna jesteśmy z Adą już tylko na MM i zastanawiam się ile jedzą Wasze maluchy - tyle co piszą na opakowaniu? Bo u nas to jest około 670-750 na dobę a niby powinno być 900. Czy dziecko musi być dopajane przy MM? Ada jak była na cycu to z chęcią piła herbatki, wodę a teraz nawet łyczka nie chce. i ostatnie pytanie - co dodajecie dokładnie do mleka : kleik czy kaszki(takie które same też mogą być zjadane? bo kleik to chyba tylko do zagęszczania jest, tak?) i właściwie po co to dodawać do mleka - jako wzbogacenie diety czy żeby maluszek dłużej był najedzony?
moj Oli tak robil. okazal sie winny smok - za wolno lecialo nieco juz zgestniale mleko.
Jejku mój dzieć robi identycznie tylko w nocy ładnie je, co to jakaś zmowa Maluchów czy coś??
a jest tutaj mama co jej pociecha tylko na cycu jeszcze jest? czxy tylko moje?
Od niedawna jesteśmy z Adą już tylko na MM i zastanawiam się ile jedzą Wasze maluchy - tyle co piszą na opakowaniu? Bo u nas to jest około 670-750 na dobę a niby powinno być 900. Czy dziecko musi być dopajane przy MM? Ada jak była na cycu to z chęcią piła herbatki, wodę a teraz nawet łyczka nie chce. i ostatnie pytanie - co dodajecie dokładnie do mleka : kleik czy kaszki(takie które same też mogą być zjadane? bo kleik to chyba tylko do zagęszczania jest, tak?) i właściwie po co to dodawać do mleka - jako wzbogacenie diety czy żeby maluszek dłużej był najedzony?