- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2023
- Postów
- 3
Cześć dziewczyny
Niestety 15 lipca straciliśmy naszego dzidziusia była to już „wysoka” ciąża bo 17tc. Częściowo naturalnie, potem zabieg. Też mam teraz etap (nie)cierpliwego oczekiwania na powrót moich cykli, na pierwszy okres. Mam nadzieję, że nadejdzie w miarę szybko i że będę mogła rozpocząć starania bez jakiejś dużej zwłoki. Czuję, że skupienie się na działaniu pomoże mi jeszcze lepiej poradzić sobie ze stratą… nie mamy jeszcze dzieci, więc to było bardzo trudne przeżycie
Może któraś z Was miała podobną sytuację, mam na myśli stratę ciąży około II trymestru… jak to u Was wyglądało z miesiączką?
Niestety 15 lipca straciliśmy naszego dzidziusia była to już „wysoka” ciąża bo 17tc. Częściowo naturalnie, potem zabieg. Też mam teraz etap (nie)cierpliwego oczekiwania na powrót moich cykli, na pierwszy okres. Mam nadzieję, że nadejdzie w miarę szybko i że będę mogła rozpocząć starania bez jakiejś dużej zwłoki. Czuję, że skupienie się na działaniu pomoże mi jeszcze lepiej poradzić sobie ze stratą… nie mamy jeszcze dzieci, więc to było bardzo trudne przeżycie
Może któraś z Was miała podobną sytuację, mam na myśli stratę ciąży około II trymestru… jak to u Was wyglądało z miesiączką?