Hej porzebuje rady badz opini na temat jadlospisu dziennego mojego dziecka. Wyglada on tak:
05:30 180-210ml mleka
10:00 180-210ml mleka
13:00 obiadek (ze sloiczka 125g)
16:00 deserek (ze sloiczka 125g)
19:00 180-210ml mleka
i koniec. Chcialabym sie dowiedziec czy jest to dobry jadlospis czy moze cos tam brakuje?
Mala nie dostaje kaszek czy kleiku bo nie mam tego gdzie wkleic. Do mleka nigdy nie dodawalam bo ladnie mi przesypia noc wiec nie widzialam potrzeby ale teraz zastanawiam sie czy taka kaszka nie powinna byc w diecie. Ona ja jadla kilka razy jak na przyklad jakis tam nowy sloiczek nie przypasowal to szybko kaszke robilam i uwielbia. Mialam pomysl zeby co drugi dzen zastapic deserek kaszka owocowa, nie codziennie bo przeciez dziecko owocow potrzebuje, ale nie wiem czy to dobry plan. Prosze o rade Kazda mile widziana i z gory dziekuje.
Kala możesz po prostu zrobić kaszkę i dodać tam owoce ze słoiczka..ja tak często robiłam Hani bo ona za bardzo nie chciała mi jeść owoców Będzie dwa w jednym!
Albo mleczko o 10 zastąpić kaszką która będzie śniadaniem!
A ktore wyjscie lepsze? Kaszke zamiast mleka o 10 ale wtedy bedzie jadla mleko tylko 2 razy dziennie. czy to nie za rzadko?
Czy dodac owoce do kaszki??? i dawac wporze deserku??
Pytam bo Julka chetnie zjada owoce. A jezeli juz dodawac do kaszki to ile gdzies ze sloiczka dodac??? Ale mase dziwnych pytan zadaje hehhe...jeszcze jedno najdziwniejsze: jezeli kaszka jest juz owocowa: na przyklad z owocami lesnymi to wciaz dodawac jakies owocki???