u nas deserki wszyskie wchodzą :-) starte jabłuszko także :-) krzywi się przy nim ale dziobek dalej otwiera :-)
gorzej z obiadkami bo wybiórczo mi je.. tzn musi czuć marchewkę bo jak nie czuje to zamyka buźkę i po jedzeniu.. np indyk z ziemniaczkami czy jakoś tak nie przeszedł ale jak pomieszałam z marchewką to jadła
ale cycuś i tak najlepszy :-) tzn mleczko cycusiowe :-) bo jak jej podam z butli to też pociągnie :-) dobrze że nie mamy z nią problemu i pije z butelki jak jej daję
bo nie wiem co to by było jakby nie piła z butelki a ja do pracy przecież idę....:-( już i tak od zmysłów odchodzę jak to będzie.....
gorzej z obiadkami bo wybiórczo mi je.. tzn musi czuć marchewkę bo jak nie czuje to zamyka buźkę i po jedzeniu.. np indyk z ziemniaczkami czy jakoś tak nie przeszedł ale jak pomieszałam z marchewką to jadła

ale cycuś i tak najlepszy :-) tzn mleczko cycusiowe :-) bo jak jej podam z butli to też pociągnie :-) dobrze że nie mamy z nią problemu i pije z butelki jak jej daję

Ostatnia edycja: