Marzec 2019

[AntOlaa]

Martenika, tym razem nie na Starynkiewicza, chociaż jutrzejsze USG idę jeszcze tam, ale już ostatni raz [emoji6] a Ty gdzie chodzisz?

Ja na razie się niczym nie smaruję, ale w pierwszej ciąży smarowalam się jak tylko zobaczyłam na teście dwie kreski [emoji3]
Teraz też czas coś kupić...

 

[Martenika]

Martenika, tym razem nie na Starynkiewicza, chociaż jutrzejsze USG idę jeszcze tam, ale już ostatni raz [emoji6] a Ty gdzie chodzisz?

Ja na razie się niczym nie smaruję, ale w pierwszej ciąży smarowalam się jak tylko zobaczyłam na teście dwie kreski [emoji3]
Teraz też czas coś kupić...

A jak było tam wogole z CC ? ja do luxmedu na badania a resztę prywatnie.

 

[Martenika]

Dziewczyny a smarujecie juz czymś brzuch, ja jestem po 13tc (skończonym), myślicie ze mogę juz delikatnie smarować palmersem brzuch?

Ja niczym sie nie smaruje. Smarowalam w pierwszej ciazy. Moze zaczne jak brzuch bedzie większy.

 

[Beata86]

Wiecie co, myślałam ze inaczej to będzie wyglądać. Że będę sie tak cieszyć i skakać w gore do nieba. A ja siedzę i się martwię. Boje się o każdy dzień. Tak bardzo chcę bć mamą, cieszę się że się udało, mimo różnych przeciwności które zapowiadali lekarze. Chciałabym już żeby był ten marzec.

Musisz być dobrej myśli. Dziecko czuję to jak Ty sie czujesz.... Musi bys dobrze

 

[Adeline89]

Ja niczym sie nie smaruje. Smarowalam w pierwszej ciazy. Moze zaczne jak brzuch bedzie większy.

Ja smaruje tylko dlatego,ze skóra zaczela sie robic sucha,ale na roztepy to mi nie pomoze z synem smarowalam specyfikami i i tak wyszly

 

[nata$za88]

...

 

[AngelMum]

A czym konkretnie sie smarowałaś? Dało jakies efekty?

Prawda jest taka, że jeśli mają wyjść to i tam wyjdą nsiestety [emoji6] mojej kuzynce na końcówce powychodziły bo brzucho intensywnie zaczął rosnąć, a smarowała się i miała też zapas brzuszka na starcie [emoji6] jednak wiadomo zawsze fajnie zadbać o nawilżenie skóry - chociaż boję się bo nie jestem systematyczna...

 

[Mamafasolki]

Wiecie co, myślałam ze inaczej to będzie wyglądać. Że będę sie tak cieszyć i skakać w gore do nieba. A ja siedzę i się martwię. Boje się o każdy dzień. Tak bardzo chcę być mamą, cieszę się że się udało, mimo różnych przeciwności które zapowiadali lekarze. Chciałabym już żeby był ten marzec.

Każda z nas chce być mamą. Nie nakręcajmy się. Prawda jest taka, że każdy dzień może przynieść i wielką radością i wielki smutek. Zwariować można by było gdyby tak do tego podejść...m
Ciesz się każdym dniem. Nie wiem, czy pomoże Ci modlitwa, joga czy spotkania z koleżankami. Ale nie daj się wkręcić w myślenie pełne strachu i lęku... bo nie chcesz być mamuśką z nerwicą

 

[Martenika]

A czym konkretnie sie smarowałaś? Dało jakies efekty?

Nie pamietam to było z rossmana jakis balsam. Ale mysle ze smarowanie i nie smarowanie daje taki sam efekt to zalezy od skory.

 

[Papillonek1980]

Ja smarowałam się "byleczym", jakimś najtanszym balsamem kilka razy dziennie i nie mam rozstępów. Jak skóra się rozchodziła swędziało mocno, ale się udało. U mnie pielęgnacja pomogła, nie geny.