Dobry jestU mnie syn (niby) chciał braciszka, ale na wieść o dzidzi zrobił wielkie oczy i załamany wyszeptał: "nie mogliście się zabezpieczać?" Padłam
Córeczka zniosła to o wiele lepiej. Albo się skuteczniej maskuje (w końcu starsza jest).
reklama
Olka-Manolka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2018
- Postów
- 491
Gdzie ta ankieta?
Na apce pewnie jestes a ankieta na kompie sie wyswietlaGdzie ta ankieta?
Wspolczuje lekarza.... też kiedyś trafiłam na takiego gbura na ip... Ale byłam w takim szoku że zapomniałam mu wygarnac. Że też takie buce pracują z ludźmi.... mojej siostrze kiedyś taki dupek powiedział że serce nie bije wc10 tyg -do pielęgniarki to mówił zupełnie jakby mojej siostry nie było.Straszne.. jak tacy ludzie zostają lekarzami powinni im robić testy psychologiczne..
Lekarz tragedia, a później jak w ciazy się nie stresować..
Papillonek1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2018
- Postów
- 5 427
Kanalia na własnej piersi uhodowanaDobry jest
Przyzwyczai się. Teraz musi. O siostrze mu jeszcze nie powiedziałam. Stopniuję napięcie
W ogóle to "sekretna ciąża". Poza forum mężem i mamą nie wie nikt.
Jivka
Moderator
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2018
- Postów
- 17 932
Hej Dziewczyny, mam trochę gorszy czas ostatnio, jestem nega zmęczona i wieczorem mdłości, na szczęście bez wizyt w toalecie, ale męczą okrutnie...
@Sliim straszny ten lekarz... Bym chyba oszalała... I też więcej do niego nie poszła.
Powinnam iść w przyszłym tygodniu na wizytę, a nie mogę się umówić, dzisiaj to akurat czasu nie miałam w pracy żeby zadzwonić..
Pisałyście o jedzeniu i kawie. Mnie od kawy prawie od razu odrzuciło, zresztą w poprzedniej ciąży też rzuciłam kawę, stwierdziłam że ten raz się poświęcę. No teraz już drugi raz jest. Ale nie ciągnie mnie wcale. Nabiał uwielbiam i staram się codziennie zjeść chociaż jogurt. Słodycze natomiast mogą nie istnieć, i mojw ukochane chipsy też... Mam Pringles w domu i stoją z miesiąc bo nawet nie mam ochoty na nie patrzeć
Czy Wy też czujecie się tak wcale nie w ciąży? Trochę mnie to martwi...
@Sliim straszny ten lekarz... Bym chyba oszalała... I też więcej do niego nie poszła.
Powinnam iść w przyszłym tygodniu na wizytę, a nie mogę się umówić, dzisiaj to akurat czasu nie miałam w pracy żeby zadzwonić..
Pisałyście o jedzeniu i kawie. Mnie od kawy prawie od razu odrzuciło, zresztą w poprzedniej ciąży też rzuciłam kawę, stwierdziłam że ten raz się poświęcę. No teraz już drugi raz jest. Ale nie ciągnie mnie wcale. Nabiał uwielbiam i staram się codziennie zjeść chociaż jogurt. Słodycze natomiast mogą nie istnieć, i mojw ukochane chipsy też... Mam Pringles w domu i stoją z miesiąc bo nawet nie mam ochoty na nie patrzeć
Czy Wy też czujecie się tak wcale nie w ciąży? Trochę mnie to martwi...
Olka-Manolka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2018
- Postów
- 491
To ja później na kompie zobaczęAnkieta na kompie, badz w tel na przeglądarce zalogujcie sie, niestety na aplikacji jej nie widzę
Chyba mam dziś kryzys za dużo rano zrobiłam i teraz mam siłę tylko leżeć. Nawet z córka nie mam siły się bawić (dobrze że umie sama). Wykańcza mnie psychicznie ten brak siły i mega mdłości. Ja wiem że to moje wielkie spełnione marzenie i dla dziecka wszystko, ale takie długofalowe źle samopoczucie jest dolujace. Poplakalam się dziś z bezsilności gdy córka zapytała czy się z nią pobawie a ja powiedziałam że nie mam siły....
reklama
Kasia323
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2018
- Postów
- 3 963
Normalnie padlamU mnie syn (niby) chciał braciszka, ale na wieść o dzidzi zrobił wielkie oczy i załamany wyszeptał: "nie mogliście się zabezpieczać?" Padłam
Córeczka zniosła to o wiele lepiej. Albo się skuteczniej maskuje (w końcu starsza jest).
Podziel się: