reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
reklama
[byłam u laryngologa, żadne zatoki, po prostu alergia !!! na trawy i na takie różne ładnie kwitnące roślinki :( ale zrobili wszystko na miejscu, od razu testy wziewne, skórne, naczekałam się 2h na werdykt i mam krople do nos 3x dziennie, zaraz do pracy jadę, potem z córką do polskiej szkoły, a żeby mi nudno nie było to biorę syna ze sobą, wysiedzimy się te 1,5h ;)
 
Boże, tak mnie rozbolalo podbrzusze że ledwo siedzę w pracy. Masakra. Moze z nerwów, mam nadzieję, ze nic złego bo oszaleje
 
Boże dziewczyny jak mnie ciągnie do słodkiego... ciastka, ciasta, batony, czekolady.... mogłabym jeść baton i zagryzac go czekoladą :p
 
@Kasia323 , płeć nie ma znaczenia, byle by tylko zdrowe było. ALE ... mam syneczka i córeczkę. Muszę powiedzieć, że łatwiej mi było odnaleźć się w roli mamy córeczki. U nas w rodzinie same dziewczynki. Od lat. Zawsze miałam z nimi świetny kontakt. Lepiej się odnajduję w roli mamy córeczki. Te same charaktery (spokojne) te same zainteresowania. Malutka bardzo inteligentna, empatyczna, pomocna. Synek - to żywioł. Inny świat. Inne priorytety. Doprosić się o cokolwiek - niemożliwe. Dyskutant nieziemski. Myślę, że nie jestem najlepszą z możliwych mamą dla chłopca. Nie jestem super partnerem do zabawy, kompanem do meczu czy konsoli. Nie lubię. W przypadku synka brakuje mi ...konsekwencji (o której dopiero co mówiłam [emoji14] ). Mały jest rozpieszczony przeokropnie. Za te słodkie oczka zrobiłabym wszystko. Oczywiście w zasadniczych kwestiach jestem konsekwentna, ale tak na codzień nie walczę o posłuszeństwo. Z córcią rozumiem się bez słów, córcia jest uważna, troskliwa (ma swojego zwierzaka i jej zdolność wczuwania się w emocje zwierza zadziwiają mnie). Podsumowując ten przydługi i nudny wykład jestem chyba lepszą mamą dla córci, niż dla synka. :( Dlatego tym razem troszkę pomogłam "naturze" i celowałam w dziewczynkę.
Jak byś pisala o moich dzieciach corka ułożona posluszna i idzie sie z nią dogadac a syn uparty,wszystko musi byc tak jak on chce tez wina mojej niekonsenkwencji ,straszny nerwós .....
No wlasnie,a ten czas sie wlecze strasznie , jeszcze w domu siedzę to dopiero, moze jak syn pójdzie do szkoly bede spać dluzej wiec szybciej zleci [emoji23]
Oj mi tez sie wlecze ja tylko dni do wizyty odliczam a one sie tak ciagną...
Ja za dwa tygodnie mam usg genetyczne. Do tego czasu chyba sie przekręce z nerwów.
Ja mam za tydzien i już nie moge sie doczekać najlepiej przespala bym ten tydzień i obudzila sie w przyszly piątek.

Jakoś w 2poprzednich ciazach podchodzilam na luzie bardziej nie panikowalam tak,nie stresowalam sie i nie zylam od wizyty do wizyty a teraz to masakra codziennie jestem ciekawa co tam u dzidziusia w brzuszku czy wszystko dobrze itp. Cos czuje ze to bedzie rozpieszczane za bardzo dzieciatko ;)
 
reklama
Do góry