reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
Niestety ja, ostatnio codziennie myślę kiedy isc na l4. Są dni kiedy myślę, że jakoś koniec października, może koniec listopada... Ale za chwilę ktoś w pracy przyjdzie i mnie tak rozzlosci, ze mam ochotę wyjść i już nie wrócić.
Ja zrobilam test ciazowy, pozniej bete powtórzyłam trzy razy i wzielam z wolnienie od rodzinnego do wizyty u lekarza. Mam ciężką prace, gdybyśmy we dwie byly na zmiane byloby okej ale u mnie jestesmy pojedynczo nie chcialam ryzykowac przezucajac co chwila 20 kg skrzynki. Stres rowniez dochodzi. Jak poszlaam na zwolnienie i kolezanka zapytala szefa jak bedziemy pracowac bezemnie to odpowiedzial zeby czekac bo moze mam urojoną ciąże :o
 
reklama
Slim błagam Cię, dziecko w żłobku rządzi? Dziecko oddawane do zlobka jest za małe żeby przebywać samo więc jedyna rzecz jaka moze to byc nieszczęśliwym
Pani pewnie pisze w przenośni, bo część rodziców zwyczajnie nie radzi sobie z dziećmi. I to widać. W rodzinie kilkulatek bije mamę po twarzy, a ta biernie siedzi i "ignoruje" złe zachowanie. :/ Nasza przedszkolna pani psycholog stała załamana nad wierzgajacym i piszczącym 6 latkiem i prosiła nieśmiało: "chodź, proszę, co ludzie powiedzą" - świetny argument. ;) Podpowiem, nie podziałało. Jak się kocha dzieci, lubi, fajnie z nimi spędza czas, a nie tylko oschle, wyniośle wychowuje to nie ma aż tylu "atrakcji". Dobra, bo chyba spamujemy w temacie ciążowym. Można się przenieść na wychowanie albo podobny.
 
Witam wlasnie wkraczam w 12 tydzien dzis 11+0 ciesze sie z każdego przebytego tygodnia :)
Kciukasy za dzisiejsze wizyty. [emoji3]
Mi chyba nie zapeszajac mdlosci ustępują brak smaku jeszcze jest ale to juz sie da przezyc[emoji4] mam nadzieje ze z dzidzia wszystko dobrze .
 
Pani pewnie pisze w przenośni, bo część rodziców zwyczajnie nie radzi sobie z dziećmi. I to widać. W rodzinie kilkulatek bije mamę po twarzy, a ta biernie siedzi i "ignoruje" złe zachowanie. :/ Nasza przedszkolna pani psycholog stała załamana nad wierzgajacym i piszczącym 6 latkiem i prosiła nieśmiało: "chodź, proszę, co ludzie powiedzą" - świetny argument. ;) Podpowiem, nie podziałało. Jak się kocha dzieci, lubi, fajnie z nimi spędza czas, a nie tylko oschle, wyniośle wychowuje to nie ma aż tylu "atrakcji". Dobra, bo chyba spamujemy w temacie ciążowym. Można się przenieść na wychowanie albo podobny.
Dziękuję świetnie to wyjaśniłas:)
 
No wlasnie Tobie sie wydaje ze skoro czyjes dziecko w tym sklepie wrzeszczy albo nie zasypia samo to z powodu właśnie braku rytuałów i konsekwencji. Dziecko to nie tresowana małpka nie każde się podda temu o czym piszesz.
Martenika, dyskusja z Tobą nie ma sensu, :) skoro wiesz lepiej co "mi się wydaje", co myślę i co czuję. Zapewne znasz doskolnale mnie, moje dzieci i sytuację rodzinną. Możesz dalej rozmawiać ze mną beze mnie. Aluzja co do tresowanych małpek jest nie na miejscu. Oczywiście możesz tłumaczyć niewydolność wychowawczą w ten sposób, a wychowanie określać "tresurą", czy czym tam chcesz, ale ja nie mam ochoty na dalszą dyskusję w tym tonie. Miłego dnia.
 
reklama
Ja zrobilam test ciazowy, pozniej bete powtórzyłam trzy razy i wzielam z wolnienie od rodzinnego do wizyty u lekarza. Mam ciężką prace, gdybyśmy we dwie byly na zmiane byloby okej ale u mnie jestesmy pojedynczo nie chcialam ryzykowac przezucajac co chwila 20 kg skrzynki. Stres rowniez dochodzi. Jak poszlaam na zwolnienie i kolezanka zapytala szefa jak bedziemy pracowac bezemnie to odpowiedzial zeby czekac bo moze mam urojoną ciąże :o
Reakcja szefa bezcenna:p masakra...
 
Do góry