reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2019

Kiedy założyć wątek zamknięty?

  • 1 miesiąc

    Głosów: 5 100,0%
  • 3 miesiące

    Głosów: 0 0,0%
  • 5 miesięcy

    Głosów: 0 0,0%

  • Wszystkich głosujących
    5
  • Ankieta zamknięta .
reklama
Jestem z tych ćwiczących przed ciążą. Regularnie interwały i cardio. Ale żadnych endorfin nie czułam, tylko zmęczenie i pot :) na razie po mału chce spróbować lekkich ćwiczeń dla ciężarnych, i tak jak 4 mies temu to była nuda teraz ledwo daje radę!

U mnie zmęczenie i pot po treningu zawsze, a do tego moc endorfin! Nawet mąż wiedział, żeby mnie zawsze na trening wygonić, jak miałam gorszy dzień, bo wtedy wracałam odmieniona, ze świetnym humorem - uwielbiam to :D:D:D
 
Córcię chcę. Na zawsze. Nie oddam! Ale żeby taka malusia była poproszę. :)
No to przykro mi. Nie da się. jest szansa że będziesz mieć swoja

Zgadzam się co do szkół. Tyle że kiedyś było przegiecie w druga stronę (przemoc że strony nauczycieli popierania przez rodzicow). Najlepiej to chyba było za moich czasów szkolnych. Nauczyciel był jeszcze autorytetem Ale już Nie było tak że mu wszystko wolno. Jakaś taka rów odwaga była. Teraz to niestety przegiecie jak rodzice lecą na skargę bo dziecko dostało uwagę że przeszkadza....
 
Kiedyś nauczyciel był kimś, nie można było podważyć jego decyzji.. A teraz nauczyciele są mieszani z błotem, a wiadomo to jak rozmawiają rodzice w domu o nauczycielach, tak później będą mówić o tym dzieci.. więc ja powiedziałam bardzo nauczycieli w szkołach średnich to by nie było dla mnie.. jednak małe dzieci potrafią pokazać wdzięczność za to co się dla nich robi, a starsze to już zależy od tego jak nauczyciel postrzegany jest w domu czy rodzice okazują szacunek :)
U nas nasza wychowawczyni dała karę chlopakowi bo bił innego i za kare miał siedzieć na ławce przez całą przerwę. Przyszła mama i tak nawrzeszczala że jakim prawem każą dziecku siedzieć za kare. Taka afera był że nasza wych. Powiedziała że już boi się dawać .kary no ale przecież też nie mogą pozwolić na bicie. Inna mama przyszła i powiedziała że jej syn w domu to anioł, i że nie wierzy żeby w szkole takim łobuzem był, na co nauczycielka " tak jak cały dzień siedzi i gra i robi co mu się podoba to anioł, w szkole są zasady i musi się podporządkować " no ale skoro rodzice mają takiej podejście to co dopiero dzieciaki.
 
U mnie zmęczenie i pot po treningu zawsze, a do tego moc endorfin! Nawet mąż wiedział, żeby mnie zawsze na trening wygonić, jak miałam gorszy dzień, bo wtedy wracałam odmieniona, ze świetnym humorem - uwielbiam to :D:D:D
Dokładnie u mnie to samo, biegłam ostatni kilometr i już taka zdechła, a jak skończyłam to zawsze było "przecież bym dała radę jeszcze !!!!". W ogóle emocje rozładowywałam nadając sobie szybsze tempo, a masa endorfin później ajjjjj [emoji16] wracałam po 12 godzinach nocnej pracy,przebierałam się i kilka kilometrów wybieganych przed spaniem [emoji16][emoji16]
 
Super ta poducha :) to pewnie do łóżeczka też sobie poszyjesz

Już planuje co będze dalej , ale płeć bym chciała poznać , żeby kolorystykę jakaś dobrać :)



Pewnie wywolalam dyskusje,ale wkurzaja mnie matki ktore dają chore dzieci do przedszkola i zarazaja inne,a one siedza w domu lub u kolezanki na kawce. A czlowiek musi brać pozniej wolne z pracy nie dość,ze tam nie zadowoleni to kasa leci,a na leki tez trzeba dac i co wazniejsze dziecko sie meczy. Ja swojego dziecka nigdy chorego nie dalam sumienie mi na to nie pozwalalo.

Ooo tak, moja mama w żłobku pracuj i często opowiada jak mają komplet 120 dzieci po weekendzie przyjdzie jedno zasmarkane i do końca tygodnia połowa zostaje , bo pozarażane . Teraz wprowadzili jakąś zasadę z kontrolą pielęgniarki , bo matki tłumaczyły się , że to tylko katarek a wirus w żłobku to raz raz się rozprzestrzenia


Ja tez juz na miejscu nie mogę usiedzieć bez ćwiczeń - od poniedziałku (13 +3) wracam na swoje treningi i bardzo się cieszę! Wcześniej moja pani doktor powiedziała, żeby się wstrzymać, bo trenuje z ciężarami, więc mogło to zaszkodzić.

Rozmawiając z różnymi kobietami wiem, że o wiele lepiej dochodzi się do siebie, gdy w ciąży jest się aktywnym, no o tę endorfiny po treningu - bezcenne! :-)))
Zazdroszczę ja ćwiczyłam crossfit lekarz pozwolił bez problemu ale po rozgrzewce mogłam juz isc do domu zadyszka straszna i mega zmęczenie wiec odpuściłam ... a teraz myslę nad czymś lżejszym
 
U mnie zmęczenie i pot po treningu zawsze, a do tego moc endorfin! Nawet mąż wiedział, żeby mnie zawsze na trening wygonić, jak miałam gorszy dzień, bo wtedy wracałam odmieniona, ze świetnym humorem - uwielbiam to :D:D:D
Ja kiedyś ćwiczyłam na siłę, bo nie znoszę się ruszać. Faktycznie miałam dziką radość na koniec treningu. Że to już koniec! :)
 
Ja już też mam dosyć siedzenia w domu.. A te ćwiczenia to pewnie nawet na mój kręgosłup będą dobre :) szczególnie że już nie długo jesień i zima.. To pewnie w ogóle bym na dwór nie wychodziła bo zmarźlak jestem i czuje że w poprzednim życiu byłam niedźwiedziem bo mogłabym przespać wszystkie zimne i ponure dni :D

Oj.. też tak mam, szczególnie właśnie jesienią i zimą! Dlatego wybrałam taka godzinę na treningi, że wracam z pracy, mam czas na mały posiłek, przebranie i lecę na salę - gdybym miała czas odpocząć, to już by mnie nikt z kanapy na dwór nie wygnonil! ;)

Na kręgosłup z tego co wiem, to najlepszy basen, ewentualnie joga - taka aktywność w ciąży z reguły polecają moje znajome trenerki, jeśli ktoś nie czuje się na siłach, żeby ćwiczyć w ciazy tak, jak wcześniej.
 
U nas nasza wychowawczyni dała karę chlopakowi bo bił innego i za kare miał siedzieć na ławce przez całą przerwę. Przyszła mama i tak nawrzeszczala że jakim prawem każą dziecku siedzieć za kare. Taka afera był że nasza wych. Powiedziała że już boi się dawać .kary no ale przecież też nie mogą pozwolić na bicie. Inna mama przyszła i powiedziała że jej syn w domu to anioł, i że nie wierzy żeby w szkole takim łobuzem był, na co nauczycielka " tak jak cały dzień siedzi i gra i robi co mu się podoba to anioł, w szkole są zasady i musi się podporządkować " no ale skoro rodzice mają takiej podejście to co dopiero dzieciaki.
U nas w szkole nauczycielka bała się dać karę chłopcu, co regularnie bił moją córkę! Nawet uwagi mu nie zwracała, żeby nie poczuł się urażony, albo napiętnowany. Czujecie???
 
reklama
Nie wiem czy możliwe, ale rano leżąc na lewym boku poczułam taka kulkę w brzuchu [emoji7] i czas od czasu jakby takie małe "kopnięcia" odbicie od brzucha... A jak tej kulki dotknęłam to zniknęła [emoji23] pewnie niedługo zaczną się harce w brzuchu
Też takie mam, ale wyczytałam że to macica się zwiększa...
 
Do góry