reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2013

Martika strasznie mi przykro...:no:

Ja ruchy czuję najlepiej wieczorową porą kiedy już leże spokojnie w łóżku:))

Mój syn ma straszą frajdę bo mam robiony balkon i ciągle robotnicy się kręcą po rusztowaniu...a on każdemu macha i zaczepia jak tylko może:D Nie chce iśc ze mną na spacer i czuję się jakbym dziecka w domu nie miała;-)
 
reklama
ala to przynajmniej masz większą chwile dla siebie ;-) A co do ruchów, kurde to tylko ja jakaś dziwna jestem? Chociaż wy nie pierworódki więc to może też mieć jakieś znaczenie. Ogólnie jak już ide spać i leże spokojnie czasem coś mi sie przeleje w brzuchu ale nie umiem okreslić co to na pewno jest
 
madziaa21 ja tez nie odczuwam ruchów maleństwa, było kilka pojedyńczych dziwnych odczuć ale musiałabym bardzo na siłę traktować to jako ruchy dziecka, a tak bym nie chciała. Chce aby ten pierwszy fizyczny kontakt z dzidzia był taki naprawdę a nie chyba... Podobno każda z nas będzie wiedziała że to jest właśnie ten moment a ja póki co takiego odczucia nie miałam więc czekam i to bardzo niecierpliwie.
 
Ala to masz super z tymi robotnikami, może i ja jakiś zatrudnie:-D
Kaniu i ja przysyłam trochę energii, a jak tam Twoja grypa żołądkowa? odpuściło trochę czy nadal męczy?
Co do dzieciaczków to powiem Ci, że mam mieszane uczucia, chce 3 i zawsze chciałam 2chłopców i córeczkę, jakoś się specjalnie nie nastawiam zwłaszcza że mam bardzo regularne cykle i zawsze przy 3cim mogę poeksperymentować;-) Tylko jakoś przeczucie mam na dziewczynkę ale może to przez Męża bo on od początku mówi, że Bianeczkę "zrobił" no i ta ciąża zupełnie inna, choć jak przykład Kociatki wskazuje to nie musi nic oznaczać.
Zabka mam nadzieję, że wyniki biopsji Taty pokażą, że nie ma się o co martwić.
Ulkan kciuki za wizytę dzisiaj, będziemy czekać niecierpliwie na wieści, może pierwsza dziewczynka się ujawni?;-) I dużo sił Kochana życzę wiem jak strasznie ciężko patrzeć gdy tak bliska Ci osoba cierpi a Ty nie możesz nic poradzić.
Kinusia już pewnie w drodze do domu, mam nadzieję że nocka nie była taka zła no i czekamy na dobre wiadomości.
A propos wiadomości to pewnie Heledorka padła wczoraj ze zmęczenia, zaraz zobaczę do wizyt może tam coś napisała.

Jeśli chodzi o ruchy dzieciątka to ja czasami wieczorem mam wrażenie, że czuję ale nie wiem czy to nie złudzenia, pewnie dopóki nie dostanę porządnego kopka to będę się zastanawiać:-D
Z energią też u mnie lepiej choć nie wiem czy nie największa w tym zasługa pogody bo u nas wreszcie słoneczko się pokazuje, dziś trochę chmurek ale wczoraj pięknie było, inna sprawa że wszystkie siły zużywam na szaleństwo z Synkiem na dworze:-)
 
ja jestem anty remontowa więc średnio mi leżą, zwłaszcza,że ciągle o nich zapominam i wczoraj paradowała bez stanika po kąpieli...jak usłyszałam rumor na balkonie to o mało co się nie zabiłam uciekając z powrotem do łazienki:p
 
ja jestem anty remontowa więc średnio mi leżą, zwłaszcza,że ciągle o nich zapominam i wczoraj paradowała bez stanika po kąpieli...jak usłyszałam rumor na balkonie to o mało co się nie zabiłam uciekając z powrotem do łazienki:p

to im troszke przyjemności z rana dostarczyłas ;) a co, niech chłopaki maja ;)
 
Witam!!
Dawno mnie tu nie było... W zeszłym tyg. byliśmy na wczasach na Mazurach w domu mojego pradziadka. Cisza, spokój, wypoczynek w środku lasu, także było duuużo grzybów :-) Tymek wygonił się jak nigdy, zakupiliśmy Mu kalosze, żeby gonił po mokrej trawie. Super było!! A co do ciąży, to mdłości i wymioty przeszły, ale dalej nie jem wszystkiego. Najchętniej wchodzą mi owoce i warzywa, no i niestety słodycze :zawstydzona/y: Ale na szczęście kg nie przybyło jak na razie, Tymek dba o moją formę :-D Właśnie udało mi się zmienić lekarza prowadzącego, bo chodziłam prywatnie i czekałam po 5 godz.w kolejce :dry: a teraz poleciła mi koleżanka w ciąży lekarkę, do której ona sama chodzi i na NFZ. I idę we wtorek na 11.30, zobaczymy co to będzie :-)
To które Mamusie poznały już płeć dziecka?? Ja się nie mogę doczekać tego momentu :-p a usg 4D dopiero końcem października :dry:
A może założymy temat: Nasza rodzina, żeby pochwalić się zdjęciami, itd??
 
marti_ka strasznie przykro:( ja tak jak wiele z was miałam nadzieję, że to już koniec takich wiadomości:( Aż i ja pomimo niedawnego usg przestałąm się czuć bezpiecznie bo to dopiero mój 11tc:(
Zabka ja tam bym nie zmieniała suwaczka z każdym usg... Najważniejszy jest termin z @ o ile ma się w miarę regularną albo z pierwszego usg... Na każdym pewnie będzie inny i tak jest bo w końcu każdy z nas jest inny - mniejszy, większy itp, i dzieci też nie rodzą się wszystkie z tą samą wagą....

A ja wczoraj nawet nie miałąm sił na włączenie kompa... Rano po śniadaniu miałam pierwsze przytulanko z kibelkiem (a myślałam, że jak do tej pory mnie to ominęło to już ominie...) a potem byliśmy w kinie i u dziadków bo małą gdzieś trzeba było zostawić;) I tak się zeszło więc padłąm jak tylko mała usnęła... I mimo długiej nocy dalej jestem padnięta...
 
reklama
Do góry