reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

Bry wieczór, u Nas ospy cd... choć jest już lepiej, tzn. Oliwia ma się całkiem nieźle i dobrze w miarę znosi tę chorobę. Poza jednodniową gorączką i 5 -cioma nieprzespanymi nocami wszystko jest już ok. Od 3 dni śpi lepiej, już się tak nie drapie ale blizny na pewno jej zostaną bo ma kilka krost rozdrapanych na buzi. Gabrysia póki co niewysypana, dziś dała koncert po kąpieli taki że szok... ale przemęczona była strasznie, mało spała w ciągu dnia. Jak na spacerze się wysypia po 2-3 h to w domu max 45 minut drzemki sobie urządza. Mama mi trochę pomogła w tygodniu bo zabierała ją na spacer, a ja w tym czasie zajmowałam się Oliwią, ogarniałam mieszkanie itd. Jutro zostajemy same we 3 na cały dzionek, będzie ostro ;-) Poza tym musieliśmy przenieść szczepienie na pneumo ze względu na tą ospę, bo nie wiadomo czy się zaraziła czy nie. Byliśmy na usg bioder no i pieluchowanie szerokie zalecone, kontrola jak skończy 3 miesiące.
Pozdrawiam Was Wszystkie i myślę o Was, o Waszych Pupilkach.
Czytam codziennie z telefonu podczas karmienia ale nie mam czasu na odpisanie.
Mąż dziś wybył na piwo z kolegą, dziewczyny już śpią, poćwiczyłam sobie troszkę i w końcu delektuję się ciszą :-)
 
reklama
Betina ja zabieram małą wszędzie , co prawda wycieczki do supermarketu to rzadkość ale jak tzreba to "idzie" ze mną:-)

Trytytka nie wierzę i jak dla mnie to małą się zmęczyła i padła...a co do płaczu maleństwa nie lubią jak za dużo naraz się dzieje.

Gabin mnie porzucił i majówkę spędza u babci i jest tak straszliwie nudno bez mojego rozrabiaka, że nie wiem co ze sobą robić:p

aaa nie pochwaliłam się w domu mamy przyszłego przedszkolaka:D Gabinek się dostał:-D:-D:-D
 
ala gratuluje ze Gabi sie dostal. w ogole los sie usmiecha jak pomyslec jeszcze o tym rocznym macierzynskim w prezencie ;)

my dzis juz po szczepieniu, w ogole nie wiem czym zasluzylam na tak kochanego synka (chyba ktos sie pomylił ;) ), cala noc spi pieknie, bezproblemowo je, uwielbia gadac a teraz sobie lezy sam i usmiecha sie do karuzeli ;-)

A rozpadalo sie u nas tak, ze grillowanie to raczej nie dzisiaj..
 
Kania fajnie ze Oliwka tak dzielnie znosi ospe.
Ala gratuluje miejsca w przedszkolu
Betina zadaje sobie to samo pytanie:-D a mowia ze jak pierwsze grzeczne to drugi diabel:confused: Cale szczescie nie u nas :)

My weekend grillowo jutro u znajomych w domciu a pojutrze na dzialce.
Wrocilam z przedszkola bo dzis mielismy wspolne robienie tuby dla pierwszoklasistow. Moja Laura ma tube jednorozca swietnie wyszla jak ja dostaniemy to wam wkleje.
Ethan byl grzeczny i jak zawsze w krainie snow teraz lezy sobie i trenuje nozkami:-D
Po karmieniu wybywam na zakupki gdyz jeszcze nie bylam a to wszystko dzieki temu ze moj maz zawiozl Laure do przedszkola wiec do 14 chodzilam w pizamie:-D
 
Hej Mamuśki:)

Dawno mnie nie było, nawet nie podczytywałam, ale trafiłam z Filipem do szpitala z rotawirusem - biedak kroplówki dostawał:| A potem dla odmiany miał 5 dni bez kupy :| I teraz musimy czekać ze szczepieniem przez miesiąc:| Dostaliśmy jeszcze skierowanie do kardiologa, bo Pani dr słyszała szmery (ale raczej jej szmerało w głowie, bo ogólnie była jakaś dziwna).

Postaram się Was troszkę podczytać i być teraz na bieżąco :)

Szczebiotka - mój Fifi waży już 5900 g (waga z poniedziałku), a ubranka zaczyna nosić 68, bo niektóre 62 są za małe:|
 
Ostatnia edycja:
anka26 czasami pol dnia w piżamie jest fajne, ale nie za długo bo może się znudzić ;)
natalia biedny fifi, taki malutki a już rota go zlapalo.. a skad się przyplatalo? wiesz?
 
Żabka-my też mamy chrzest 26 maja:> w Dzień Matki, a tak sobie prezent zrobiłam:)
Nimitii- rozmawiałąm z lekarką, kazała mi karmić małą pod skosem i pod materacyk dac jej jakieś ręczniki, żeby było wyżej...potwierdziła, że jej się jedzenie cofa ale mówi, że jej to przejdzie i dalej mam karmić piersią...tylko częściej, żeby mniej jadła na raz:> zobaczymy...
Szczebiotka, Anka- ja dziś też zrobiłam zmianę garderoby..ale dopiero na 62. Tylko niektóre ciuszki ma 68:)
Szczebiotka- moja Mała też tak je...nerwono, nałyka się powietrza, trzeba przestać, odbić i znów je...rodzice się śmieją, że karmimy się na raty...no ale jak ona tak łąpczywie je mleko mamusi:baffled:musi być dooobre:>
Cieszę się Waszym szczęściem, że Ethan jest małym aniołkiem:-)
Kania- Trzymam kciuki za szybko mijającą ospę Oliwki
Natalia- oby już teraz było wszystko dobrze...kurcze jakie to niesprawiedliwe, że takie małe dzieciaczki muszą być tak doświadczane... dużo wiary i sił:)

i jeszcze się pochwale, tfu tfu, zeby nie zapeszyć...Agatka od trzech dni jest baaardzo grzeczna...śpi, je, podczas aktywności nawet tak nie płacze...ja jestem wyspana, zadowolona, uśmiechnięta...gdyby tak zostało niedługo napiszę, że mam małego Aniołka:) aaaa i sama zasnęła:szok: normalnie szok...włączona karuzela, jej łóżeczko i poszła sama spać...hehe, zobaczymy czy jej to zsotanie czy to tylko akt miłosierdzia dla mamusi:-D
 
Dziewczyny, mieliśmy dzisiaj pierwszy poważny atak kolki. Zaczęłam już kombinować ze sprowadzeniem sab simplex z Niemiec ale pogrzebałam trochę w necie, porozmawiałam z mężem, który pracuje w firmie farmaceutycznej, poczytałam o składzie leku i oto są wnioski: substancją czynną sab simplex jest simeticon. Ta sama substancja jest w polskich lekach, m.in. Bobotic, Espumisan w kropelkach, Infacol. Stężenie Sab Simplex to 69,19mg simeticonu/ml, stężenie Bobotic to 66,66 mg simeticonu/ml. Oba są więc zbliżone. Espumisan ma tylko 44mg simeticonu/ml a Infacol 40mg simeticonu/ml. Do tego w ulotce sab simplex zalecane jest stosowanie więcej kropel niż Boboticu (pomimo większego stężenia) czy pozostałych wymienionych leków. Zatem konkluzja jest prosta - to ten sam lek tylko o innym stężeniu. Zatem trzeba dawkę polskiego leku dostosować do tej zalecanej w sab simplex - wystarczy przeliczyć sobie i odpowiednio zwiększyć. Mam espumisan i od jutra stosuję większą dawkę.

Wiem, że temat szczepień był poruszany w innym wątku, ale pozwolę sobie wspomnieć o nim tutaj bo i tak niewiele się tu dzieje a trudno mi śledzić wszystkie wątki. Za tydzień mam wyznaczone szczepienia i do tej pory byłam pewna że zdecyduję się na szczepionki skojarzone. Ale im więcej o tym czytam tym więcej rodzi się wątpliwości. Jestem przerażona opisywanymi skutkami ubocznymi i kompletnie nie wiem co zrobić. Jeśli zdecyduję się na refundowane to i tak 2 szczepionki wymienię na nowocześniejsze (BZW B i DTP). No i co z zalecanymi szczepieniami - rota, meningo i pneumokoki? Jak szczepiłyscie?
 
Królowa może Cię pociesze ale my stosowaliśmy Bobotic w 15 kroplach (a nie jak na opakowaniu 8 kropli) i jak stosowaliśmy regularnie co 4 godz tj, 8.00, 12.00, 16.00, 20.00 to śladu po kolkach nie było. Cisza i spokój. Ale wystarczyło coś opuścić i płacz był niewielki ale widać było że coś jest nie tak, także co najważniejsze DZIAŁA!!!

Anka próbowałam wszystkiego zasłaniałam, stawałam w cieniu, ba nawet parasolkę przyczepiłam. Nie da się. Niereformowalny facet w domu się śmieje a wychodzimy i płacze.
 
reklama
Witajcie marcóweczki:-)
Codziennie wasz czytamy
Wczoraj była pani HV - ważyła i mierzyła Miśke
z 47 cm wskoczyliśmy na 54cm
3720 waży
ok 200g tygodniowo waga nam wzrasta

Michelle jest spokojna - jeszcze jest na etapie długiego spania.
Zje - chwile coś tam pogada po swojemu i ma odjazd

Codziennie wychodzimy ok 9 i wracamy ok 13 bo M musi szykować się do pracy
I ok. 15 znow na jakieś 30 minut po Oscara do szkoły.
Miska w trakcie jazdy samochodem czy w wózku non stop śpi - jeszcze nie trafiło mi się zeby się obudziła
Nawet jak wracamy do domu to minimum 30 minut śpi twardym snem w wózku czy w foteliku:szok:
Żadne huki - stuki - głosne słuchanie muzyki - czy moja głośna banda 4 diabłów jej nie przeszkadza
Nie dawno zastanawiałam się czy jak jej do łóżeczka wrzuciłabym bombe - czy ona by się obudziła ?
Pewnie nie - ale na 99% jestem pewna że by spała dalej
Każdy kto przyjdzie do mnie - nie może się nadziwić że jej nic nie przeszkadza
To tak jakby ją zaprowadzić do przedszkola - gdzie cała grupa dzieci wrzeszczy / postawić ją na środku tej grupy / latać obok tego wózka czy łożeczka - a ona nie drgnie
Słuch ma super bo badaliśmy

Smoka prawie nie chce
Jedynie na spacer - ale jak jej wyleci to już nie chce

Waga Miśki

2580 26/03
2850 03/04
3030 11/04
3285 17/04
3720 02/05

2630 waga urodzenia 21/03
Pozdrowionka i buziaczki dla was i maluszków :-)
 
Do góry