reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

Nimitii starsznie zasmucil mnie twoj post:-( Kochana ja wiem ze matke serce boli jak jej dziecko placze. Wiem ze to ciezki okres dla Was obojga. Kurde az lza mi sie w oku kreci jak czytam o tym oknie zycia. Sciskam Cie mocno i tule do serca. Kochana dziecko placze jak mamusi jest zle. Byc moze mu zimno, za cieplo, chce sie przytulic, jest glodny, ma ogromna potrzebe ssania i wola o smoczek... Wiem ze poczatki sa trudne ale jestem tez pewna ze oboje z mezem przebrniecie przez ten trudny okres i Alex da wam mnostwo powodow do radosci a nie jak teraz okres stresu.
Agula na szczescie 235ml i 210ml to byla jednorazowa akcja. ogolnie od 3 dni zjada znacznie mniej ale co 3h a nie co 4. Rano o 10:30 wypil 160ml i teraz pewnie bedzie jadl o 14:30-15:tak:
Fajnie ze tak wam sie udalo z tym przedszkolem, ulatwienie dla mamusi i oszczednosc czasu;-)
betina ja tez lubie takie intensywne dni:tak:
Patrycja a wez Ty tego twojego kopnij zeby sie przybudzil!! Kobieto zostaw mu dziecko i idz do lazienki zrobic sie na bostwo!!!! Z krwia to nie ma zartow moze zastrzyki z heoaryny by pomogly?
 
reklama
Nimitii, Patrycja wierzcie mi wiem jak Wam ciężko...Kochane musimy to przetrwać...nic nie zrobimy...mówią, że minie...moja zasypia na rękach przy dźwięku suszarki...spróbujcie...
Zauważyłam, że od tygodnia jak płacze to już łzami i też jakby ją wrzątkiem lano...nie wiem dlaczego...ale tak jak już pisałyście...ona strasznie płacze wtedy gdy nie potrafi zasnąć...przedwczoraj wstała o 2 w nocy i walczyłyśmy do 16 następnego dnia bez sekundy snu...ale daliśmy rade! TEŻ DASZ!!! zobaczysz, tylko wiary w siebie. Mi pomaga czasem to ciasne wiązanie dzieci co już tu link był "Szkoła rodzenia, Szczęśliwe niemowlę". Naprawdę wtedy sie na chwile wycisza, zobaczcie bo warto...
Wiem, że nie są to idealne dzieci..ale to NASZE dzieci...walczmy o nie...zobaczycie, że ta bezwarunkowa miłość, któregoś dnia przyjdzie z laurką i nas przytuli...
 
A mnie chyba choroba lamie. Kurde bola mnie miesnie a do tego mam katar i kaszel. Kaszel to juz z 5 tygodni jak nic. Dzis zimno tylko 11 stopni wiec bylismy na zakupkach i w banku a potem juz tylko w domciu.
hmmmm syrena trzeba mleczko zrobic:-)
 
Też się mało tu udzielam bo mam problem z pisanie z telefonu a w czasie karmienia ciężko mi pisać na komputerze bo często mam tylko jedną rękę ;) raczej jestem na fb.

Moja dziewczynka w dzisiejszej wyborczej była :) zachowam dla niej na pamiątkę :)

Pępek dalej się trzyma choć widzę światełko w tunelu - jakoś cieńszy już jest przy nasadzie. Viva spirytus! Ona od dołu miała zupełnie niewyschnięty kikut - w kolorze jak po urodzeniu. Dopiero teraz suszymy.

Przyszła do nas huśtawka, suszą się części materiałowe i może dzisiaj przetestujemy.

Różnie z humorami u młodej - jednego dnia wrzeszczy cały dzień (tak od tygodnia to się dzieje) mimo ze kolek nie ma, tylko uspokaja się przy cycu i tak je po kilka godzin. Następnego dnia jest wycieńczona koncertami i śpi. Mam nadzieję, że to chwilowe i że dobry humor będzie częściej.

Strasznie się cieszę, że wszystkie mamy obejmie planowany macierzyński.
 
hejka:)Artus rosnie jak na drozdzach wszystko ok u nas:)
krolowa nam pepek odpadl we srode w 6 tyg.malej tez odpadnie:)
my dzis jedziemy do ksiedza chrzest zalatwiac. no i dostalam juz okres:)jak tylko sie polog skonczyl:)pozdrawiamy:)
 
powiem Wam ciekawostke. jestem w szoku z tego powodu.

kuba jak sie urodzil mial 58 miescil sie w ubranka 56. teraz jutro konczy miesiac i dalej sie miesci w 56. wczoraj wzielysmy z mam miarke krawiecka i go zmierzylysmy. ni cholery nie wychodzi 58 wychodzi nam jakies 55...co wy na to?
 
Dzień dobry :)

siedzimy dziś w domu, pogoda się popsuła
po południu wpada brat z żoną :)

Makunia
trzymam kciuki żeby babcia odpuściła z komentarzami, bo to strasznie frustrujące ehh
i mam nadzieję ze kropelki Gabrysi pomogą
Patrycja Nimitii tulę was dziewczyny, chusteczkę na otarcie łez podaję
też myślę ze czas wam pomoże, że dzieciaki podrosną i macierzyństwo będzie cieszyć.
i też polecam tą książkę o której pisze Agula czytałam przy młodym i nam wiele rzeczy pomogło :)
Agula pięknie Jasiek wam rośnie :)
a my na wakacje wybieramy się w góry ze znajomymi na jakiś tydzień w sierpniu prawdopodobnie :)
Betina no to niech jak najwięcej będzie takich dni :)
Daffodil moja mała też najbardziej płacze jak zasnąć nie może, warto wcześniej wyszukiwać oznak zmęczenie-jak ziewanie, tarcie uszka iw odpowiednim momencie zareagować. Nam też pomagało wiązanie na ciasno przy synku, polecam :)
i brawo za siłę :) lekko nie jest, ale tak ja piszesz jeden uśmiech, gest, słowo kocham od naszego malucha wynagradza cały trud :)
Anka ehh łączę sie w bólu, mnie też połamało, od kilku dni kaszel męczy, w dzień jest ok, ale najgorzej w nocy jak się przebudzam i kaszle i spać nie mogę:confused2:
zdrówka
Królowa fajnie że pamiątkę z gazet będziecie mieć:-)
Kciuki trzymam za dobry humorek malutkiej ;)
Żabka WoW szybko @ zawitała
Zuzkon spokojnie te pomiary trzeba brać troche przez palce
ja przy Matiku tak miałam, że w szpitalu wyszło im więcej, a potem u pediatry mniej...skurczył mi się syn:-D
nasza mała na początku niby miała 55cm, u pediatry 57cm, a też cały czas w 56 chodzimy, czasem 62. Rozmiary też są różne, jedne rzeczy 56 wyglądają jak 62, a niektóre 62 jak 56, tak to już jest :p

miłego dnia :*
 
reklama
zuzkon jak byłam w szpitalu to była kobieta z wyborczej i robiła zdjęcia dzieciom. Ale ja tam byłam 5 dni a ona przez ten czas przyszła tylko raz więc trzeba było jeszcze mieć szczęście by trafić albo żółtaczkę która zatrzymałaby Was dłużej w szpitalu ;)
 
Do góry