reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marzec 2013

trytytka - też wychodzę z tego założenia, wolę te fałszywe alarmy raz na jakiś czas i chuchać na zimne :)
u mnie była kwestia że płytka z czujnikiem nie chciała za bardzo współgrać z 9cm materacem (pianka, gryka, kokos) trzeba było płytkę umieścić między warstwami materaca i problem rozwiązany, już dobrze wykrywa ruch/oddech. Chyba że też małą kijowo ułożę to czasami daje znać.
Gdyby u Ciebie jeszcze coś alarmowało to ewentualnie próbuj celować w materac :p
 
reklama
Witajcie już wszystkie rozpakowane mamuśki:-)
Młoda rosnie jak na drozdzach - jak w brzuchu była na najnizszym centylu tak teraz się wybija

Michelle urodziła się z wagą 2650g (21/03)
po 5 dniach waga była 2550 g (26/03)
zaś po 13 dniach życia waga urosła do 2850g (03/04) ;-)
nawet połozna się zszokowała jak spojrzała na wagę
w tydzień czasu przybrała całe 300g
początkowo była w najmniejszych ubrankach - bo długa była 47
ale chyba nieźle urosła bo te najmniejsze spioszki i body musiałam juz odłożyć

niestety musiałam Miśkę wygnać na butelkę
przy cycu od razu zasypiała - nie dojadała - prawego sutka tak mi wyżarła że musiałam leczyć.
przy ściaganiu mleka z prawego cycka - koszmar miałam
tydzień czasu męczarni.
ale za to wiem chociaż ile zje - mam pełną kontrolę nad karmieniem
aż boję się ile ona znowu przytyje - bo w tą środę będzie położna z wagą

Przesypia bardzo ślicznie.
Któregoś dnia poszła spać - dzieci były w szkole , my z Mariuszem też się połozyliśmy.
Wstaliśmy prawie po 6 h.
oczywiscie my pierwsi bo ksiezniczka spała.
mowie do Mariusza - idź do łóżeczka i zobacz czy ona oddycha.
wystraszona byłam na maxa.
żebym to ja musiała dziecko budzić do jedzenia - prawie za każdym razem to się w głowie nie mieści.:szok:

albo zjadła o 3 w nocy - mysle sobie - wstanie rano i dam jej jeść - a przy okazji wstane dzieci do szkoły wyślę na 8:45.
i hrabianka wstała ok 9:30 i nas obudziła - ale oczywiście zaspalismy do szkoły :szok:

od tamtego momentu zegarek sobie nastawiam - bo przy jej wstawaniu to bedzie chudzielec :-D

nie przeszkadza jej kłotnia starszych dzieci - czy 2 młodszych jak ciagle lataja po domu i swoje jadaczki głośno drą.
nawet ich nie uciszam bo nie mam zamiaru przy niej na palcach chodzić.
niech uczy się że ma rodzeństwo które potrafi krzyczeć :-)

Mojemu M dzisiaj skończył się tacierzyński:-D
Ale się cieszę że do pracy wraca - bo jeszcze troche i by mi Miśkę rozpieszczał :-D
tylko zapiszczy delikatnie w łóżeczku a on już leci jak głupi do niej.
weźmie na rączki i gada do niej i nosi :wściekła/y:
a tylko wyczuje Miśka blusa i bede mieć przerąbane w domu.
ale mu powiedziałam że to najgorszy okres - i jak ona wyczuje "na rączki" to potem bedzie sie sama domagac i trzeba bedzie ja nosić:wściekła/y:
(2 młodszych wypatrzyło i już wołają "OPA":szok:
a ja nie mam zamiaru jej uczyć
za kare bedzie ją do pracy zabierać jak ona wyczuje ....

hehhhhh
trochę sie wyżaliłam
oj pewnie ktoś sobie pomyśli że durna baba jestem ;-)

buziaczki dla was i maluszków :-):-):-):-):-)
 
Hej, dziś już pochmurno ale mam nadzieję że na spacer wyjdziemy choć na godzinkę.
Włosy wczoraj ufarbowałam by jakoś wyglądać na tej niedzielnej uroczystości tylko nadal nie wiem co na siebie włożyć.
Gabi po szczepieniu całkiem dobrze, obrzęku nie było, gorączki póki co też nie więc można powiedzieć że zniosła to na medal. Nocki coraz to lepsze, ale cichoooosza coby nie zapeszyć ;-) Oliwia znów urządza histerie z byle powodu, jakiś bunt się zaczął czy co???

Ala-84 dzięki za info, dopytam mojego gina, i zacznę też ćwiczyć bo strasznie mi tego brakuje.
Zuzkon a nie werandujesz? Jak ciepło się zrobi a chyba już na dniach to 15 minutowy spacer na pewno nie zaszkodzi.
Patula wierz mi, że mnie też czas ucieka przez palce, kompa rzadko włączam a jak już to staram się coś tu napisać/odpisać. Ale zwykle to wolny czas, kiedy Gabi śpi wykorzystuje na ogarnięcie mieszkania i siebie.
Trytytka a córa śpi z Wami w pokoju? Ja nie mogłabym mieć takiego monitora bo bym się w takich sytuacjach tylko schizowała...
Ewelinka dużo zdrowia i szybkiego powrotu do formy, widzę że cały czas pod górkę u Was, trzymam kciuki by złe dni minęły i w końcu do Waszego życia wróciła harmonia i spokój.
Truskaffka super, że syn już zdrowy, że córcia już kikuta się pozbyła :-)
Herbata trzymaj się, może niedługo się to zmieni i sen się uspokoi :-)
Betina79 każdy chce poznać Waszego synka :-) Fajnie, że udało się powrócić do przytulanka z mężusiem.
Asinka zdrówka dla Tymka, mam nadzieję że dziś lepiej i trzymam kciuki by Ninki nie dopadło.
Deizzi i jak nocka? Ignaś dał pospać czy też czerpał korzyści z ssania?
Tulipanka cudnie Ci córa na wadze przybrała, no i pięknie też śpi. A co do noszenia przez tatusiów to norma, lubią rozpieszczać swoje córunie a potem wracają do pracy i Ty noś..., skąd ja to znam ;-)
Miłego dnia.
 
Ostatnia edycja:
Hej, dziś już pochmurno ale mam nadzieję że na spacer wyjdziemy choć na godzinkę.
Włosy wczoraj ufarbowałam by jakoś wyglądać na tej niedzielnej uroczystości tylko nadal nie wiem co na siebie włożyć.
Gabi po szczepieniu całkiem dobrze, obrzęku nie było, gorączki póki co też nie więc można powiedzieć że zniosła to na medal. Nocki coraz to lepsze, ale cichoooosza coby nie zapeszyć ;-) Oliwia znów urządza histerie z byle powodu, jakiś bunt się zaczął czy co???

Ala-84 dzięki za info, dopytam mojego gina, i zacznę też ćwiczyć bo strasznie mi tego brakuje.
Zuzkon a nie werandujesz? Jak ciepło się zrobi a chyba już na dniach to 15 minutowy spacer na pewno nie zaszkodzi.
Patula wierz mi, że mnie też czas ucieka przez palce, kompa rzadko włączam a jak już to staram się coś tu napisać/odpisać. Ale zwykle to wolny czas, kiedy Gabi śpi wykorzystuje na ogarnięcie mieszkania i siebie.
Trytytka a córa śpi z Wami w pokoju? Ja nie mogłabym mieć takiego monitora bo bym się w takich sytuacjach tylko schizowała...
Ewelinka dużo zdrowia i szybkiego powrotu do formy, widzę że cały czas pod górkę u Was, trzymam kciuki by złe dni minęły i w końcu do Waszego życia wróciła harmonia i spokój.
Truskaffka super, że syn już zdrowy, że córcia już kikuta się pozbyła :-)
Herbata trzymaj się, może niedługo się to zmieni i sen się uspokoi :-)
Betina79 każdy chce poznać Waszego synka :-) Fajnie, że udało się powrócić do przytulanka z mężusiem.
Asinka zdrówka dla Tymka, mam nadzieję że dziś lepiej i trzymam kciuki by Ninki nie dopadło.
Deizzi i jak nocka? Ignaś dał pospać czy też czerpał korzyści z ssania?
Tulipanka cudnie Ci córa na wadze przybrała, no i pięknie też śpi. A co do noszenia przez tatusiów to norma, lubią rozpieszczać swoje córunie a potem wracają do pracy i Ty noś..., skąd ja to znam ;-)
Miłego dnia.

Przetrwałam :_ Pobódka o 2.15, 4.40 i teraz kilka minut przed 8. Ale śpi... A ja zachwilę jadę oddać krew i mocz do badania.
 
łoj ciężka noc - mała mało jadła - po kapieli nie wiem ile bo z piersi jadła, później już nie chciała i z butelki tak po 56-70ml całą noc duldała za to co 2 - 2,5 h:( dobrze, że chociaż nie marudziła i szybko usypiała:)

kania apolonia śpi z nami w pokoju, myślę że tak z rok na pewno:p jak by nie ten monitor to w ogóle bym chyba nie spała tylko sprawdzała czy oddycha:[ ale ja panikara jestem w tej kwestii...

03.2013 my mamy taką deskę po materacem - żeby monitor na całkiem płaskim był - nawet tak jest chyba w instrukcji - znajomi nam tą deskę dali bo sami docinali do monitora właśnie - oni mieli pożyczony od kogoś i też im się raz przez rok fałszywie włączył...

Tulipanka rośnie ten Twój aniołek jak na drożdżach:)

Ja jutro do pediatry, mam nadzieję, że też moja podrosła od tamtego tygodnia:)
A zazdroszczę wszystkim mogącym się przytulać!! Ja na porodówce podczas szycia dostałam absolutny zakaz:( i tak bym się pewnie nie odważyła:( wizytę kontrolną mam dopiero na początku maja!!
 
Trytytka - u nas w instrukcji też jest żeby na płaskim leżała ta płytka, ale na płycie od łóżeczka nie szło więc wsadziliśmy do materaca, w sumie się trochę obawiałam że to właśnie nie zgodne z instrukcją itp no ale inaczej nie idzie, w sumie płytka ma mocne wsparcie bo ta gryka i kokos są twarde.

A Wy tą deskę macie położoną na płycie łóżeczka, potem czujnik, potem materac ?
 
03.2013 mąż to robił ale wyciągnął te szczebelki czy płyte (fabryczną od łóżeczka) włożył tą płaską od znajomych, i tak jak piszesz na to płytka sensoryczna i dopiero materac i śmiga idealnie bo często zapomne wyłączyć zanim małą wyjmę z łóżeczka i wyje:)

edit: sprawdziłam - jednak są obie i ta fabryczna i ta od znajomych:)
 
Tulipanka malenstwo cudnie przybiera, tataus ladnie rozpieszcza a my po to tu jestesmy zeby cie wysluchac;-)
Kania ty juz po pologu jestes:szok: ehhh ja jeszcze troszke i bede musiala sie wziasc za siebie:rofl2:
Trytytka ja mam wizyte 24.04 wiec sama czekam:rofl2:

U nas pogoda pod psem Pada i pada ale mimo to bylismy na spacerze w miescie.
Bylam na budowie i po starym domu nie zostalo nawet pol scianki. Teraz uporzadkowac dzialke i bedzie super!!
Ciekawa jestem kiedy wyleja fundamenty
Teraz Laura poszla z babcia z parasolkami do sklepu, Ethan spi wiec mam chile zeby sie odprezyc:rofl2:
Jutro o 8:20 mam wizyte i teraz nie wiem co zrobic z Laura. Albo ja zawioze na 8 do przedszkola albo bede musiala prosic meza zeby sie spial na budowie i ja podwiozl.
Dzis mam w planie sprzatnac lazienke i jeszcze rozwiesze pranie a potem Hugo pojdzie w ruch:-D
 
reklama
synek od wczoraj jakis placzliwy. juz sama nie wiem czy to kumulacja problemow brzuszkowych czy cos innego, moze ten skok rozwojowy o ktorym pisalyscie w innym watku?? :/
na chwilke sie dzis na kawe wyrwalam do miasta, ale dzis szybko zatesknilam do synka ;)

szkoda ze pozostale mamusie ktore byly na marcowkach sie juz nie odzywaja co tam u nich.. :(

deizzi trzymam kciuki za Wasze karmienie
kania mam nadzieje ze farba troche Ci poprawila samopoczucie. my chrzcine w przyszly weekend i tez stroju nie mam jeszcze
 
Do góry