reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marzec 2009

Volcan, kochana, musi być dobrze - wiem, że pobyt w szpitalu to nic miłego, ale gdy nie będzie rady - trudno - tam na pewno poradzą sobie ze skurczami. Już naprawdę niewiele zostało, wytrzymasz. Trzymam za Ciebie kciuki.
 
reklama
Madzik – bardzo współczuję problemów z pracodawcą. Obrona na pewno pójdzie dobrze. Trzymaj się!

Volcan – najważniejsze, że jesteś w stałym kontakcie z lekarzem i wszystko jest pod kontrolą. Pewnie, że szpital to nic fajnego, ale najważniejsza jest Dzidzia. Dasz radę.

Z tym Sezonem na Misia Maniulka to mnie zainspirowałaś, żeby do kina pójść, bo dawno nie byłam. Nawet na kreskówkę bym poszła:-D

Ewelcia
- mojej siostrze brzuch się obniżył gdy synek obrócił się główkowo, to był przełom 33/34 tyg.
 
Madzik - super, że skontaktowałaś się z inspekcją pracy - na pewno dobrze podpowiedzą. O ile tylko firma nie wykombinuje, że nastąpiła likwidacja stanowiska lub zwolnienia grupowe, bo wtedy może być ciężej. Ale jeśli na razie nie podali takiego powodu to pewnie nie.
Gratuluję, tym z Was, które mają jeszcze siłę na naukę. Ja jestem tak "otępiała umysłowo", że zwykłej całki pewnie nie potrafiłabym wyliczyć, a jestem po matematyce ;-) Zresztą ciągle o czymś zapominam, pomylę... Mówię, że ciąża głównie rzuciła mi się na rozum ;-);-);-)

Dziewczynki, tym z Was które muszą leżeć, no i wszystkim innym polecam zakupy przez internet. Chodzi mi o proszki do prania, zapasy jedzenia itd. U nas wszyscy korzystają z Alma24 - delikatesy przez internet, ale jest ich pewnie więcej działających w innych miastach (pewnie nie wszędzie...). Najlepsze u nich jest to, że się płaci kartą jak przywiozą towar do domu, a na dostawę można się umówić w dogodnym czasie. Co ciekawe nie jest drożej - płaci się dokładnie tyle co w tym sklepie osobiście. Dostawa powyżej jakiejś kwoty jest gratis.
No i wyszło, że mam prowizję od sprzedaży ;-);-);-) Ale chodzenie z wózkiem po sklepach i dźwiganie zakupów nie należą już do moich przyjemności.
 
Miotlica czyli nie jest za wczesnie na opadniecie brzucha?:-)A i moj synek jest juz ulozony glowka do dolu,przynajmniej w srode tak byl:-).Ale nie czuje zadnych bardzo mocnych bulow tak wiez raczej sie nie przekrecil.
JAk zobaczylam malego na usg ze ma glowke na dole to od razu pomyslalam o tym jak sie czulam przez ostatnie tygodnie,doszlam do wniosku ze te czeste bole napinanie sie brzuszka wypychanie itp moglo byc rowniez spowodowane tym ze maly sie odwracal.:-):-):-)
 
Asiunia, też mnie otępienie umysłowe ogarnęło - chciałam uczyć się do egzaminu językowego, ale nie daję rady.
Alma świetna, pod warunkiem, że się mieszka w dużym mieście. W mojej małej miejscowości nie mają niestety sprzedaży. Kupuję w sklepach internetowych i na allegro (oczywiście nie mogę w ten sposób kupować jedzenia):-(
 
Asiunia, dzięki za przypomnienie ze istnieją supermarkety internetowe:) Ja jakiś czas temu z tego korzystałam, a teraz wyleciało mi z głowy. To naprawę super pomysł i rzeczywiscie nie tylko dla tych co musza lezec.
 
Ewelcia mi tez brzuch sie ognizyl w tym tyg. bo mała własnie sie obróciła. Tylkoze martwia mnie te skurcze, brzuvh ciagle mi twardnieje i sie napina. Nie jest to b bolesne ale czuje to i mnie to martwi..
mam pytanie do Dziewczyn które tez maja skurcze i musza lezec - czy bierzecie jakies spwcjakne leki? i czy macie do tego rozwarcie?
 
kitki , ja mam skurcze ale bolesne i biore fenoterol , ktory uspokaja macice , ale sa przy nim straszne kolatania serca wiec dodatkowo mam brac isoptin , no i niestety relanium.Wiem napewno , ze musialabys miec zrobione badanie KTG i sprawdzenie czestotliwosci i sily skurczy.Mi fenoterol podano dopiero gdy skurcze dochodzily do 50 i wyzej /100.Moim zdaniem powinnas zglosic sie do szpitala na KTG! Ja pojechalam przed swietami z takimi objawami jak opisalas i zostalam az do tej srody.Badz ostrozna i lepiej skontroluj to bo przy skurczach skraca sie tez szyjka i moze wczesniej przyjsc rozwarcie , a co za tym idzie przedwczesny porod:-( a narazie mozesz zapobiegawczo wziac scopolan , troche wycisza skurcze.
 
Kitki ja tez czuje male delikatne skurcze,brzuszek tez mi sie napina i twardnieje,najbardziej jak chodze albo siedze,ale jak sie poloze to jest lepiej.
Staram sie nie przemeczac i wiecej lezec.dzis sprzatalam i chyba przecholowalam bo teraz leze i czuje skurcze i bol:szok::szok::szok:.
Czasem lykam no spe i mialam jakeis tabletki na twradniejacy brzuszek ale....lipne byly.:crazy:
 
reklama
Volcan - byłam tydzień temu na kilka dni w szpitalu na obserwacji bo miałam twardy brzuch i przez dwa dni słabo czułam ruchy. Robili mi KTG dwa razy dziennie ale takie które nie zapisywało skurczów:confused2: sprawdzali tylko serce i tętno dziecka. Twierdzą że dopóki nie ma rozwarcia to nie trzeba sie martwic skurczami - poza tym z dzidzią wszystko było ok i mnie wypuścili po 5 dniach. A ja sie dalej martwie, może niepotrzebnie ale martwie. Dziś cały dzień leże bo mnie pobolewa brzuch i twardnieje jak Tobie Ewelcia, a dzidzia szaleje. I nie wiem czy to przez to ten twardy brzuch czy może z nią coś nie tak i dlatego tak szaleje
 
Do góry