reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

czarnuszka ja karmię tylko piersią i herbatek nie daje , położna nie kazała


a któraś stosowała mleko Bebilon Comfort?? ja kupiłam na wszelki wypadek i ponoć jest dla dzieci ze skłonnościami do kolek i zaparć
 
reklama
a ja mam problem z pokarmem :-( jakoś mało mi go... jak wcześniej potrafiłam ściagnąć po 90ml z każdej piersi, tak teraz z obu ledwo 90 wychodzi... dokarmiam małego Bebiko 1. a oprócz tego daję mu czasami herbatkę - ale tylko troszkę.
 
Hej dziewczyny! :)
jejku u mnie totalny brak czasu na to zeby tutaj zaglądać. Mały budzi sie co 2godz, czasami co 3 godz a ja w tym czasie mam tyle do roboty że juz brakuje mi czasu na BB :( My tylko na cycku i nie podaje mu zadnych herbatek z kopru itd. W nocy pieknie śpi po 4 godz. Dzisiaj pepuszek odpadł :) Jutro idziemy na pierwsza wizyte do pediatry. Ja na kolejna do ginekologa. Moja rana mi się rozeszła na około 1 cm. Boli okropnie. Przez tydzien miałam to oczyszczać jakąś maścią kurcze za 44 zł ;/ no i zobaczymy czy jutro mi to zszyje. Boje sie bardzo. Wszystko się fajnie porozpuszczało a w jednym miejsccu musiało puścić. No ale lekarz powiedział że na takie pęknięcie i szycie to i tak nie jest źle hehe dajemy rade a to jest najwazniejsze!! W sobote musze jechac do Krakowa i zostawiam Franusia u mamy. Nie martwie sie bo mama świetnie sobie radzi ale serduszko mi pęknie :( M jedzie ze mna to szybciej wróce. Przy okazji złapiemy troszke oddechu. Boli was tez tak głowa?!?!?! Napierdziela mnie od czasu do czasu okropnie.
Kochane wybaczcie ze tak zadko zaglądam...bede starała sie poprawić;)
Buziaki!:*
 
a ja mam problem z pokarmem :-( jakoś mało mi go... jak wcześniej potrafiłam ściagnąć po 90ml z każdej piersi, tak teraz z obu ledwo 90 wychodzi... dokarmiam małego Bebiko 1. a oprócz tego daję mu czasami herbatkę - ale tylko troszkę.

kochana też tak miałam z czarnuszką w 3 tyg. często nadchodzi kryzys laktacyjny... 2 , 3 dni i powinno wszystko wrócić do normy , wtedy troszke małego dokarmiałam
 
Cześć:-)
Ja swojego synia nie dokarmiam sztucznym mlekiem ale daję koperek 100ml bardzo lubi, a sama piję dwa razy dziennie herbatkę na laktację z hippo i zwiększyła się ilość mleka w cycu:tak::tak::tak:
Mam pytanie czy rumianek podaje się też na brzuszek ?
 
Ionka a powiedz mi jeszcze taka rzecz, czy bedziesz robic usg stawow biodrowych? Tutaj chyba nie wykonuja tego badania i zastanawiam sie czy nie zrobic na wlasna reke, ale nie wiem gdzie... Moze w Dublinie cos znajde...

robią w tym dziecięcym szpitalu w dublinie, ale musisz mieć skierowanie od gp- dają tylko kiedy coś jest nie tak.
ostatnio na wizycie gp sprawdziła ręcznie biodra Oli. mówi, że ok.
więc raczej nie bedziemy robić, bo nie ma gdzie.


byłyśmy na spacerze i złapał nas grad ;) Jak zaczął walić w budę od wózka, Ola az oczy otworzyła ;)
jakos mało dziś je :( normalnie pije ok.100ml za każdym razem, a od dwóch dni po 80... po spacerze zjadła tylko 60 :( mam nadzieję, że jak sie obudzi zje więcej...
 
TAK rumianek też jest na brzuszek tylko czasami trzeba uważać,bo czasami uczula
ja jak mały miał 3 tygodnie dawałam jedną dwie łyżeczki przed cycem.
 
WItam :-)

Takie miałam piękne święta ,że w te i spowrotem do szpitala jeździłam.
Rana po cc mi nagle zaropiała i puściła w jednym miejscu i musieli mi ją drenować :szok::szok: dwa dni chodziłam ze sączkiem .
Mówię Wam nie życze nikomu takich przeżyć:no:
Wyłam z bólu w tym zabiegowym.

Teraz już powoli się goi, ale mam nadal otwartą ranę oby, szybko się zagoiła :-(
 
reklama
neska... moja rana tez sie jakos goi do dupy ! ide do Kozy na wizyte w przyszlym tygodniu.. bo nie dosc ze sie dupiato goi to jeszcze mnie od 6 tygodni czyli od porodu rwie i boli niesamowicie ! nakopie mu chyba do dupy :p w sensie Kozie :p

A Ty bidulko.. nie zazdroszcze przejsc..
Wracaj szybko do formy!
 
Do góry