Marcówki-codzienne rozmówki:))

[kamikaa]

Moja myszka nie lubi juz platkow na sniadanie ,dobrze ze bylam w poblizu lazienki i kibelek byl otwarty jak mnie nagla szarplo :/ bleeeeee i tak musialam wszystko myc bo nie trafilam tak do konca teraz pije rumianek i mam nadzieje ze na tym jednym razie koniec .Mialam sprzatac ale nic nie robie ide lulu .Dziewczyny trzymac sie 2w1

 

[polka_84]

Witam w ten śnieżny ( u Nas niestety ) ranek!!!

Masakra ledwo doszłam do przedszkola tak ślisko i jeszcze śnieg prószy .
Ale teraz już w cieplutkim domku u taty znów pod pretekstem obiadu zjawiłam się by poczytać co u Naszych Brzucholków słychać
Wczoraj byłam na ktg bo mój gin miał dyżur i kazał przyjechać i cisza oczywiście jeśli chodzi o skurcze, a serduszko małego mężczyzny bije miarowo bez żadnych skoków ani spadków cieszę się i wczoraj jak go tak przez 45 minut słuchałam to już chciałam Go mieć przy sobie ale niech siedzi jak najdłużej jak mu tam dobrze podobno.

Byłam u rodziców w piwnicy i byłam pewna, że tu już nic nie znajdę dla maleństwa a jednak pochowały się jakieś cudeńka ciuszki, czapeczki i nawet na moje starsze znalazłam i to spodnie w sam raz na śnieg hehe

 

[mag007]

ja nie wiem rybka czy na twoim miejscu dałabym radę psychicznie:-):-)
dzielna z ciebie kobita

haha...a ja na 13.30 idę do fryzjera cięcie+farba - nareszcie

 

[rybka_24]

ja nie wiem rybka czy na twoim miejscu dałabym radę psychicznie:-):-)
dzielna z ciebie kobita

haha...a ja na 13.30 idę do fryzjera cięcie+farba - nareszcie

dzięki

a fryzjera zazdroszczę

 

[neska11]

mag Ty szczęściaro . Ja się uparłam i zostawiam to na marzec, ale przydałoby się już jakieś malowanko.

 

[Asiulaaa]

Ja tez postanowiłam ze nie bede farbowac włosów już tyle wytrzymałam to dam rade do marca tylko je zciełam bo miałam tak zniszczone od prostowania i farbowania w sumie wyjdzie im na zdrowie taki odpoczynek

 

[polka_84]

Kurde ja też muszę koniecznie do fryzjera iść coś z włoskami zrobić, ale nadal się waham nad farbowaniem, a przydało by się bo teraz cały luty imprezy mamy i w tą sobotę już idziemy na roczek i 30tke szwagierki i wypadało by jakoś wyglądać. W ogóle mam największy problem z ubraniem....niby w ciążowych spodniach najwygodniej, ale M. mówi żebym sukienkę założyła...i sama nie wiem.

 

[moniSkaBe]

ja musze wygonic Karola po farbe. Bo odrosty mam juz chyba ponad 3 cm
zatrudnie meza do farbowania, na pewno sie ucieszy

 

[rybka_24]

ja na szczęście problemu z kolorem nie mam swój mam taki jakiś fajny czasami mi się u fryzjera pytają jak taki kolor uzyskać niby blond szatynka z pasemkami od słońca

oj PATINKA jednak do szpitala się dokulała
szkoda ale niech odpoczywa fenek jej pomoże

 

[moniSkaBe]

o no to fajnie :-)
ja niestety mam sredni blond taki bardziej pod mysi


ide polezec.. brzus sie stawia