to dokładnie jak u mnie:-) identycznie, woda lekko gazowana i te picie zaraz po kibelku:-) czasami jak sie budze, albo nawet w srodku dnia to czuje sie jakbym z pragnienia dogorywała:-)
ach i pochwale sie, ze moja kruszynka wg dzisiejszego USG ma juz 1708 gram i wszytsko gra, parametry w środeczku normy...znowu ulga na jakis tydzien , poki nie zaczne sie stresowac znowu jaimis skurczami itd..
ach i pochwale sie, ze moja kruszynka wg dzisiejszego USG ma juz 1708 gram i wszytsko gra, parametry w środeczku normy...znowu ulga na jakis tydzien , poki nie zaczne sie stresowac znowu jaimis skurczami itd..