reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki w UK i IRL- prowadzenie ciąży i nasze życie na obczyźnie

Angel - ja do dnia dzisiejszego nie dostałam wyników z 15 tygodnia.
Tylko te na zespół downa przyszły pocztą, a krew ogólna i mocz zaginęły w akcji.

Co do zakupów, to ja szaleję na ebay. Jakie tam cuda mają, to szok :)
Sterylizator kupiliśmy w bootsie, a butle na amazon - trafiliśmy na przecenę.

Trochę tu już nakupowaliśmy, żeby zabrać, bo nie jakby nie patrzeć zawsze trochę taniej :)

A dziś o 15.30 powtórka USG...
 
reklama
Moniko cięzko powiedziec,w iadomo każdy ma inne oczekiwania co do jakości rzeczy itp ;-)
Jednak sporo ludzi z polski co maja rodzine w UK prosi o jakies ciuszki itp bo jest ich duzy wybór i są w miare tanie jeśli porównać do polskich sieciówek .. tfu nawet nie polskich bo te h&m itd mało polskie hehe ;-) Primark jest bzwstydnie tani, ale jak rzeczy mialam dla siebie to umowmy sie sa takie na raz.. nie est to gatunek powalajacy- ale nawet ejsli na raz to za ta cene warto ;-) Wiec i przy dzieciaczku ktory ubierze w danym rozmiarze poczatkowym kilka rzeczy i wyrosnie, tym bardziej warto!
Szczegolnie jak jeszcze przeceny sa..
Kupilam symboliczna paczke bodziakow- krotkich, slodkie za 3,5 funta :-) Wygladaja calkiem ok, w dotyku, 100% bawełny..
A znajomej w upominku dla dziewczynki spodenki welurowe ala dresik z rozowymi wstawkami za 3 funty i dwie koszulki do tego do pobiegana po dobku kazda po funcie (jakies tam rozowe z aplikacja) .
Wiec nie jest zle :tak:


Maruusia obudzilam sie i pomyslalam o twoim badaniu, daj znac odrazu. Spytaj tez z ciekawosci o wyniki , ale skoro nie dali znac to musza ( chyba) byc ok.
W sumie tez sie nie dowiedzialam co im tam wyszlo z ta toxo- maż dzwonil do poloznej ale ona nie wedziala. Wiec chyba tez ok tak jak tu ;-) ( gorzej jak tu ok, wroce tam i sie okaze, ze wcale ok im nie wyszlo i co wtedy :szok: ).

Mowisz w bootsie ci sieudalo odstrzelic przecene..kurcze cholernie drogi on jest- u mnie na dzielnicy jest wielki mall i tam po jednej stronie boots po drugiej superdrugstore i nie wierze czasem jakie roznice w cenie sa miedzy nimi :szok: superdrug o wiele tanszy.. ale nie wiem jak z dzieciowymi ;-)
 
Czekam aż wybije 14, co bym mogła zacząć się zbierać. Dam znać jak wrócę. Oby było dobrze...

Zapisałaś się do parenting club w Bootsie? Warto :) Dostaliśmy torbę z matą do przewijania i małą butelkę z aventa. W dodatku sporo kuponów. Zawsze można coś wybrać.
A przecen szukaj na internecie, bo wtedy i w sklepie są na pewno :)
 
ja wlsanie tez sie zastanawialam nad ta glukoza- ale nic nie slyszalam, mam wizyte za miesiac to sie spytam...

ja jeszcze musze ich przypilnowac z zastrzykiem w 28tyg bo ja mam
AB- a oni lubia zapominac o takich rzeczach...

marusia- trzymam kciuki za dzisiejsza wizyte,
no i ja tez sie zapisalam do tego boots parenting :blink:
 
O losie ja do tylu sie zapisalam, ze juz sama nie wiem :-) Ide na strone bootsa zobacze wizualnie czy sie zapisywalam :-D

Marusia kciuki nie ustanne- bedzie wszystko dobrze zobaczysz :tak:

Poszło ale głupiam bo 4 tygodnie oczekiwania na ten powitalny pack ..no nic mam anadzieje, ze zdarzy dotrzec przed przeprowadzka ;-)
 
Ostatnia edycja:
monika2412 moja kuzynka w zeszłym roku mnie prosiła żebym jej kupiła rzeczy dla dziecka :-) twierdziła że jest dużo taniej niż w polsce, nawet po opłaceniu paczki... kupowałam jej butelki i inne akcesoria z TT, ubranka właśnie z Primarka, i powiem że ona jest bardzo zadowolona z tych ubranek, mówi że się nie spierają i nawet po wielu praniach wyglądają dobrze. No i dodatkowo jak masz kogoś kto ci będzie na przecenach kupował to wydaje mi się że się opłaca.

Maruusia
rozumiem że wy planujecie powrót ?

A u mnie z badaniami to jest tak, że badanie krwi u położnej przy pierwszej wizycie, wyniki widziałam i wkleiła mi do książki przy wizycie w 16... listu ze szpitala z wynikiem na zespół nie dostałam do dziś... znam wyniki bo mi położna powiedziała na ostatniej wizycie... no a na test krwi z glukozom mam iść w 28 tygodniu położna twierdzi że jestem w grupie ryzyka i dla tego... inaczej chyba nie wysyłają... ale nie wiem jak widać każda z nas ma inaczej. Mnie najbardziej dziwi że nie zrobili mi morfologii ostatnio przecież wyniki mogą się zmieniać w trakcie.

Ja też zapisałam się parenting club w Bootsie właśnie ze względu na torbę, ale do dziś nic mi nie przyszło, a czekam już ponad miesiąc...

A znacie tą stronę i sklep Home - Toys R Us - Britain's greatest toy store ?? Ja tam kupowałam kolejkę dla syna kuzynki, ona znalazła tą stronę :-) tam można przełączyć się na BabysRus i są rzeczy dla niemowlaków :-)
 
No i dostalam list z wizyta w szpitalu na 18 listopada :/ A polozna miala wszystko anulowac do czasu powrotu..
Maz dodzwonil sie i przebukowal na 2 grudnia.
I to ma byc wizyta z ta cala moja doktorka co widzialam ja raz jak z bananem na buzi nastraszyla mnie toxo :confused2:
Nie wiem co to teraz ma byc za spotkanie :confused: Ktoras kojarzy wizyte z lekarzem ok 2 tygodnie po polowkowym ( ktorego oczywiscie nie mialam) ??
 
reklama
No i dostalam list z wizyta w szpitalu na 18 listopada :/ A polozna miala wszystko anulowac do czasu powrotu..
Maz dodzwonil sie i przebukowal na 2 grudnia.
I to ma byc wizyta z ta cala moja doktorka co widzialam ja raz jak z bananem na buzi nastraszyla mnie toxo :confused2:
Nie wiem co to teraz ma byc za spotkanie :confused: Ktoras kojarzy wizyte z lekarzem ok 2 tygodnie po polowkowym ( ktorego oczywiscie nie mialam) ??
 
Do góry