reklama
mata-kow
mama do kwadratu :)
Pinula wrzucam przepis od kolezanki z czerwca 2008 - robiłam tą szarlotkę juz kilka razy, zawsze wychodzi pyszna i zawsze się udaje (a ja do pieczenia mam dwie lewe ręce ;-)) Mi wychodzi średnia tortownica z tych składników - na średnią blaszkę myślę, że trzeba byłoby wziąć 1,5 porcji
a ja jeszcze z jabłek często robię ryz zapiekany z jabłkami
1 szkl. ryżu
1 szkl. mleka
1 szkl. wody
2 białka
2 łyżeczki masła
0,75 kg jabłek (mogą być ze słoika) - ja często robię z takich, co juz poleżą i robia się lekko miękkie, wyrzucić szkoda, bo nie są zepsute, a u nas nikt takich jabłek juz nie schrupie ;-)
1 szkl. cukru (może byc mniej, jak ktoś bardzo słodkiego nie lubi)
cukier waniliowy, cynamon
Wodę, mleko i łyżeczkę masła zagotować, wsypać ryż - gotować aż wypije płyn. W tym czasie przygotować jabłka (obrać, pokroić w cząstki lub zetrzeć na grubych oczkach, poddusić w garnku - nie musi się zrobić z tego mus, dodać cukier waniliowy, cynamon i jak jabłka są mocno kwaskowate - cukier). Białka ubić z cukrem na sztywno. Naczynie do zapiekania wysmarować masłem, wyłożyć gorący ryż (wygładzić), na to jabłka (wygładzić) a na to rozsmarować pianę. Piec 15-20 min w 180 stopniach. Dobre na ciepło i na zimno
Składniki:
- 0,5 kg mąki
- 1 kostka masła
-3 łyżki smalcu
-5 jaj(żołtka do ciasta , białka do piany)
- 3 łyżki cukru
- płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- opakowanie cukru waniliowego.
Podane wyżej składniki( oprócz białek) połaczyc i zagnieść ciasto. Ja najpierw mąkę przesiewam, dodaję cukier , cukier wanil., proszek do piecz i siekam z masłem potem wyrabaim. Jeśli jest zbyt twarde dodaję smalec. 1/3 ciasta odkładam do lodówki. Resztę na blaszkę rozkłądam i podpiekam na lekko rumiane. Wyjmuje podpieczony placek na wierzch wykłądam jabłka( ok1,5 kg jabłek startych i w garnku ugotowanych potem) na jabłka kładę pianę zrobiona z białek i szklanki( niecałej) cukru ze szczypta soli( wiadomo lepiej sie ubije piana) Na sam wierzch ścieram na tarce ciasto , które odłożyłam do lodówki. Nigdy nie wyszedł mi z tego przepisu zakalec.. Mówię Wam bardzo dobre...
a ja jeszcze z jabłek często robię ryz zapiekany z jabłkami
1 szkl. ryżu
1 szkl. mleka
1 szkl. wody
2 białka
2 łyżeczki masła
0,75 kg jabłek (mogą być ze słoika) - ja często robię z takich, co juz poleżą i robia się lekko miękkie, wyrzucić szkoda, bo nie są zepsute, a u nas nikt takich jabłek juz nie schrupie ;-)
1 szkl. cukru (może byc mniej, jak ktoś bardzo słodkiego nie lubi)
cukier waniliowy, cynamon
Wodę, mleko i łyżeczkę masła zagotować, wsypać ryż - gotować aż wypije płyn. W tym czasie przygotować jabłka (obrać, pokroić w cząstki lub zetrzeć na grubych oczkach, poddusić w garnku - nie musi się zrobić z tego mus, dodać cukier waniliowy, cynamon i jak jabłka są mocno kwaskowate - cukier). Białka ubić z cukrem na sztywno. Naczynie do zapiekania wysmarować masłem, wyłożyć gorący ryż (wygładzić), na to jabłka (wygładzić) a na to rozsmarować pianę. Piec 15-20 min w 180 stopniach. Dobre na ciepło i na zimno
pinula30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2011
- Postów
- 594
Mata z tym przepisem na szarlotke to trafiłas. Właśnie szukałam przepisu na szarlotke z bezą i kruszonką na wierzchu. Super.
Jak ogarne u siebie góre to zejde na dół, będe gottwac rosół na dole i piec szarlotke. (Bo u siebie na górze nie mam piekarnika )
Jak ogarne u siebie góre to zejde na dół, będe gottwac rosół na dole i piec szarlotke. (Bo u siebie na górze nie mam piekarnika )
Angel.
Zwierzoholik;)
Ależ bym upiekła jakieś ciasto.. nie mam jak..
"Zapiekanka w stylu znowu coś z niczego", to co bylo w lodówce.
Na spód pół makaronu pełnoziarnistego ugotowanego.
Druga warstwa warzywa na patelnie z przyprawami, podsmazone.
Trzecia warstwa, drobno pokrojony kurczak podsmazony, ze smietana, koperkiem i polowa kostki rosolowej.
Zdjecie jeszcze przed pieczeniem.
"Zapiekanka w stylu znowu coś z niczego", to co bylo w lodówce.
Na spód pół makaronu pełnoziarnistego ugotowanego.
Druga warstwa warzywa na patelnie z przyprawami, podsmazone.
Trzecia warstwa, drobno pokrojony kurczak podsmazony, ze smietana, koperkiem i polowa kostki rosolowej.
Zdjecie jeszcze przed pieczeniem.
anula_mm
czekając na...
to sporo masz tego coś z niczego ;-)
wygląda smakowicie
wygląda smakowicie
Hej dziewczyny, jak Wam idzie jedzenie ryb? Ja jakos nie mogę sie zmusic, wiem, że trzeba, bo zdrowe, ale naprawde sam zapach strasznie mnie odrzuca, a w sumie nie mam juz mdłosci i innych rewolucji, wszystko przeszło, tylko te rybska... ech. Próbowałyscie je czyms zastepowac? jakies suplementy lekarze lalecali?
I jeszcze jedno, czy uwazacie że mozna w ciązy jesc kabanosy? Ja wcinam, ale zaczełam sie zastanawiac czy one nie sa surowe, tzn tylko wedzone i suszone? Myslicie że powinnysmy jesć tego typu wedliny?
Dzieki i pozdrowienia dla wszystkich!!!
I jeszcze jedno, czy uwazacie że mozna w ciązy jesc kabanosy? Ja wcinam, ale zaczełam sie zastanawiac czy one nie sa surowe, tzn tylko wedzone i suszone? Myslicie że powinnysmy jesć tego typu wedliny?
Dzieki i pozdrowienia dla wszystkich!!!
mata-kow
mama do kwadratu :)
Aniesia nie podchodzą Ci ryby, to trudno, ale żeby od razu suplementy zamiast ryby poza tym w ciązy wszystko w nadmiarze niewskazane ;-)
Mini55
&&&&&
- Dołączył(a)
- 25 Grudzień 2007
- Postów
- 3 935
A-niesie ja też nie jem ryb . Nie znam się na nich i nie wiem które kupić . Bo niektóre to bardziej nawet zaszkodzić mogą niż pomóc
Ja kupuję sól morską ( jod ) i używam siemienia lnianego ( omega-3 ) żeby zastąpić rybki
ZUREK
obgotujemy kawałek boczku wędzonego . Jak będzie miękki to wyciągamy z wody .
Wlewamy do tego żurek z butelki
dodajemy kostkę rosołową ( bez kostki nigdy nie wyszedł dobry )
podsmażamy albo i nie kawałek wiejskiej w plasterkach i wrzucamy do żuru
gotujemy jajka , pokrojone na talerzu zalewamy żurem podajemy z chlebem .
Wieczorem najwyżej będą poprawki
Ja kupuję sól morską ( jod ) i używam siemienia lnianego ( omega-3 ) żeby zastąpić rybki
ZUREK
obgotujemy kawałek boczku wędzonego . Jak będzie miękki to wyciągamy z wody .
Wlewamy do tego żurek z butelki
dodajemy kostkę rosołową ( bez kostki nigdy nie wyszedł dobry )
podsmażamy albo i nie kawałek wiejskiej w plasterkach i wrzucamy do żuru
gotujemy jajka , pokrojone na talerzu zalewamy żurem podajemy z chlebem .
Wieczorem najwyżej będą poprawki
reklama
Mini - musze spróbować zrobic twoj żurek ja robie nieco inaczej :
gotuje biala kielbase zostawiam te wode wyjmuje kielbaske obieram z flaczka podsmarzam, pozniej podsmarzam wedzony boczek i cebulke mała, dodaje do wody, która została po białej i zalewam zurkiem w kartonie z KRAKUSA koniecznie, do tego gotuje ziemniaczki lub nie. Moja rodzinka sie zajada. teraz musze spróbować twoja wersje hehe pozdrawiam
A dzisiaj mam placek po zbojnicu
gotuje biala kielbase zostawiam te wode wyjmuje kielbaske obieram z flaczka podsmarzam, pozniej podsmarzam wedzony boczek i cebulke mała, dodaje do wody, która została po białej i zalewam zurkiem w kartonie z KRAKUSA koniecznie, do tego gotuje ziemniaczki lub nie. Moja rodzinka sie zajada. teraz musze spróbować twoja wersje hehe pozdrawiam
A dzisiaj mam placek po zbojnicu
Podziel się: