reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2024

reklama
pisałam już prośbę o dołączenie ale narazie czekam ^^
pisałam do Ani, jednak wciąż czekam na reakcje 😔
@mamimarcowa24 udzielała się jednak już dużo wcześniej, dlatego zgodziliśmy się dodać ją do grupy. Niestety ale poza tym nie dodajemy już nowych osób.
Zachęcam do pisania na tym wątku, wciąż tu dziewczyny zaglądają :)
 
pisałam do Ani, jednak wciąż czekam na reakcje 😔
@mamimarcowa24 udzielała się jednak już dużo wcześniej, dlatego zgodziliśmy się dodać ją do grupy. Niestety ale poza tym nie dodajemy już nowych osób.
Zachęcam do pisania na tym wątku, wciąż tu dziewczyny zaglądają :)
nie wiem jakie macie powody, ze akurat teraz nie dodajecie nowych osob. Nie kazdy po pierwszym tescie dolacza do forum miesiecznego zeby sie cieszyc, ze w jakims miesiacu urodzi moze. Kazdy ma rozne historie i akurat na takich forach powinno byc do zrozumiale. Ja mam za soba historie poronien, biochemicznych, in vitro czy inseminacji i test czy beta nie jest dla mnie powodem do myslenia o porodzie, ewentualnie dopiero termin zblizajacych sie prenatalnych, mysle, ze jest wiele takich osob, dla ktorych ten czas jest pierwszym mozliwym, w ktorym mysli, ze moze tym razem sie uda. Nie oczekuje zmiany waszego podejscia, ale moze jedynie spojrzenia na takie dziwne reguly z roznych perspektyw.
 
nie wiem jakie macie powody, ze akurat teraz nie dodajecie nowych osob. Nie kazdy po pierwszym tescie dolacza do forum miesiecznego zeby sie cieszyc, ze w jakims miesiacu urodzi moze. Kazdy ma rozne historie i akurat na takich forach powinno byc do zrozumiale. Ja mam za soba historie poronien, biochemicznych, in vitro czy inseminacji i test czy beta nie jest dla mnie powodem do myslenia o porodzie, ewentualnie dopiero termin zblizajacych sie prenatalnych, mysle, ze jest wiele takich osob, dla ktorych ten czas jest pierwszym mozliwym, w ktorym mysli, ze moze tym razem sie uda. Nie oczekuje zmiany waszego podejscia, ale moze jedynie spojrzenia na takie dziwne reguly z roznych perspektyw.
Rozumiem, jednak nie zamykaliśmy wątku po otrzymaniu wyniki pierwszej bety, a przed pierwszymi prenatalnymi, czyli całkiem sporo czasu wątek był otwarty i można było dołączyć. Z góry było mówione, że badania prenatalne chcemy przezywać w prywatnym gronie, a nie na forum publicznym. Wszystkie zasady były jasno określone od początku. :)
Niemniej zachęcam do pisania na tym wątku, jest przecież wciąż aktywny.
 
Rozumiem, jednak nie zamykaliśmy wątku po otrzymaniu wyniki pierwszej bety, a przed pierwszymi prenatalnymi, czyli całkiem sporo czasu wątek był otwarty i można było dołączyć. Z góry było mówione, że badania prenatalne chcemy przezywać w prywatnym gronie, a nie na forum publicznym. Wszystkie zasady były jasno określone od początku. :)
Niemniej zachęcam do pisania na tym wątku, jest przecież wciąż aktywny.
Jeśli ktoś śledzi forum od początku to tak, a prenatalne każdy ma inaczej jednak. Moje np są 11.09 a jeśli ktoś ma termin na koniec marca to jeszcze później. No ale róbcie jak chcecie
 
Rozumiem, jednak nie zamykaliśmy wątku po otrzymaniu wyniki pierwszej bety, a przed pierwszymi prenatalnymi, czyli całkiem sporo czasu wątek był otwarty i można było dołączyć. Z góry było mówione, że badania prenatalne chcemy przezywać w prywatnym gronie, a nie na forum publicznym. Wszystkie zasady były jasno określone od początku. :)
Niemniej zachęcam do pisania na tym wątku, jest przecież wciąż aktyw


Rownież jeszcze jestem przed pierwszymi prenatalnymi. Czyli rozumiem, że nie zostanę dodana do marcowej grupy bo w momencie kiedy dodałam pierwszego posta na forum byłam już w 10 czy tam 11tyg? Tylko dlatego, że wcześniej też miałam za sobą poronienie i po prostu pisanie gdzieś na forum nie było pierwszą rzeczą o której pomyślałam jak zobaczyłam pozytywny test ciążowy?
 
reklama
Hej Dziewczyny, u m nie 11+3 i powiem tak, mdłości odeszły już jakiś czas temu w niepamięć żeby ustąpić miejsca wzdęciom :D Od około tygodnia na różnych etapach dnia (nie tylko wieczorem) pojawiają mi się wzdęcia, brzuch wystaje (to akurat może być przedsmak tego ciążowego więc jakoś mnie nie drażni), ale i bolesne są te wzdęcia. Pytanie: Czy może znacie jakieś dozwolone z I trymestrze leki na wzdęcia?
 
Do góry