Marcowe mamy 2024

[Dolvit]

Popieram, wszystkie ciuszki na 56 miałam kopertowe albo rozpinane na zamek bądź zatrzaski od brody aż po same stópki. Nie wyobrażam sobie jak takiemu maluchowi założyłabym body przez głowę Takie to miałam dopiero od rozmiaru 62.

Ja właśnie nieświadoma niczego wzięłam do szpitala body zakładane przez głowę i właśnie takiego pajace jak te ze zdjęcia... Miałam taką szkole życia. Masakra chyba 40 min ubierałam dziecko a potem drugie tyle rozbierałam dobrze,że miałam fajna dziewczynę na sali co miała już dzieci to trochę pomogla i pokazała...ale od razu po powrocie ze szpitala nakupilam tych kopertowych i wszystko zapinane

 

[AScarlett]

Dlatego piszę że zrobiłam krzywa i wyszla dobrze lekarz niestwierdzil mi cukrzycy po jednym wynikiu. Chyba każdy lekarz z tego co piszą dziewczyny na forum po wyższym wyniku glukozy robi krzywa. Dziwi mnie tylko ze niektórzy lekarze stwierdzają że jest cukrzycza po pojedynczym wyniku glukozy

Nie pisalam.ze po jednym wyniku na czczo, tylko że po jednym z trzech jeśli jest nieprawidłowy. Czyli przy krzywej masz 3 wyniki, jeden jest nieprawidłowy- stwierdzają cukrzycę, nawet jeśli 2 pozostałe sa w normie.

 

[annysz]

Oho. To ja dorzucę kolejną rzecz do listy! Wątróbka nie jest zalecana w ciąży. Bodajże ze względu na szkodliwość witaminy A w nadmiarze... trzeba doczytać

A znowuż ja mam e-book dr lifestyle i tam feta nie jest na liście zakazanych serów. Specjalnie Zwróciłam na to uwagę

Właśnie czytając o pasztetach doczytałam też o wątróbce... Eh, wychodzi na to, że w pierwszej ciąży mimo, że moja dieta była cukrzycowa to wcale taka zdrowa nie była...

 

[Migdałkowa]

Super zestaw, gdzie kupujesz?

Najczęściej w Kontigo, ale czasami bezpośrednio od producentów (jak mają jakieś fajne akcje promocyjne)

 

[Anet29]

A jeszcze tak w temacie zastrzyków, to moja pani doktor dała mi fajny tip (być może go znasz). Zanim odbezpieczam igłę, przechylam strzykawkę (igłą do dołu) i pstrykam w nią. W taki sposób, żeby ten bąbelek powietrza był jak najbliżej spustu (czy jak to się ta część, która popycha zastrzyk nazywa). Potem od razu robię zastrzyk, w taki sposób, że robię go tylko do momentu tego bąbelka. Pani doktor powiedziała, że nawet jeśli jakaś kropelka jeszcze się chowa za bąbelkiem powietrza, to żeby ją olać. Po prostu ten bąbel powietrza może rozsadzić naczynko. Faktycznie wcześniej nie zwracałam na to uwagi i przy zastosowaniu tego sposobu, brzuch wyglada lepiej (o ile nie trafię w większe naczynie, bo wtedy wiadomo )

ale ten babelek powietrza jest bardzo wazny przy robieniu zastrzyku i go trzeba wcisnac, nie mozna go pominac albo wczesniej wypuscic

 

[Pszczoła2020]

Tyle o pasztecie piszecie że podreptałam zrobić kanapki. A jak pasztecik to i ogórki kiszone. Otworzyłam nowy, domowy słoiczek. Ambrozja cały sok wypiłam, taki jeszcze delikatnie musujący, opamiętałam się w połowie ogórków że to może nie najlepiej się skończyć Nawet jeśli- niczego nie żałuję!

 

[Migdałkowa]

ale ten babelek powietrza jest bardzo wazny przy robieniu zastrzyku i go trzeba wcisnac, nie mozna go pominac albo wczesniej wypuscic

To powiedział mi lekarz Też się zdziwiłam, ale Pani doktor (bardzo dobra) powtórzyła, tak proszę mi zaufać

 

[dorka94]

Dziewczyny zaszalałam i kupiłam 3 pizamki uniwersalne mój pierwszy dzieciecy zakup ! nie mogłam się powstrzymać i ciągle przeglądam te ciuszki. Takie cudne są

Piękne ja staram sie jeszcze emocjonalnie nie angażować ale jest coraz ciężej

 

[Madzinka96]

To u mnie wręcz przeciwnie Za to na słodycze nie mogę patrzeć. Najlepiej z przekąsek jadłabym chrupki keczupowe, kwaśne żelki i wszystkie kwaśne owoce, a najbardziej brzoskwinie Mam nadzieję, że to zwiastuje chłopca, bo w pierwszej ciąży miałam identycznie

Ja nagle też mogę pić soki pomarańczowe, jeść żelki, chipsy (choć narazie mam tylko zapas, a nie było ochoty) i do tego owoce i warzywa

 

[karolinaven98]

Dziewczyny ja już po wizycie, wiec tylko informacyjnie wszystko dobrze ❤ widziałam jak bąbel przebiera nóżkami..

Właśnie czeka mnie dość długi powrót do domu, a narobiliście mi smaka na wszystko teraz! Dzisiaj w końcu dzień, gdzie zjadłabym naprawdę wszyyyystko. Tak marzę o gołąbkach, ale muszę na nie poczekać, aż przyjadę do Polski