Witam was w gorący i mdlący dzień.
Karolka odpoczywaj będzie dobrze, trzymam kciuki.
Spanie, spanie,spanie, ja w sobotę poszłam spać o 22, spałam do 8 jak by dzieciarnia mnie nie obudziła to weszłoby jeszcze dłużej
. I w niedzielę normalnie po obiedzie znów drzemka :-). A dziś w nocy spać nie mogłam duszno mi, mdliło mnie, ach.
Spadek energii i chęci do robienia czegokolwiek jest u mnie drastyczny, normalnie z dupskiem na miejscu nie mogłam usiedzieć, ciągle coś robiłam, teraz
.
Na początku ciąży zmiany w organizmie duże, hormony i takie tak, mam nadzieję że w drugim trymestrze będzie lepiej.
Dziewczyny robiące kilometrówki samochodem na l4:-).