reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe mamy 2015

zarunia ja tez sikam wkolko. dzien i noc. niezaleznie od tego ile pije. meczace to jest, ale idzie przezyc. gorzej z tym spaniem.
a oto moje brioszki dyniowe z powidlami sliwkowymi
 

Załączniki

  • image.jpg
    image.jpg
    31,9 KB · Wyświetleń: 29
  • image.jpg
    image.jpg
    12,3 KB · Wyświetleń: 40
reklama
krropelka dokładnie:) sikanie mozna przeżyć:) Ja ciągle mówie, że najwazniejsze, żeby dzidzi było wygodnie :)
Ale spanie to masakra-niby mam jakieś leki od lekarza ale nie bardzo chcę je brać. Trzeba się jakoś przemęczyć :)
 
zarunia tez bym lekow nie brala tego typu. ani na mdlosci np. bo to sa rzeczy do przezycia a z lekami roznie jest. czesto leki uwazane za bezoieczne dopiero po jakims czasie okazuja sie na cos szkodliwe. ja mam ciagle w pamieci afere jakas kiedys byla w w bylym NRD. kobiety w ciazy distawaly leki na mdlosci. mialy byc jak cukierki. a dzieci rodzily sie masowo bez faczek i nozek. takze nie dziekuje. nawet o to nie pytam. leki tylko wtedy kiedy konieczne i kiedy sama dolegliwosc jest bardziej szkodliwa dla Dzidzi.
a ja mialam dzis obiad pichcic a tu niespoedzianka. M zostal wygoniony przez ciotke z pracy, pojechal jej po pizze. no i potem do domku wroci. z pizza dla siebie i Filipa a dla mnie pieczony ziemniak z kebabem i sosem tzatziki i salatka :-)
i dobrze, bo ja nadal w pizamie i szlafroku, poltomna leze na sofie.
 
Hej kochane dawno mnie nie było ale czytam was codziennie :-). U nas jakoś leci brzuch mam dalej twardy w nocy średnio raz jest lepiej raz gorzej ale dopadło mnie jakieś przeziębienie . Gardło boli jak diabli plus katar wiec jak zwykle coś. Dziewczynki co można brać na przeziębienie ??????
Nie mam na nic czasu zaczynamy remont w nowym mieszkaniu plus moja firma szyję pizamy dla kobiet i dzieci i jak zwykle wszystko na raz się zbiegło.
W piątek wizytujemy u Pani doktor :-) mam nadzieje że wszystko u kordianka dobrze .
Buziaczki dla was kochane
 
hej :-):-)

Pamietacie mnie jeszcze?????:-D daaaaaaaaawno się nie odzywałam!!! ale nie wyrabiałam ilości postów i nie w temacie wiecznie byłam :tak: a dzisiaj z ciekawości zajrzałam do was :)

co u was słychać? maleństwa szaleja w brzuszkach???? połówkowe już za wami????
 
Dobry wieczór
Spać nie możecie a ja padam a 10 i śpię do 7, a w soboty i niedziele to nawet do 9 jak się da :-)
Myślę że jakbym teraz przytuliła poduszę to też bym usnęła.
Jutro do lekarza ciekawe czy pupkę pokaże czy coś więcej
Karola na przeziębienie bierzemy łóżko :-), plus syropek z czosnku miodu i cytryny, ewentualnie *spam* jest cała seria dla mam
Krropelka ależ ty szalejesz kulinarnie ja nie mam ostatnio siły i czasu
Co do leków też wychodzę z założenia im mniej tym lepiej.
 
Kropelka no tak mowisz o Talidomidzie, jest to zlozona sprawa bo to wystepuje jako izomer czyli mowiac prosciej ten lek po wprowadzeniu do organizmu jest jak nasze dwie rece lewa i prawa niby takie same ale inaczej sa ulozone palce i wlasnie na tym polegal problem z talidomidem ze jedna forma czyli lewa reka miala dzialanie uspokajajace a druga teratogenne wtedy jeszcze nie brano pod uwage izomerii nie wiedziano że jeden izomer działa tak. Sory za wywód he he.

Rurka fajnie ze sie odezwalas jasne ze pamietamy martwilysmy sie o ciebie ale ja widzialam ze gdzie indziej piszesz to bylam spokojniejsza

Karola bidaku ty znów chora ostatnio chyba też chora bylas

Sunajka to dobrze ze spisz ja niestety sie budze jak wiekszosc
 
Zgutek no tak to sobie nie pogadamy. nie moj poziom :-D. ja zawsze bylam, jestem i bede beznadziejna jesli chodzi o chemie. nie kumam najprostrzych rzeczy ( aczkolwiek chodzilam swego czasu do studium ochrony srodowiska i mialam nawet praktyki w laboratorium, ale do dzis nie wiem jak ja przez to przebrnelam). no tak czy siak nie jestem wstanie sie tu wypowiadac naukowo. jednak fakty jakie kiedys przedstawiono w jednym dokumencie wystarczaja mi zeby sie pchac sie do lekow, ktore nie sa mi niezbedne.

sunajka a wiesz, ze wlasnie w piekarniku dochodzi moj serniczek? :cool2: teraz juz wiesz :-)
ja nie ma sil i serca do sprzatania, ale zawsze lubilam piec i gotowac wiec teraz jak juz mdlosci za mna to naprawde pichcenie sprawia mi radosc. efekty tez mnie ciesza ;-)
 
Kropelka kochana :-) ja po prostu czesto na zajeciach mowie o tym talidomidzie :-) masz racje z tymi lekami po co brac lepiej unikac i wziac z koniecznosci :-) buziaki

dobranoc wszystkim
 
reklama
Mamusia, trzymam kciuki żaby wszystko było dobrze!

Współczuję Wam dziewczyny bardzo tego (nie)spania. Ja na szczęście nie mam takich problemów, oprócz jednego przebudzenia na siku to śpię najczęściej tak od 23 do 7.00 jak chodzę do pracy, a teraz na urlopie to i przed 9 dopiero otwieram oczy.

Karola, życzę Ci dużo zdrówka! Na przeziębienie to faktycznie mało leków, dużo leżenia plus naturalne wspomagacze. Syrop z czosnku pomaga, a teraz Halloween to Ci wybaczą zapaszek ;)

Krropelka, ty nas tu wszystkie zawstydzasz swoimi kulinarnymi popisami ;)

Sunajka, &&& kciukasy za wizytę :biggrin2:


Ja dzisiaj latałam od rana. Najpierw zakupy, potem wizyta u mamy, a na końcu wycieczka do babci. Pooglądałam jeszcze z mężem w międzyczasie wózki i mebelki. Choć z takimi zakupami się jeszcze wstrzymujemy to kilka drobiazgów już mam dla Małej.;-);-)
 
Do góry