z@t
Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 10 Czerwiec 2014
- Postów
- 2 431
Dzień Dobry!:-)
Patrycja nie martw się tą główką, ja pierwsze dziecie miałam od 20 tc bardzo nisko w pozycji niezmiennie główkowej. To nie szkodzi nic a nic jak nie ma problemów z szyjka( nie skraca się, nie rozwiera) i nie ma bolesnych skurczy. Wiele dzieci jest bardzo nisko a poród trwa dobę i więcej przez oporna szyjke. Życzę Ci, nam wswszystkim porodu, dwie godziny, bezbolesnego z dobrze współpracująca szyjką. Ją rodzilam Zosie 9 godzin ale dzięki zzo wspominam go "dobrze". Więc głowa do góry, niska główka nam nie straszna, choć pewnie kopniaki są mocniejsze.
Kroppelka strasznie Ci współczuję z tym snem, toż to Ty od kilku godzin na nogach. Basen to rzeczywiście ryzyko infekcji( u Ciebie zwiekszone?)tak się pytam bo ja muszę co tydzień chodzić z małymi, mój były mąż nie cchce, a przyszły....nie umie pływać;-) Mama ma problem z miesniami i nie chce nawet prosić, więc tak już się utarło ze sama wszystko ogarniam. Nic nie mówiłam lekarzowi a teraz mam zagwozdke czy robię dobrze
Patrycja nie martw się tą główką, ja pierwsze dziecie miałam od 20 tc bardzo nisko w pozycji niezmiennie główkowej. To nie szkodzi nic a nic jak nie ma problemów z szyjka( nie skraca się, nie rozwiera) i nie ma bolesnych skurczy. Wiele dzieci jest bardzo nisko a poród trwa dobę i więcej przez oporna szyjke. Życzę Ci, nam wswszystkim porodu, dwie godziny, bezbolesnego z dobrze współpracująca szyjką. Ją rodzilam Zosie 9 godzin ale dzięki zzo wspominam go "dobrze". Więc głowa do góry, niska główka nam nie straszna, choć pewnie kopniaki są mocniejsze.
Kroppelka strasznie Ci współczuję z tym snem, toż to Ty od kilku godzin na nogach. Basen to rzeczywiście ryzyko infekcji( u Ciebie zwiekszone?)tak się pytam bo ja muszę co tydzień chodzić z małymi, mój były mąż nie cchce, a przyszły....nie umie pływać;-) Mama ma problem z miesniami i nie chce nawet prosić, więc tak już się utarło ze sama wszystko ogarniam. Nic nie mówiłam lekarzowi a teraz mam zagwozdke czy robię dobrze