reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcowania czas start - czyli Marcowe ⏸ kreseczki 😅❤

Siemka. Zrobiłam sobie test, w sumie nie wiem po co. Ale nadzieja umiera ostatnia. Oczywiście biało. @ ma być dziś lub max jutro.
Eh, skąd ja to znam. Mi w drugiej ciąży test w dniu @ negatywny, zrobiłam dzień później i była ledwie widoczna kreska, a w ostatniej już 6 dni przed była blada kreska - niestety ciąża obumarła. Właśnie przeglądałam swoje stare wpisy- nie ma ich za dużo i zauważyłam że chyba październikowych testowaniach pisałam że jak się nie uda to odkładamy starania do wiosny przez epidemie. A tu wiosna i jeszcze gorzej niż na jesień . W niedzielę testuje , ale jakoś czuje że nic z tego nie będzie. I ogólnie mam nastrój taki jak pogoda za oknem i rozmyślam że gdyby się ostatnio inaczej ułożyło to już bym pewnie pakowała torbę do szpitala - bo ja lubię mieć wszystko wcześniej przygotowane i zaplanowane.
 
reklama
Eh, skąd ja to znam. Mi w drugiej ciąży test w dniu @ negatywny, zrobiłam dzień później i była ledwie widoczna kreska, a w ostatniej już 6 dni przed była blada kreska - niestety ciąża obumarła. Właśnie przeglądałam swoje stare wpisy- nie ma ich za dużo i zauważyłam że chyba październikowych testowaniach pisałam że jak się nie uda to odkładamy starania do wiosny przez epidemie. A tu wiosna i jeszcze gorzej niż na jesień . W niedzielę testuje , ale jakoś czuje że nic z tego nie będzie. I ogólnie mam nastrój taki jak pogoda za oknem i rozmyślam że gdyby się ostatnio inaczej ułożyło to już bym pewnie pakowała torbę do szpitala - bo ja lubię mieć wszystko wcześniej przygotowane i zaplanowane.
No ja miałam termin na czerwiec, też już bym wszystko miała... ehh. Gorzej że koleżanka z pracy zaszła razem że mną w ciążę I czeka na córeczkę a jak na nią patrzę to mi się smutno robi bo miałyśmy termin w odstępie tygodnia :( - przy okazji jest moją sasiadką więc często na siebie wpadamy. Nic to. Za to ja miałam test pozytywny już w 9dpo, więc mega wcześnie- ewidentnie tu nie ma reguły bo oni ciążę donoszone miałam później testy pozytywne- 1sza w dniu @ był negatyw I dostałam "okres", druga dopiero dzień przed @ miałam cień cienia. Trzeba iść do przodu i starać się myśleć pozytywnie. Te moje dzieci już takie duże, marzy mi się takie małe co nie pyskuje i nie kopie wszystkiego co się rusza😂😂😂.
 
No ja miałam termin na czerwiec, też już bym wszystko miała... ehh. Gorzej że koleżanka z pracy zaszła razem że mną w ciążę I czeka na córeczkę a jak na nią patrzę to mi się smutno robi bo miałyśmy termin w odstępie tygodnia :( - przy okazji jest moją sasiadką więc często na siebie wpadamy. Nic to. Za to ja miałam test pozytywny już w 9dpo, więc mega wcześnie- ewidentnie tu nie ma reguły bo oni ciążę donoszone miałam później testy pozytywne- 1sza w dniu @ był negatyw I dostałam "okres", druga dopiero dzień przed @ miałam cień cienia. Trzeba iść do przodu i starać się myśleć pozytywnie. Te moje dzieci już takie duże, marzy mi się takie małe co nie pyskuje i nie kopie wszystkiego co się rusza😂😂😂.

No ja w sierpniu bym miala termin i też moja dobra koleżanka zaszła ze mna termin praktycznie identyczny plus druga kolezanka ze szkoły też termin sierpniowy, ciężko mi patrząc na nie nie myśleć o tym co straciłam 😿 jakoś w ogóle mam dziś doła i naprawdę jest mi smutno tym bardziej ze właśnie zaczął mnie mocno boleć brzuch zwiastujac nadejscie nieproszonej 🐒😿
 
No ja w sierpniu bym miala termin i też moja dobra koleżanka zaszła ze mna termin praktycznie identyczny plus druga kolezanka ze szkoły też termin sierpniowy, ciężko mi patrząc na nie nie myśleć o tym co straciłam 😿 jakoś w ogóle mam dziś doła i naprawdę jest mi smutno tym bardziej ze właśnie zaczął mnie mocno boleć brzuch zwiastujac nadejscie nieproszonej 🐒😿
Mnie już od niedzieli brzuch pobolewa więc pewnie @zacznie się wcześniej. Mam nadzieję że @ jednak u Ciebie nie zawita🙂
 
20210324_195249.jpg
 
reklama
Do góry